Pogrom Igi Świątek w Wimbledonie. Koniec przygody Polki
Iga Świątek rozegrała swój 3. mecz na tegorocznym Wimbledonie. Jej przeciwniczką była Julia Putincewa. Kazaszka grała dzisiaj jak z nut, za czym nadążyć próbowała Polka. Niestety, to zadanie, nawet dla niej, okazało się niemożliwe.
Bilans spotkań Świątek - Putincewa
Iga Świątek znalazła się w 3. rundzie Wimbledonu. Polka najpierw pokonała Sofię Kenin w dwóch setach, a następnie, takim samym rezultatem rozprawiła się w Petrą Martić. To sprawiło, że w kolejnej fazie londyńskiego turnieju raszynianka spotkała się z Kazaszką Julią Putincewą.
Dotychczasowy bilans bezpośrednich pojedynków jest dla Świątek perfekcyjny. Tenisistki mierzyły się ze sobą czterokrotnie i we wszystkich tych starciach górą była liderka rankingu WTA. Putincewa klasyfikowana jest na 35. miejscu.
Iga Świątek wypaliła o rywalce. Polka bez namysłu wbiła jej "szpilkę" Mbappe nagle zwrócił się do Ronaldo. Nie do wiary, co powiedział tuż przed meczemŚwietne rozpoczęcie Igi Świątek
Pierwszego seta Iga Świątek rozpoczęła bardzo dobrze. Objęła prowadzenie przy swoim podaniu i dyktowała przebieg tej partii. Kluczowe okazało się tu przełamanie na 4:2, którego to gema Polka wygrała do zera. To zadecydowało o rezultacie tej części pojedynku, ponieważ Świątek nie miała później problemów, by pójść za ciosem. Raszynianka obroniła 3 break pointy i wykorzystała pierwszą piłkę setową. Polka wygrała tego seta 6:3.
Problemy zaczęły się w drugiej partii. Iga Świątek od początku musiała gonić wynik, gdyż zaczynała Julia Putincewa. Kazaszka wskoczyła na wyższy poziom, a Polka popełniła kilka istotnych błędów. To spowodowało, że rywalka przełamała raszyniankę na 1:3, a następnie wykorzystała swój serwis. Za chwilę po raz drugi z rzędu Putincewa przełamała Świątek, której sytuacja zaczęła robić się nieciekawa. Ostatecznie tego seta Putincewa wygrała 6:1, czym rozgromiła pierwszą rakietę rankingu WTA.
Do rozstrzygnięcia pojedynku potrzebny był więc trzeci set. Tutaj od początku ponownie dała znać niesamowita dziś forma Julii Putincewej, która nie miała problemu z dwukrotnym przełamaniem Igi Świątek. W pewnym momencie Kazaszka prowadziła już 4:0, wygrywając 9 ostatnich gemów. Niemoc Igi Świątek została przełamana, kiedy zdobyła punkt na 1:4. Nic z tego nie wyniknęło, ponieważ Putincewa zdobyła piątego gema. Świątek było stać na zdobycie jeszcze jednego punktu, jednak zaraz szóstego zdobyła jej rywalka. Tym samym zakończyła ona przygodę najlepszej rakiety świata w Wimbledonie, triumfując 2:6.
ZOBACZ: Toni Kroos wypowiedział sie po przegranej na Euro. Nagle zwrócił się do Pedriego
To koniec przygody Igi Świątek w Wimbledonie
Po zaciętym pojedynku Idze Świątek nie udało się awansować do kolejnej fazy Wimbledonu. Julia Putincewa okazała się dziś zbyt mocna dla Polki. Ponadto raszynianka popełniała dużo błędów, które w pewnym stopniu zaważyły na wyniku spotkania. Kazaszka zmierzy się w 1/8 finału z Jeleną Ostapenko.