Iga Świątek mierzy się z Marketą Vondrousovą o awans do półfinału Rolanda Garrosa. Spotkanie na korcie głównym w Paryżu rozpoczęło się o godz. 13:30 zaraz po zakończeniu starcia Coco Gauff z Ons Jabeur. Już na początku meczu dało się dostrzec bardzo przykry widok. To kolejny taki przypadek.
Iga Świątek kontynuuje drogę po czwarty tytuł Rolanda Garrosa w karierze. Jej mecz przeciwko Naomi Osace odbił się szerokim echem w mediach na całym świecie, lecz również pomeczowa wypowiedź Polki, która wywołała mieszane uczucia kibiców. Po zwycięstwie nad Anastazją Potapową wróciła wspomnieniami do swoich słów, ponownie zwracając się do fanów.
Podczas konferencji prasowej Aryna Sabalenka została zapytana przez dziennikarzy o ostatnie zwycięstwo Igi Świątek. Białorusinka dosadnie skomentowała pogrom w wykonaniu Polki.
W ostatnim czasie media obiegło nagranie Igi Świątek, która po meczu drugiej rundy Rolanda Garrosa z Naomi Osaką rozpłakała się w szatni. Najlepsza rakieta świata została zapytana o tę sytuację podczas konferencji prasowej po kolejnym spotkaniu. Świątek wyjaśniła, co było powodem jej wzruszenia.
Iga Świątek w niedzielę rozegrała swój najszybszy mecz w całej karierze podczas WTA. Polka potrzebowała zaledwie 40 minut, by rozbić Rosjankę Anastasię Potapową w czwartej rundzie turnieju Rolanda Garrosa. Spotkanie zakończyło się niesamowitym wynikiem 6:0, 6:0. Po meczu chciała przekazać jednemu z kibiców swoją frotkę, jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem…
Niedzielny mecz polskiej tenisistki wpisał się w annały historii tego sportu. Iga Świątek potrzebowała zaledwie 40 minut, by rozbić Rosjankę Anastasię Potapową w czwartej rundzie turnieju Rolanda Garrosa. Spotkanie trwało wyjątkowo krótko, szczególnie jak na ten etap zmagań prestiżowej imprezy i zakończyło się wynikiem 6:0, 6:0. Statystyki są imponujące.
Iga Świątek w kapitalnym stylu pokonała Anastazję Potapową 2:0 (6:0, 6:0) w 1/8 finału turnieju Rolanda Garrosa. Polka zdeklasowała Rosjankę w rekordowo krótkim czasie.
Iga Świątek od dwóch lat znajduje się na pierwszym miejscu rankingu WTA. Dostarcza emocji wszystkim kibicom na świecie, a o jej grze wypowiadają się największe gwiazdy tenisa. Jeszcze przed startem tegorocznej edycji Rolanda Garrosa o młodszej koleżance wypowiedziała się Agnieszka Radwańska, która zwróciła szczególną uwagę na jeden element, który jest kluczowy dla gry raszynianki.
Aryna Sabalenka pokonała Paulę Badosę 2:0 (7:5, 6:1) i awansowała do 1/8 turnieju Rolanda Garrosa. Po meczu dziennikarze zapytali reprezentantkę Białorusi o zachowanie Igi Świątek. Tenisistka stanowczo odpowiedziała mediom podczas konferencji prasowej.
Iga Świątek obchodziła wczoraj swoje 23. urodziny, a z tej okazji sprezentowała sobie awans do 1/8 Rolanda Garrosa. Poza tym, Polka mogła liczyć na szereg niespodzianek, także od dziennikarzy pracujących przy paryskim turnieju. Świątek dostała od nich praktyczny prezent, z którego na pewno będzie korzystać.
Iga Świątek pokonała Czeszkę Marię Bouzkovą 2:0 (6:4, 6:2) i zameldowała się w 1/8 finału Rolanda Garrosa. Polka pewnie zwyciężyła w swoje 23. urodziny.
Tomasz Świątek to bardzo ważna postać w życiu tenisistki. Wsparcie taty jest dla Igi nieocenione, jednak liderka WTA niespecjalnie lubi widywać ojca na swoich meczach. Skąd takie nastawienie?
Liderka rankingu WTA obchodzi dzisiaj 23. urodziny. Pomimo młodego wieku, Iga Świątek już zapisała się w galerii światowych sław tenisa. Dzisiaj jubilatka sama może sprawić sobie najpiękniejszy prezent.
Liderka rankingu WTA obchodzi dzisiaj 23. urodziny. O jubilatce nie zapomniał jej sponsor - firma LEGO. Wyjątkowy prezent od Duńczyków poruszył internautów.
Tenisowa batalia Igi Świątek i Naomi Osaki dostarczyła fanom masę emocji. Po meczu liderka rankingu WTA doceniła klasę rywalki. Kibice zwrócili uwagę na to, co wydarzyło się tuż po meczu. Wyjątkowe sceny zostały zarejestrowane przez telewizyjne kamery.
