Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Puchar Króla. Show Roberta Lewandowskiego. Strzelił cudowne bramki dla Barcelony
Eryk Błaszak
Eryk Błaszak 19.01.2023 22:18

Puchar Króla. Show Roberta Lewandowskiego. Strzelił cudowne bramki dla Barcelony

Lewandowski i spółka
JORGE GUERRERO/AFP/East News

W 1/8 finału Pucharu Króla, Barcelona pokonała trzecioligową AD Ceuta 5:0 i pewnie awansowała do ćwierćfinału rozgrywek. Pełne 90 minut w barwach "Dumy Katalonii" rozegrał Robert Lewandowski, który zakończył spotkanie z dwiema bramkami na koncie.

Puchar Króla. Show Roberta Lewandowskiego

Mecz bez historii - tak właśnie można by podsumować czwartkowe starcie w Pucharze Króla pomiędzy FC Barceloną a trzecioligowym klubem AD Ceuta. Choć drużyna z niższej klasy rozgrywkowej stawiała dzielnie opór w pierwszej połowie spotkania, to bramka Roberta Lewandowskiego rozwiązała worek z bramkami.

Choć "Duma Katalonii" pokonała niedawno pewnie Real Madryt w meczu o Superpuchar Hiszpanii, to jej kibice mogli odczuwać niewielki niepokój. Podopieczni Xaviego w poprzedniej rundzie turnieju po ciężkich bojach pokonali po dogrywce również trzecioligowy zespół Intercity 4:3.

Tym razem jednak spotkanie z kolejnym trzecioligowcem wyglądało zupełnie inaczej, choć po pierwszej połowie Barcelona prowadziła zaledwie 1:0 po golu Raphinii w 41 minucie spotkania, to cały mecz zakończyła wynikiem 5:0 i pewnie zameldowała się w kolejnej fazie turnieju.

Swoje dwie bramki w meczu zanotował Robert Lewandowski, były to również pierwsze gole Polaka w tych rozgrywkach.Napastnik umieścił futbolówkę w siatce w 50 minucie i zamknął wynik spotkania w 90.

Pierwsze trafienie polskiego napastnika padło po dośrodkowaniu Francka Kessiego, który wykorzystał fatalne zagranie obrońcy Ceuty i dośrodkował w pole karne, zaś Robert Lewandowski wpakował piłkę do siatki między nogami bramkarza.

Druga z kolei bramka Polaka podała w samej końcówce spotkania po podaniu Erica Garcii, który wyprowadzając z głębi pola piłkę podał ją na lewy skraj pola karnego do Polaka, który schodząc delikatnie do środka precyzyjnym uderzeniem w dolny róg bramki ustalił wynik spotkania.

Warto nadmienić, że to po pierwszej bramce polskiego zawodnika Barcelona rozpoczęła prawdziwe strzelanie na dobre, bowiem wcześniej pomimo licznych ataków, obrona Ceuty była dość szczelna i nie popełniała błędów.

Przebieg spotkania dostatecznie obrazują statystki, według których na 16 oddanych strzałów Barcelony, siedem z nich było celnych, zaś sam trzecioligowiec nie odnotował żadnego strzału w całym meczu.

Większość bramek "Dumy Katalonii" padało po podobnych akcjach oskrzydlających oraz dośrodkowaniach w pole karne. Oprócz Roberta Lewandowskiego, do siatki trafiali jeszcze Aniu Fati w 70 minucie oraz Franck Kessie w 77 minucie spotkania.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: sport.tvp.pl

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. 

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!