Zmarł Paweł Kosowski, były piłkarz Błękitnych Kielce. Sportowiec miał 47 lat
Pojawiły się zaskakujące informacje o śmierci byłego piłkarza Błękitnych Kielce Pawła Kosowskiego. Napastnik miał 47 lat. W sobotę odbędą się uroczystości pogrzebowe znanego sportowca.
Kibice nieistniejącego już klubu nie mogą pogodzić się ze śmiercią uwielbianego piłkarza. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze zrozpaczonych fanów.
Śmierć Kosowskiego
Fanpage "Błękitni Kielce - Ocalić od zapomnienia" przekazał wyjątkowo przykre wieści o odejściu jednego z popularnych świętokrzyskich piłkarzy, Pawła Kosowskiego. Sportowiec grał w drużynach młodzieżowych.
Sportowiec urodził się w 1975 r. W klubie trenował pod okiem Wita Bryły, a następnie Wacława Cybulskiego. W rozmowie z Gol24.pl kolega z zespołu Mariusz Ludwinek wspominał go jako "bardzo sympatycznego chłopaka".
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze fanów Błękitnych, którzy nie mogą uwierzyć w odejście znanego napastnika. "Szok" napisał jeden z nich.
Przyczyny śmierci nie zostały podane do wiadomości publicznej. Uroczystości pogrzebowe mają rozpocząć się w sobotę o godz. 12. w parafii pw. Jana Chrzciciela w Kielcach.
Historyczny klub
Błękitni Kielce to klub założony tuż po II Wojnie Światowej. Początkowo funkcjonował jako KS Partyzant. Pierwszy mecz drużyna rozegrała jesienią 1945 r.
Do 1954 r. zespół działał jako jednostka organizacyjna Milicji Obywatelskiej. Później przeszedł pod skrzydła Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. W latach 90. drużyna grała w III, a następnie w II lidze.
W 2000 r. Błękitni Kielce zostali rozwiązani. Dwa lata wcześniej otrzymali jednak specjalne wyróżnienie PZPN-u - Srebrną Odznakę Honorową.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Pekin 2022. Kamil Stoch skomentował dzisiejszy konkurs. "Przespaliśmy okres"
Pekin 2022. Piotr Żyła i Dawid Kubacki świetnie spisują się na treningach na dużej skoczni
Ile Dawid Kubacki zarobi za brązowy medal? Niewiarygodna kwota
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: gol24.pl