Sport.Goniec.pl > Siatkówka > Sędziowski skandal na mistrzostwach Europy, gwiazdor bezlitosny. "Dożywotni zakaz"
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 16.09.2023 17:13

Sędziowski skandal na mistrzostwach Europy, gwiazdor bezlitosny. "Dożywotni zakaz"

Polska - Francja
MARTIN BUREAU/AFP/East News

Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej mężczyzn nie mogły obejść się bez choćby małego skandalu. Tym razem problemem okazali się sędziowie oraz kwestie związane z challengem. W obu meczach półfinałowych doszło do kontrowersji, a jeden z gwiazdorów siatkówki nie miał wątpliwości i poprosił o “dożywotni zakaz sędziowania”.

Mistrzostwa Europy w siatkówce. Kiedy sędzia zostaje głównym bohaterem

Nigdy nie powinno być tak, by sędzia zostawał głównym bohaterem spotkania - oznacza to, że zamiast być niewidocznym i po prostu oceniać przebieg spotkania, pojawiły się kontrowersje. Mistrzostwa Europy okazały się nie być wolne od podobnych zdarzeń.

Oba półfinały turnieju miały problem z sędziowaniem. Hala i organizatorzy nie mieli odpowiednio przygotowanych challenge'y, a sędziowie często nie dostrzegali tego, co działo się na boisku. Pretensje mieli wszyscy zawodnicy.

Marek Papszun faworytem w wyścigu o fotel selekcjonera. Jego asystentem byłby znany piłkarz

Polska - Słowenia. Aleksander Śliwka trzykrotnie podchodził do sędziego

Żółta kartka dla Norberta Hubera, wściekłość Łukasza Kaczmarka i czas, który zamiast na grę, był przeznaczony na dyskusje Aleksandra Śliwki z sędzią głównym spotkania. “Nie możemy płacić za nie nasze błędy", twierdził wówczas zastępca Kurka w roli kapitana. Widać było, że problem pojawia się na kilku płaszczyznach. Nie tylko samo sędziowanie było kiepskie, ale trudno było się też doprosić o odpowiedni challenge. 

- Niestety tutaj nie możesz sprawdzić takiego błędu w przyjęciu, jak również błędu czterech odbić. Teraz, z perspektywy wyniku meczu, nie ma to dla nas żadnego znaczenia, ale równie dobrze takie błędy mogłyby zaważyć na końcowym rezultacie. Mam nadzieję, że delegaci, którzy byli tutaj obecni, wyciągną wnioski na następny turniej - mówił w rozmowie z Interią Kamil Nalepka z polskiego sztabu. U innej drużyny ten problem na wyniku jednak zaważył.

Włochy - Francja. "Dożywotni zakaz sędziowania"

Piłka meczowa dla Włoch, ale serwuje Francja. Piłka z wielką prędkością spada na boisko, a sędziowie dają znać, że to już koniec. Dochodzi do awantury, Earvin N'gapeth ma dość, a zagrywka nie zostanie sprawdzona. 

Po spotkaniu Francuz zamieścił w sieci ujęcie, na którym widać było, że piłka spadła na linię i gra powinna trwać dalej. “Dożywotni zakaz sędziowania” - dodał N'gapeth. Czy przed meczem finałowym wnioski zostaną wyciągnięte? Jeśli nie, to szykuje się kolejny niespokojny mecz.

earvin ngapeth instagram.png

Źródło: sport.interia.pl

Tagi: Siatkówka