Wydarzenia na kortach Roland Garros często dostarczają niezapomnianych emocji, ale mecz Igi Świątek z Naomi Osaką był wyjątkowy nawet jak na standardy wielkoszlemowych turniejów. Polka, liderka światowego rankingu WTA, stoczyła dramatyczny pojedynek z byłą "pierwszą rakietą" i czterokrotną mistrzynią Szlemów, Naomi Osaką. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Świątek 7:6(1), 1:6, 7:5, a Polka dosłownie w ostatniej chwili odwróciła losy spotkania
Iga Świątek ponownie udowodniła, że obecnie nie ma sobie równych w kobiecym tenisie. Po zwycięstwie nad Naomi Osaką w drugiej rundzie Rolanda Garrosa Polka wywołała lawinę komentarzy. Fani obsypali ją komplementami, wskazując na jej wyjątkową mentalność.
Iga Świątek ma za sobą jeden z najtrudniejszych meczów w Rolandzie Garrosie. Zwycięstwo 7:6(1), 1:6, 7:5 było jednocześnie dla Polki najbardziej spektakularnym powrotem w karierze na najwyższym poziomie. Zaraz po zakończeniu widowiska raszynianka udzieliła wywiadu dla Eurosportu, podczas którego podsumowała przebieg spotkania oraz zwróciła się do kibiców.
Iga Świątek zafundowała swoim fanom absolutny thriller. Po nieprawdopodobnie zaciętym boju pokonała Naomi Osakę 7:6(1), 1:6, 7:5 i awansowała do kolejnej rundy Rolanda Garrosa. W trakcie spotkania doszło do sytuacji, którą usłyszeli wszyscy fani, obserwujący zmagania. Był moment, że Polka nie miała żadnych argumentów i rozpaczliwie zwróciła się do swojego sztabu.
Iga Świątek zaserwowała kibicom absolutny horror w drugiej rundzie Rolanda Garrosa. Polka pokonała Naomi Osakę 7:6(1), 1:6, 7:5 i po trzech godzinach gry awansowała do kolejnego etapu zawodów. To był jeden z najbardziej spektakularnych powrotów najlepszej tenisistki rankingu WTA!
Największe gwiazdy świata sportu nie zawsze mają (lub nie zawsze chcą mieć) czas, aby poświęcić choćby kilka sekund swoim fanom. Inne podejście do sławy ma jednak Iga Świątek, która stara się zachować ludzką twarz, mimo ogromnego statusu, jaki aktualnie posiada. Przekonała się o tym niedawno 11-letnia dziewczynka wraz ze swoim tatą, który w rozmowie z Interią Sport nie mógł przestać wychwalać polskiej tenisistki.
Iga Świątek to bezapelacyjnie jeden z najlepszych sportowców w Polsce. Mimo licznych sukcesów na światowych kortach tenisowych 22-latka wielokrotnie musi mierzyć się z hejtem, który często wylewany jest bez większej przyczyny. Uwagę na ten fakt zwrócił Dariusz Szpakowski w podcaście WojewódzkiKędzierski. Legendarny polski komentator stracił cierpliwość. Trudno się dziwić jego słowom.
Iga Świątek bez większych problemów awansowała do drugiej rundy Rolanda Garrosa. Polka nie dała szans Francuzce Leolii Jeanjean, wygrywając 6:1, 6:2. W kolejnym meczu raszynianka zmierzy się z utytułowaną Naomi Osaką.
Iga Świątek rozpoczyna w Paryżu walkę o kolejny tytuł Rolanda Garrosa. Polka stanie przed szansą na sięgnięcie po puchar francuskiego turnieju po raz trzeci z rzędu. Liderka światowego rankingu WTA uchodzi za jedną z największych faworytek do wygrania imprezy. O której i gdzie oglądać jej dzisiejszy mecz?
Iga Świątek rozpoczęła 105. tydzień na fotelu liderki rankingu WTA! Przewaga Polki nad rywalkami jest tak duża, że nawet potencjalne potknięcie w Rolandzie Garrosie nie będzie stanowiło dla niej zagrożenia. W zestawieniu doszło do kilku ciekawych roszad.
Naomi Osaka zwyciężyła pierwszy mecz w ramach Rolanda Garrosa, pokonując Włoszkę Lucię Bronzetti 6:1, 4:6, 7:5. Pochodząca z Japonii tenisistka dopiero na konferencji prasowej dowiedziała się, z kim przyjdzie jej się zmierzyć w drugiej rundzie. Kiedy usłyszała nazwisko Igi Świątek, jej reakcja była bardzo wymowna. Nawet sztab trzymał to przed nią w tajemnicy.
Jelena Rybakina to prawdziwa zmora Igi Świątek. Kazaszka wygrała już 4 z 6 spotkań z Polką i jest jedną z nielicznych tenisistek, które mogą się pochwalić dodatnim bilansem w starciach z liderką rankingu WTA. Niedawno postanowiła porównać Igę do Aryny Sabalenki i postawić dość odważną tezę.
Iga Świątek poznała pierwszą rywalkę w turnieju Roland Garros. Polka musiała chwilę poczekać na konkretne nazwisko, ponieważ wylosowała kwalifikantkę. Ta, kiedy dostała się do głównej drabinki początkowo się cieszyła, jednak uśmiech zszedł z jej twarzy, kiedy zobaczyła, z kim zmierzy się na francuskim korcie.