Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Dopiero teraz na jaw wyszła kłótnia Lewandowskich. Poszło o taniec
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 28.12.2024 12:16

Dopiero teraz na jaw wyszła kłótnia Lewandowskich. Poszło o taniec

Robert i Anna Lewandowscy
Fot. KAPiF

Robert Lewandowski i jego żona Anna tworzą jedną z najbardziej popularnych sportowych par na świecie. Z jednej strony piłkarz wielkich europejskich klubów, z drugiej - instruktorka fitness, a także założycielka wielu biznesów. Lewandowscy są małżeństwem od 22 czerwca 2013 roku, a o ich ślubie pisano w niemal wszystkich mediach w Polsce, a także za granicą. Ostatnio jednak na jaw wyszło, że między małżonkami doszło do kłótni o taniec. Dopiero teraz o wszystkim powiedział Rafał Maserak.

Początki związku Lewandowskich były niepozorne

Anna i Robert Lewandowscy poznali się w 2007 roku, kiedy piłkarz grał jeszcze dla Znicza Pruszków. Wówczas przebywali oni na obozie integracyjnym dla studentów Akademii Wychowania Fizycznego. Wtedy to “Lewy” zachwycił się dopiero co poznaną koleżanką na tyle, że 6 lat później wziął ją za żonę.

Pamiętam, że zobaczyłem piękną blondynkę… Ania trochę się zmieniła przez te lata (śmiech). Oczywiście, że na korzyść. Wydoroślała. Ja zresztą też - wspominał Lewandowski w 2014 r. w wywiadzie dla "Vivy!".

Wówczas jeszcze Anna Stachurska nie sądziła, że z tej relacji wyniknie taki związek. Po latach, na łamach magazynu “Coaching” stwierdziła, że nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Dała sobie jednak szansę i chyba wyszło to obojgu na dobre.

Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Łączył nas sport, wydawało mi się, że Robert nie jest dla mnie. Ale powiedział mi na początku znajomości: daj sobie szansę poznać faceta, którego nigdy nie poznałaś. Pomyślałam, że to dobry bajer. A tak poważnie, to zdanie ze mną zostało... I tak się zaczęło - opowiadała instruktorka.

Dziś Lewandowscy mieszkają w słonecznej Katalonii i z pewnością nie narzekają na panujące tam warunki. Słońce, ciepło oraz rozkwitające biznesy pozwalają parze żyć iście po królewsku. Zresztą, Anna spokojnie może tutaj rozwijać swoje działalności, podczas gdy jej mąż bryluje w barwach Barcelony. Od wielu lat 36-latka buduje swoją markę na wielu płaszczyznach. Napoje energetyzujące, catering dietetyczny, aplikacja mobilna, ale przede wszystkim program treningów fitness. To chociażby obozy z cyklu Camp by Ann.

Korzystając na mieszkaniu w Hiszpanii, Anna Lewandowska zdecydowała się na otwarcie kolejnego biznesu. Jakiś czas temu WAG otworzyła Multi-Butique “Edan Studios”, a w nim szkołę tańca. Ponadto dostępna jest aplikacja z podstawami bachaty, której pasjonatką jest żona Roberta Lewandowskiego. Natomiast, jeżeli chodzi o dzieci Lewandowskich, a więc Klarę i Laurę, te mają zapewnioną edukację w szkole międzynarodowej.

Zapadła decyzja ws. Świątek, organizatorzy potwierdzają. Polka z nagrodą Dramatyczna kontuzja Łukasza Fabiańskiego. Są nowe wieści, aktywowano specjalny protokół

Lewandowscy przejawiają pasję do tańca. Tu bachata, a tam "król TikToka". Nie brakuje kontrowersji

Anna Lewandowska to aktualnie jedna z najpopularniejszych, jak nie najpopularniejsza trenerka fitness w Polsce. Od dłuższego czasu trenuje zmysłowy taniec, zwany bachatą, którym chwali się w mediach społecznościowych. Na nagraniach żona Roberta Lewandowskiego występuje w towarzystwie innych mężczyzn, co często wzburza internautów, którzy są w stanie nawet posądzać instruktorkę fitness o zdradę piłkarza.

Mimo to widać jednak, że para darzy się wielkim uczuciem. Zresztą, jakiś czas temu sam Robert Lewandowski wypowiedział się publicznie na temat pasji swojej żony. W rozmowie z TVN24 sam przyznał, że nie przeszkadza mu to. Zaznaczył, że w Hiszpanii, pod tym względem panuje inna kultura, niż w Polsce.

Kultura Hiszpanów jest inna i oczywiście, jak mieszka się w Polsce, jak nie ma się wiedzy i obycia, to trochę się patrzy zero-jedynkowo (…) Nie jesteśmy narodem wyluzowanym, jesteśmy bardziej spiętym. Też ćwiczyłem, brałem w tym udział (w tańcu - red.). Ten taniec zarówno dla mnie, jak i dla Ani, był kolejnym krokiem w relacji, by odnaleźć coś, co wpłynie na nas jeszcze bardziej pozytywnie - skomentował napastnik na początku czerwca.

Pamiętamy jednak, że swego czasu sam Robert Lewandowski błyszczał w tańcu. Jednak bardziej w tym tiktokowym, kiedy to wszyscy byliśmy zamknięci w domach z powodu pandemii. Do dziś po sieci krążą filmiki, jak piłkarz tańczy do różnych utworów, pokazując własną choreografię.

A tu taniec z Anną Lewandowską:

ZOBACZ: PZPN podjął ostateczną decyzję, klub z Ekstraklasy zawieszony. Jest komunikat zespołu

Kłótnia Lewandowskich. Poszło o taniec, Maserak się wygadał

Robert Lewandowski i Anna pobrali się 22 czerwca 2013 roku. Wtedy to oczywiście odbyło się wesele, na którym nowożeńcy zaprezentowali “pierwszy taniec”. Okazuje się, że kulisy przygotowań były wówczas burzliwe.

KAPIF_oryginal_K1135551F.jpg
Fot. KAPiF

O wszystkim opowiedział juror “Tańca z Gwiazdami” Rafał Maserak. W podcaście “Cały ten Majdan” opowiedział o tym, z jakim zaangażowaniem wówczas jeszcze Robert Lewandowski i Anna Stachurska przychodzili na zajęcia do niego.

Anka i Robert to są sportowcy, oni podchodzili do tego jak do wykonania zadania. Wtedy Robert grał w Dortmundzie, mieszkali w Niemczech, więc przylatywali specjalnie na zajęcia taneczne. To jest determinacja – opowiadał Maserak.

Za chwilę przeszedł do tematu kłótni pary. Sporów nie brakowało, ponieważ piłkarz czasami pokazywał swojej partnerce, jak ma tańczyć. Dlatego też nie zawsze było spokojnie, a Rafał Maserak musiał tonować emocje.

Powiem, że Robert pokazywał Ani, jak ma tańczyć. Oczywiście, były sprzeczki, ale to jest normalne. Każdy, kto przychodzi na pierwszy taniec czy na kurs tańca, no to jest tak, że zaczynają się... Ja czasem mówię: "Słuchajcie, nie kłóćcie się" - powiedział juror “TzG”.