Piotr Zieliński boleśnie szczery po meczu z Portugalią. Jego słowa powinien usłyszeć każdy kibic
Piotr Zieliński użył mocnych słów po klęsce Biało-Czerwonych w meczu z Portugalią. Piłkarz rozegrał w piątek swoje 98. spotkanie w reprezentacji Polski, jednak nie miał powodów do radości, wszystko za sprawą wyniku – 1:5. Niedługo po ostatnim gwizdku Zieliński wypalił to do kamery, a jego wyznanie niesie się po kraju.
Piotr Zieliński szczerze po meczu z Portugalią
W piątek reprezentacja Polski przegrała w Porto z Portugalią 1:5 w meczu 5. kolejki grupy A1 w Lidze Narodów UEFA. Jeszcze w pierwszej połowie spotkania mogłoby się wydawać, że Biało-Czerwoni mają szanse na wyrównany wynik. Marzenia prysły już po przerwie, kiedy dwie bramki zdobył Cristiano Ronaldo.
ZOBACZ: Tuż po blamażu z Portugalią Probierz podjął ważną decyzję. Tak musiało się stać
W telewizji tego nie pokazali. Kibic wtargnął na boisko i doskoczył do Cristiano Ronaldo, zrobił mu przed twarzą jedną rzecz"Niedopuszczalne". Piotr Zieliński grzmi po porażce Polaków
W kolejnych minutach porażka Polski w Porto była już pewna. Kolejne celne trafienia padły ze strony Rafaela Leao, Bruno Fernandesa i Pedro Neto. Nasza reprezentacja odpowiedziała jedynie trafieniem Dominika Marczuka. Przypomnijmy, że jeszcze w październiku Polacy przegrali z Portugalią 1:3 na Stadionie Narodowym. Głos w sprawie zabrał Piotr Zieliński, którzy nie szczędził mocnych słów. Wprost stwierdził, że “taki wynik jest niedopuszczalny”.
"Pierwszy raz znalazłem się w takiej sytuacji". Piotr Zieliński nie szczędził gorzkich słów
Polska reprezentacja w ciągu pięciu spotkań Ligi Narodów straciła aż 14 bramek. Po pięciu kolejkach w grupie 1 dywizji A Portugalia ma 13 pkt, Chorwacja 7, natomiast Polska i Szkocja po 4. Na poniedziałek planowany jest mecz ze Szkocją na Stadionie Narodowym. Ostatnie poczynania Biało-Czerwonych skomentował w rozmowie z TVP Sport Piotr Zieliński, który właśnie rozegrał swój 98. mecz w reprezentacji Polski.
W trakcie dwumeczu z Portugalią Polacy nie zdobyli ani jednego punktu. Tuż po ostatnim gwizdku spotkania Piotr Zieliński stawił się przed kamerami i gorzko ocenił występ Biało-Czerwonych.
Pierwszy raz znalazłem się w takiej sytuacji. Trudno jest to wytłumaczyć. Pierwsza połowa była fajna w naszym wykonaniu. Kilka sytuacji do strzelenia gola. Z takim rywalem jak nie wykorzystuje się dobrych okazji, to później się mści – powiedział pomocnik na antenie TVP Sport.
Piotr Zieliński dodał, że w meczu ze Szkocją Polacy “muszą być skoncentrowani przez cały mecz, a nie tylko w pierwszej połowie”.
To nie może tak wyglądać – mówił.
W spotkaniu z Portugalią na murawie nie pojawił się Sebastian Szymański, który jeszcze przed meczem doznał kontuzji. Z kolei w pierwszej połowie boisko musiał opuścić Bartosz Bereszyński. Zieliński wyraził nadzieję, że ich kontuzje nie są poważne.
Teraz mamy bardzo ważny mecz ze Szkocją i chcemy go wygrać, żeby zagrać w barażach o utrzymanie – podsumował Zieliński.
