Świątek dostała wyjątkowe pytanie i wypaliła bez namysłu. Polka wprost wyjawiła swoją słabość
Iga Świątek wielokrotnie pokazywała, że jest ekspertką w wielu dziedzinach. Jak się okazuje, 23-latka czuje się kiepsko w jednym ze sportów. Wprost przyznała to w ostatnim wywiadzie.
Iga Świątek to ekspertka w wielu dziedzinach
Iga Świątek nie tylko dominuje na korcie tenisowym, ale również świetnie radzi sobie w innych dyscyplinach sportowych i wyzwaniach. 23-latka regularnie pokazuje, że jej umiejętności wykraczają daleko poza tenis, a sama chętnie bierze udział w różnorodnych aktywnościach. Często widzimy ją w zabawnych materiałach wideo przygotowywanych przez WTA, gdzie sprawdza się w nietypowych konkurencjach, które nie są związane z jej głównym sportem. W czerwcu Iga wzięła udział w jednym z takich wyzwań, które polegało na trafieniu tenisową piłeczką do ustawionych kubków.
Wiosną internet obiegł z kolei film, na którym Iga Świątek prezentowała swoje piłkarskie umiejętności. Tenisistka popisała się serią imponujących "kapek" i zachwyciła internautów.
W ostatnim wywiadzie z jednym ze swoich sponsorów, raszynianka przyznała wprost, że w jednej dyscyplinie czuję się kiepska. Polacy będą zaskoczeni, to niemal sport narodowy.
Śmierć dorwała ich, gdy wracali z zawodów. Nie żyje siedmiu młodych sportowcówIga Świątek bez ogródek o swojej słabości
W najnowszym wywiadzie udzielonym dla firmy Visa, jednego z jej głównych sponsorów, Iga Świątek musiała zmierzyć się z serią szybkich pytań, które rzuciły nieco światła na jej życie poza kortem. W ramach tej dynamicznej rozmowy, tenisistka została zapytana o wiele różnych tematów, w tym o swoje ulubione miejsce na świecie. Polka bez chwili wahania odpowiedziała:
Nie ma jednego takiego miejsca. Dotyczy to bardziej ludzi, którzy wówczas są obok mnie. Kiedy mam przerwę w rywalizacji, na pewno potrzebuje przyjaciół wokół (…)
Jestem szczęśliwa na korcie na pewno stwierdziła tenisistka.
Najciekawsze wydaje się jednak pytanie o sport, w którym 23-latka czuje się najsłabiej. Raszynianka odpowiedziała, że jest to… siatkówka!
Myślę, że byłaby to siatkówka. Trochę boję się uderzać piłkę dłonią, nie wiem dlaczego. Zawsze byłam w to dość słaba (…)
Bardzo często gramy w golfa, ale nie potrafię dobrze wycelować w dołek... Nie umiem nawet zbytnio trafić w piłkę - powiedziała Iga Świątek.
ZOBACZ TEŻ: Rosjanie zaliczyli wpadkę, chcieli dogryźć Świątek i stało się to. Mówi o tym cały świat
Iga Świątek zdetronizowana
Po ostatniej aktualizacji rankingu WTA Iga Świątek spadła na drugą pozycję klasyfikacji, co oznacza koniec jej imponującej dominacji w roli najlepszej tenisistki na świecie. Przez ostatnie 50 tygodni Polka nieprzerwanie utrzymywała się na szczycie, co świadczyło o jej niezwykłej formie oraz wyjątkowej stabilności na korcie.
W ciągu swojej kariery Świątek spędziła już 875 dni na czołowej pozycji w światowym rankingu, co plasuje ją na siódmym miejscu w historii kobiet pod względem długości panowania.
Dla Aryny Sabalenki, objęcie pozycji liderki po raz drugi w karierze to nie tylko wielki sukces, ale także dziewiąty tydzień na prestiżowym miejscu. Białorusinka, która w tym roku osiągnęła znakomite rezultaty, zdołała wyprzedzić Świątek na finiszu sezonu i pozostanie na czołowej pozycji w rankingu WTA przynajmniej do zakończenia WTA Finals.
Turniej w Rijadzie odbędzie się w dniach 2-9 listopada, będzie kolejną szansą dla Sabalenki na umocnienie się na fotelu liderki WTA. Dla Igi Świątek będzie to z kolei okazja, aby powrócić na szczyt kobiecego tenisa.
