Wardęga zapowiada film na Fame Mma: tyle ostatnio kłamstw powstało na mój temat...
Na ostatnim Face2Face przed galą Fame MMA 20 doszło do precedensu. Jeden z włodarzy postanowił wejść na scenę i od razu skonfrontować słowa Wardęgi. Przez internet przeszła wtedy burza, a sam druid nie wiedział jak się zachować. Teraz zapowiada, że nadejdzie czas rozliczenia.
Face2face przed galą Fame MMA 20 stało się polem bitwy
Nie cichną echa Pandora Gate, a temat dalej żyje, chociaż niekoniecznie tak jak zapewne zakładał Sylwester Wardęga. Już podczas promocji Fame 20 musiał odpierać zarzuty dotyczące jego współpracy z Boxdelem i Federacją. Wiele osób było zaskoczonych faktem, że kilka tygodni po aferze powstał wspólny film druida i potężnego włodarza, równocześnie wznawiając współpracę w ramach kanału Goats.
Słowa włodarza wywołały istną burzę w mediach społecznościowych
Wypunktował to Kasjusz, który dodatkowo zarzucił Wardędze wykorzystywanie afery w negocjacjach gaży za walkę w Fame. Przyparty do ściany Druid odpowiedział wtedy, że nic takiego nie miało miejsca. Chwilę później na scenę wszedł Krzysztof Rozpara i potwierdził wykorzystanie zasięgów wynikających z Pandory, do podniesienia stawek.
To dopiero wierzchołek góry lodowej
Od tego momentu sytuacja pomiędzy federacją a Wardęgą uległa pogorszeniu. A przed chwilą nastąpił zwrot akcji, którego chyba nikt się nie spodziewał.
Podczas ostatniego live Druid zasugerował, że będzie musiał nagrać nowy materiał, ponieważ powstało bardzo dużo kłamstw na jego temat. Podkreślił, że najwięcej ze strony Fame.
..chyba będę musiał znowu nagrać materiał, tyle ostatnio kłamstw powstało na mój temat. Najbardziej FAME właśnie k***a odwalił kaszane - Sylwester Wardęga
Co dalej?
Aktualnie nikt nie znany daty ani godziny, ale najprawdopodobniej szykuje się kolejny materiał, który zatrzęsie środowiskiem Freak Fightów.