Nikola Grbić ma złe wieści o filarze reprezentacji. Kibice powinni zacząć się martwić

Nikola Grbić przekazał złe wieści

Nikola Grbić w ostatnim czasie musi się sporo głowić w kontekście swoich graczy. Dwa filary reprezentacji - Bartosza Kurka i Mateusza Bieńka - zmogły kontuzje w czasie gry w Final Six w Gdańsku. Sytuacja nie wygląda dziś o wiele lepiej.

Trener polskiej reprezentacji ma spory problem i twardy orzech do zgryzienia. Zawodnicy nie wracają do siebie i ich udział w mistrzostwach Europy i eliminacjach do igrzysk olimpijskich może być zagrożony.

Tragiczny wypadek pod Oświęcimiem. Relacje świadków, nowe ustalenia Czytaj dalej

Nikola Grbić opowiedział o problemach

- Sytuacja "Bienia" nie jest łatwa. Zobaczymy, jak - i czy w ogóle - zdąży wyzdrowieć do mistrzostw Europy. Na pewno nie będzie gotowy na sto procent. Cały czas jest z nami, w ten sposób mamy go na oku i możemy na bieżąco monitorować jego sytuację, śledzić jego postępy. Dwa razy dziennie ma treningi i zabiegi, dodatkowo wie, nad czym pracujemy na treningach i podczas analiz wideo - przekazał Nikola Grbić w rozmowie z Polsatem Sport.

Przypomnijmy, że Mateusz Bieniek doznał kontuzji nogi w czasie Ligi Narodów. Wydawało się, że po feralnym meczu z Brazylią poczuł się lepiej, ale w finale ciało ponownie go zawiodło. Grbić ma na to jedno lekarstwo - czas.

Mateusz Bieniek nie wróci do pełnej gry w najbliższym czasie?

- Najważniejsze jest, żeby nie wrócił zbyt szybko. Kolejny taki uraz skutkowałby operacją, a tego chcielibyśmy uniknąć. Czekamy na moment, kiedy nie będzie odczuwał bólu i dyskomfortu, a wyniki wszystkich badań będą dobre - poinformował Nikola Grbić. 

Jak na razie Mateusz Bieniek musi przede wszystkim odpoczywać i czekać na regenerację ciała. Jego koledzy od 18 do 20 sierpnia będą grali w Memoriale Huberta Wagnera, który w tym roku może poszczycić się solidną obstawą - przeciwnikami Polaków będą Francuzi, Słoweńcy i Włosi. Będzie na co popatrzeć.

Źródło: Polsat Sport