Do igrzysk zostały dni, a występ lidera zagrożony. Nikola Grbić zabrał głos
Do otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu pozostało 5 dni. Z kolei dzień później wystartują zmagania siatkarzy. Polacy zmierzą się najpierw z Egipcjanami. Cały czas niepewny występu jest Wilfredo Leon, który zmaga się z urazem. Głos w tej sprawie zabrał selekcjoner Nikola Grbić, który robi wszystko, by pomóc liderowi polskiej kadry.
Wilfredo Leon nabawił się urazu. Nie grał w Memoriale Huberta Wagnera
Czas tuż przed Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu jest dla polskich siatkarzy bardzo napięty. W ciągu 10 dni rozgrywają aż 5 meczów. Co więcej, ten intensywny okres daje się we znaki jednemu z liderów naszej reprezentacji. Mowa o Wilfredo Leonie, który jeszcze przed Memoriałem Huberta Wagnera nabawił się urazu mięśnia. Jak tłumaczył Nikola Grbić, doszło do niego w trakcie treningu w Spale.
W takim przypadku selekcjoner Biało-Czerwonych wdrożył ostrożne rozwiązania wobec swojego zawodnika. We wczorajszym meczu z Japonią, w ramach towarzyskiego turnieju rozgrywanego w Ergo Arenie, Wilfredo Leon rozegrał zaledwie jednego seta. Jak jednak przyznał Grbić, taki był jego zamysł. Podkreślił, że siatkarz Bogdanki LUK Lublin cały czas dochodzi do siebie i nie jest jeszcze gotowy do gry na pełnym dystansie.
Zaskakujące słowa reprezentanta Polski po porażce. Kibice mogą być wściekli Najpierw kibice Legii, teraz Lecha. Niebywałe, co zrobili tuż przed meczemLeon nie jest gotowy na sto procent. Obserwujemy go codziennie. Gdybyśmy musieli jutro grać w ćwierćfinale, rozegrałby pełne spotkanie. Będzie gotowy, kiedy będziemy potrzebować go w najlepszej formie. Nie chcemy ryzykować, miał drobny problem mięśniowy - powiedział selekcjoner siatkarzy, cytowany przez Interię
Nikola Grbić zakomunikował ws. Leona przed starciem z USA
O 19:30 rozpocznie się drugi mecz reprezentacji Polski w ramach turnieju towarzyskiego. Przeciwnikiem będą Stany Zjednoczone. Biało-Czerwoni będą chcieli zrehabilitować się po wczorajszej porażce z Japończykami, którzy pokonali Polaków 3:2.
Nikola Grbić wypowiedział się dla Interii, jaki plan ma na Wilfredo Leona. Podobnie, jak w meczu z Japonią, w starciu ze Stanami Zjednoczonymi siatkarz ma zagrać jednego seta. Ponownie podkreślił swoje zachowawcze podejście do sytuacji.
Leon zagrał po 10 dniach przerwy. W niedzielę znów zagra tylko jednego seta. To jednak nie tak, że dzieje się z nim coś złego. Trenuje, ale nie chcę ryzykować - powiedział Grbić
ZOBACZ: Brak Igi Świątek wywołał oburzenie. Reakcja Amerykanów była natychmiastowa
Nikola Grbić ostrożny wobec Wilfredo Leona
Nie ma się co dziwić, że Nikola Grbić zachowuje ostrożność i jeżeli nie musi, nie korzysta z usług Wilfredo Leona. Selekcjoner w rozmowie z Interią docenił wkład zawodnika w grę przy przyjęciu oraz serwisie. Po raz kolejny zaznaczył jednak, że nie chce ryzykować pogłębienia urazu przed igrzyskami w Paryżu.
Oficjalny mecz przed kibicami a treningi to coś zupełnie innego. Nie chcemy ryzykować. Leon dał nam oczywiście sporo siły, zwłaszcza w polu serwisowym. Tego właśnie potrzebowaliśmy w meczu z Japonią, ale nie używaliśmy tego przez cały czas
Z urazami zmagają się także inni uczestnicy nadchodzącej olimpiady. We wczorajszym meczu Polski z Japonią, reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni Kentaro Takahashi runął na parkiet i na chwilę stracił przytomność. Ponadto zmian w składzie z powodu kontuzji musiał dokonać trener kobiecej reprezentacji Włoch Julio Velasco.
