Zaskakujące sceny w meczu Igi Świątek. Wszystko nagrały kamery [WIDEO]
Iga Świątek zwyciężyła w swoim pierwszym meczu w turnieju WTA 250 w Bad Homburg. Polka stoczyła zacięty bój z Niemką Tatjaną Marią, ostatecznie wygrywając 2:1. Nietypowa sytuacja miała miejsce w przerwie po drugim secie. Wszystko uwieczniły kamery, a nagranie opublikowano na oficjalnym profilu organizacji.
Iga Świątek z wygraną w starciu z Tatjaną Marią
Iga Świątek turniejem w Bad Homburg rozpoczęła sezon na kortach trawiastych. W swoim pierwszym meczu w turnieju Polka zmierzyła się z Tatjaną Marią. Spotkanie nie rozpoczęło się po myśli 22-latki. Polska tenisistka musiała odrabiać straty z pierwszego seta. Zrobiła to jednak w fenomenalnym stylu.
W dalszej części spotkania Iga grała fantastycznie. Nie dała szans rywalce, zwyciężając pewnie kolejne sety oraz cały mecz. Polka popisywała się efektownymi zagraniami, które robiły ogromne wrażenie na publiczności.
Nowe informacje ws. zabójstwa Anastazji. Ujawnili treść SMS-a, którego miał wysłać 32-latekZaskakujące obrazki w meczu Igi Świątek. Nagranie obiegło sieć
W pewnym momencie spotkania Iga Świątek siedząc na ławce, wyjęła notes. Polka przez dłuższą chwilę w pełnym skupieniu zaczęła czytać zapiski. Wszystko uchwyciły kamery. Nagranie opublikowane przez oficjalny profil WTA stało się hitem w sieci.
Swój zachwyt fani wyrazili w licznych komentarzach. "Kiedy za bardzo kochasz czytać", "Pisze pamiętnik w trakcie meczu. Dobra jest!", “Drogi pamiętniczku, to był dobry dzień. Wygrałam mecz i wygryzłam Roberta z reklamy Oshee” - śmiali się użytkownicy.
Iga Świątek poznała kolejną rywalkę. Przygotowania Polki do Wimbledonu
Po chwili odpoczynku po triumfie w Roland Garros Iga Świątek wróciła na kort. Występem na kortach trawiastych w Bad Homburg 22-latka rozpoczyna tegoroczny sezon na trawie. Kolejną rywalką Polki będzie Jil Teichmann. Poprzez grę w niemieckim turnieju Polka chce przygotować się do zbliżającego się Wimbledonu, który wystartuje już 3 lipca.
Szanse polskiej tenisistki na triumf w najstarszym turnieju tenisowym świata ocenił Piotr Sierzputowski, były trener Igi Świątek. - Nie mamy w tej chwili żadnej specjalistki od grania na trawie. Oczywiście Sabalence pomoże serwis, Rybakinie pomoże serwis, ale to wcale nie znaczy, że któraś z nich ten turniej wygra. Wystarczy, że jedna czy druga zagra z rywalką, która dobrze dostawi rakietę na returnie i będzie po zabawie. Rybakina i Sabalenka są po tej ładniejszej stronie 50 procent szans, jakie dawałbym każdej z nich w meczu z Igą. Ale Iga absolutnie nie powinna mówić: "o nie, ja nie potrafię grać na trawie" - stwierdził.
Źródło: twitter.com/WTA