Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Wstrząsające wyznanie Wojciecha Szczęsnego. "Myślałem, że umieram na boisku"
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 26.06.2023 15:25

Wstrząsające wyznanie Wojciecha Szczęsnego. "Myślałem, że umieram na boisku"

Problemy z sercem Wojciecha Szczęsnego
Rex Features/East News

Dramatyczne sceny z udziałem Wojciecha Szczęsnego miały miejsce w trakcie meczu Ligi Europy przeciwko Sportingowi Lizbona. W pewnym momencie bramkarz zasygnalizował kłopoty zdrowotne, po czym opuścił boisko w asyście medyków. Po kilku miesiącach reprezentant Polski wrócił wspomnieniami do pamiętnego spotkania. - Myślałem, że umieram na boisku - zdradził w programie "Foottruck".

Kłopoty zdrowotne Wojciecha Szczęsnego w meczu ze Sportingiem Lizbona. Polak przedwcześnie opuścił boisko

Wojciech Szczęsny musiał przedwcześnie opuścić plac gry w trakcie kwietniowego meczu Juventusu Turyn ze Sportingiem Lizbona. Polski bramkarz w pewnym momencie złapał się za klatkę piersiową, sygnalizując problemy ze zdrowiem.

Natychmiastowo zareagowali koledzy z boiska, nawołując medyków do udzielenia Polakowi pomocy. Sytuacja wyglądała naprawdę niebezpiecznie. Reprezentant Polski opuszczał boisko we łzach w asyście klubowych lekarzy. 

Na szczęście zakończyło się tylko na strachu. Jeszcze w trakcie meczu polski bramkarz przeszedł pierwsze badania, które nie ujawniły żadnych nieprawidłowości. W kolejnych spotkaniach reprezentant Polski nie zgłaszał już problemów z sercem. 

Czy małżeństwo z Warszawy poniesie jakieś konsekwencje? Takiej sprawy jeszcze w Polsce nie było

Dramatyczne wspomnienia Wojciecha Szczęsnego. "Myślałem, że umieram na boisku"

Po dwóch miesiącach od pamiętnej sytuacji Wojciech Szczęsny wrócił do bolesnych chwil w programie “FootTruck” emitowanym na antenie Canal +. - Był rzut rożny ze dwie minuty wcześniej, kiedy ja jeszcze nie miałem ataku paniki. Ja powiedziałem Arkowi Milikowi: "Zawołaj mi doktora, bo jest mi coś z sercem". Arek się na mnie spojrzał i oni w tym momencie wykonali rzut rożny. Trochę za późno -tłumaczył Szczęsny.

- Potem zrobiłem sprint poza pole karne i serce zaczęło szybciej bić ze zmęczenia. Czułem jakby miało mi za chwilę ono wyjść przez klatkę piersiową. Bardzo się przestraszyłem, miałem atak paniki. Chciałem wziąć oddech, ale nie mogłem i potem tylko czekałem aż piłka wyjdzie za linię. Nie pamiętam tych ostatnich sekund zanim opuściłem boisko. Byłem w takim stanie paniki, że nie wiedziałem, co robić - wyjaśniał bramkarz Juventusu.

- W taki najprostszy sposób mogę to opisać, że myślałem, że umieram na boisku, jakby tak czułem. Poczułem bardzo mocne bicie serca. Nie szybkie, nie czułem jakiejś arytmii, ale czułem bardzo mocne bicie, martwiąco mocne. To trwało parę minut - wspominał reprezentacyjny bramkarz.

Wojciech Szczęsny w jedenastce sezonu Serie A

Niedawno zakończony sezon Wojciech Szczęsny z pewnością zaliczy do udanych. Polski bramkarz został umieszczony przez Electronic Arts i kibiców w najlepszej 11-tce sezonu włoskiej Serie A. W elitarnym gronie znalazły się największe gwiazdy włoskiej ligi.

Polski bramkarz w 27 meczach aż 14 razy zachował czyste konto. Reprezentant Polski może pochwalić się również 74,4 proc. obronionych strzałów. Kapitalną formę Wojciech Szczęsny potwierdził również w meczu z Niemcami na PGE Narodowym. Dzięki jego popisowym interwencjom Polacy zachowali czyste konto, zwyciężając mecz z odwiecznym rywalem.

Źródło: youtube.com/Canal+ Sport