Sport.Goniec.pl > Tenis > Rywalka tuż po zwycięstwie zaczepiła Igę Świątek. Polka w dosadny sposób wbiła jej "szpilkę"
Michał Pokorski
Michał Pokorski 07.07.2024 13:13

Rywalka tuż po zwycięstwie zaczepiła Igę Świątek. Polka w dosadny sposób wbiła jej "szpilkę"

Iga Świątek
fot. screen X/ Roland-Garros; HENRY NICHOLLS/AFP/East News

Iga Świątek przegrała w sobotnim starciu z Julią Putincewą 1:2. Podczas konferencji prasowej uśmiechnięta Kazaszka z dumą opowiadała o swojej wygranej, podkreślając przy tym swoją siłę. Polka nie pozostała jednak dłużna i momentalnie wbiła rywalce “szpilkę”. Mocna riposta liderki rankingu WTA.

Iga Świątek przegrała z Julią Putincewą

W sobotnim starciu Kazaszka całkowicie zdominowała Polkę. Tenisistka rosyjskiego pochodzenia świetnie czuła się na korcie i wykorzystywała każde potknięcie 23-latki. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że poziom gry naszej zawodniczki nie zachwycał. Raszynianka popełniała sporo błędów, często była również niedokładna w swoich zagraniach.

Finalnie, Julia Putincewa wygrała z Igą Świątek 1:2 (6:3, 1:6, 2:6) i awansowała do kolejnej rundy Wimbledonu. 29-latka znana jest ze swoich kontrowersyjnych zachowań, tym razem uderzyła w Polkę na konferencji prasowej. Na odpowiedź liderki rankingu WTA nie trzeba było długo czekać.

Putincewa ostro skomentowała zachowanie Igi Świątek. Co za słowa

Julia Putincewa dumna ze swojej gry

Na spotkaniu z mediami, Julia Putincewa podkreślała, że wygrała ten mecz dzięki swojej świetnej grze. Kazaszka starała się ucinać wszelkie spekulacje na temat formy Igi Świątek. 29-latka tak komentowała swój triumf:

Szczerze uważam, że na to zasługuję (wygraną - red.), ponieważ przez cały rok grałam dobrze. Miałam pecha w niektórych meczach, które przegrałam bardzo, bardzo "ciasno". Ale w tym meczu byłam naprawdę skupiona i powiedziałam: "no dobra, tym razem to wezmę". Jestem wyjątkowo szczęśliwa, ponieważ to nie było tak, że ona (Iga Świątek - red.) wypuściła z rąk ten mecz, to ja go wygrałam - mówiła pewna siebie Putincewa.

Na odważne słowa rywalki szybko zareagowała Iga Świątek. Polka w dosadny sposób zripostowała tenisistkę.

ZOBACZ TEŻ: Julia Putincewa ostro o Idze Świątek

Riposta Igi Świątek

Polka szybko odniosła się do słów swojej rywalki. Iga Świątek wprost wyjaśniła dziennikarzom, jak przebiegało to spotkanie:

Myślę, że nigdy nie jest to tylko kwestia jednej osoby, ponieważ rozgrywamy mecz w tenisa. Zatem chodzi też o to, co ja gram. Całkowicie pozwoliłam jej wrócić do meczu w drugim secie, nie powinnam była tego robić. Popełniłam też kilka błędów, ale na pewno wykorzystała swoją szansę - oznajmiła Polka.

23-letnia raszynianka bardzo inteligentnie zripostowała przeciwniczkę. Liderka rankingu WTA jest świadoma popełnionych przez siebie błędów, ale docenia przy tym klasę Kazaszki. W kolejnej rundzie Wimbledonu na Julię Putincewę czeka Jelena Ostapenko, czyli kolejny “koszmar” Igi Świątek. Polka przegrała z Łotyszką do tej pory wszystkie zawodowe spotkania.