Adam Małysz żegna zmarłego przyjaciela. Sportowiec poinformował o śmierci Zbigniewa Cieślara
Adam Małysz przekazał wyjątkowo smutne wieści. Zmarł jego przyjaciel, kierowca rajdowy Zbigniew Cieślar. Sportowiec zmagał się z nowotworem. Były skoczek opublikował wyjątkowe zdjęcie.
Adam Małysz pogrążony w żałobie
Adam Małysz jest obecny w mediach społecznościowych i często raczy swoich fanów swoimi przemyśleniami oraz fotografiami, na których zobaczyć możemy go podczas wydarzeń sportowych, ale i podczas wykonywania codziennych zajęć.
Niestety, w sobotę były skoczek nie miał dla swoich miłośników dobrych wieści. Z żalem poinformował o odejściu swojego przyjaciela, który podobnie jak on, spełniał się jako kierowca rajdowy.
Chodzi o Zbigniewa Cieślara, który w ostatnich latach zmagał się z nowotworem kręgosłupa, żeber i miednicy. Zawodnik z zapałem prawdziwego sportowca walczył o życie, niestety bezskutecznie.
- Z wielkim smutkiem informuję Was kochani, że zmarł Mistrz Polski w rajdach samochodowych, mój dobry kolega, Wiślanin - Zbigniew Cieślar. Niech spoczywa w pokoju - napisał Adam Małysz.
Odejście wielkiego sportowca
Adam Małysz opublikował na swoim Instagramie zdjęcie ze Zbigniewem Cieślarem. Mężczyźni siedzą na nim tuż obok siebie w sportowym wozie. Obaj mają na swoich głowach kaski.
- Wyrazy współczucia - napisała pod postem polskiego skoczka Hanna Lis. Wtórowali jej również liczni fani, którzy pozostawili w komentarzach swoje kondolencje.
Zbigniew Cieślar walczył o swoje życie z pełnym zapałem. W serwisie Zrzutka zorganizowana została zbiórka na pomoc w leczeniu rajdowca. Uzbierano 280 tys. zł. Niestety, choroba okazała się nieustępliwa. Sportowiec miał 51 lat.
Artykuły polecane przez Goniec.pl: