Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Trudno uwierzyć, gdzie Natalia Kaczmarek spędza miesiąc miodowy. To kosztowna podróż
Michał Pokorski
Michał Pokorski 09.10.2024 15:08

Trudno uwierzyć, gdzie Natalia Kaczmarek spędza miesiąc miodowy. To kosztowna podróż

Natalia Kaczmarek
fot. KAPiF; screen Instagram/ @nataliaakaczmarek

Natalia Kaczmarek i Konrad Bukowiecki pobrali się pod koniec września. Teraz nowożeńcy wybrali się na miesiąc miodowy. Tylko spójrzcie, dokąd polecieli. To bardzo kosztowna lokalizacja.

Natalia Kaczmarek zaliczyła najlepszy sezon w karierze

Natalia Kaczmarek, lekkoatletka z Drezdenka zaliczyła w tym sezonie wiele spektakularnych osiągnięć. Już na początku roku zademonstrowała swoją formę, w imponujący sposób otwierając starty w prestiżowej Diamentowej Lidze w Xiamen. To był dopiero przedsmak jej sukcesów, które nadeszły kilka miesięcy później, kiedy to zdobyła tytuł mistrzyni Europy w biegu na 400 metrów. 

Momentem, który na długo zapisze się w historii polskiego sportu, był finałowy bieg w Rzymie, gdzie Kaczmarek po raz pierwszy pobiła 48-letni rekord kraju, należący do legendy lekkiej atletyki, Ireny Szewińskiej. Tym osiągnięciem Natalia na stałe zapisała się na kartach światowej lekkoatletyki, potwierdzając swoją pozycję w sprinterskiej elicie.

Choć mistrzostwa Europy były wielkim sukcesem, głównym celem Kaczmarek na ten sezon były igrzyska olimpijskie w Paryżu. Tam nasza sprinterka po raz kolejny pokazała klasę, prezentując znakomitą formę i zdobywając brązowy medal w biegu na 400 metrów. Tym samym Kaczmarek stała się dopiero drugą Polką w historii, po Irenie Szewińskiej, która wywalczyła indywidualny medal olimpijski na tym dystansie. 

Sezon pełen sukcesów Kaczmarek zakończyła w wyjątkowy sposób. Pod koniec września wyszła za swojego wieloletniego partnera, Konrada Bukowieckiego. Para zorganizowała piękną ceremonię ślubną i w gronie rodziny oraz przyjaciół świętowali ten wyjątkowy dzień. 

Po uroczystości nowożeńcy wybrali się na romantyczny miesiąc miodowy, a miejsce, które wybrali na swoją podróż, zachwyciło fanów i media. Oboje zasłużyli na chwilę odpoczynku po intensywnym sezonie pełnym sportowych wyzwań i sukcesów. Tylko spójrzcie, dokąd polecieli.

Lewandowski wyśmiany na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Piłkarze nie zostawili na nim suchej nitki

Miesiąc miodowy państwa Bukowieckich

Po intensywnym sezonie startowym i wyjątkowej uroczystości ślubnej, nowożeńcy postanowili uczcić swój nowy etap życia niezapomnianą podróżą poślubną. Na miejsce swojego miesiąca miodowego wybrali jedną z najbardziej ekscytujących lokalizacji na świecie — Stany Zjednoczone. Jak widać w mediach społecznościowych, Natalia Bukowiecka (dawniej Kaczmarek) i Konrad Bukowiecki z radością odkrywają uroki tego kraju, a swoimi wrażeniami chętnie dzielą się z fanami.

Obecnie para przebywa w tętniącym życiem Nowym Jorku, gdzie zwiedzają najbardziej znane atrakcje miasta. Z ich zdjęć i relacji można wywnioskować, że czerpią pełnymi garściami z energii tej niezwykłej metropolii. Bukowieccy spacerują po ikonicznych ulicach Manhattanu, odwiedzają słynne miejsca, podziwiają zapierające dech w piersiach widoki z wieżowców i rozkoszują się atmosferą miasta, które nigdy nie zasypia.

ZOBACZ TEŻ: Natalia Kaczmarek wzięła ślub. Medalistka z Paryża wyglądała jak z bajki

Historyczny sukces Natalii Kaczmarek

Natalia Kaczmarek, zdobywając brązowy medal podczas igrzysk olimpijskich, dokonała nieprawdopodobnego wyczynu. Stała się drugą Polką w historii, która wywalczyła indywidualny krążek na dystansie 400 metrów. Takiego sukcesu w tej konkurencji Polska nie świętowała od 1976 roku, kiedy to legendarna Irena Szewińska została mistrzynią olimpijską w Montrealu. 

26-letnia sprinterka z Drezdenka nie tylko zdobyła brązowy medal, ale również na stałe wpisała się do annałów polskiego sportu. Jeszcze kilka lat temu medal w tej konkurencji wydawał się nieosiągalnym marzeniem, wręcz abstrakcją. Kaczmarek udowodniła jednak, że ciężka praca, pasja i niezłomna wola walki potrafią dokonać rzeczy, które wcześniej wydawały się niemożliwe. Jej sukces na igrzyskach to nie tylko osobiste spełnienie marzeń, ale także moment dumy dla całego kraju.