Sport.Goniec.pl > Siatkówka > Niesamowity come-back Polaków. Wielkie emocje, kolejny triumf w tie-breaku
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 05.07.2023 15:50

Niesamowity come-back Polaków. Wielkie emocje, kolejny triumf w tie-breaku

Polscy siatkarze w meczu ze Słowenią
sport.tvp.pl (zrzut ekranu)

Polscy siatkarze w wielkim stylu rozpoczęli ostatni turniej fazy zasadniczej Ligi Narodów. Po niezwykle emocjonującym spotkaniu "Biało-Czerwoni" pokonali Słoweńców 3:2. Podopieczni Nikoli Grbicia przegrywali już 0:2, jednak zdołali odwrócić losy meczu.

Ogromne emocje w pierwszym secie. Kontrola gry w wykonaniu Słoweńców w drugiej partii

Polacy rozpoczęli środowe spotkanie od dobrej zagrywki i w pewnym momencie prowadzili już 11:7. Dobrze spisywał się również polski blok. "Biało-Czerwoni" mieli dwie piłki setowe, jednak nie byli w stanie skutecznie zakończyć akcji. Po zaciętej grze na przewagi podopieczni Nikoli Grbicia musieli uznać wyższość Słoweńców, którzy zwyciężyli w pierwszej partii 31:29.

W drugim secie szkoleniowiec Polaków sięgnął po zmienników. Norberta Hubera zastąpił Jakub Kochanowski. Zmiany nie przyniosły jednak oczekiwanych rezultatów. Słoweńcy utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie przez większość drugiej partii. Wygrali kolejnego seta 25:21 i prowadzili już 2:0.

Paulina i jej 7-letni syn zginęli w Bałtyku. Na jaw wyszło, czym zajmowała się kobieta

Come-back polskich siatkarzy. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break

W trzeciej partii na boisku oglądaliśmy Bartosza Kurka, Bartosza Bednorza oraz Pawła Zatorskiego. W tej części meczu rywale zaczęli popełniać coraz więcej błędów. Polscy siatkarze zdobyli kilka punktów zagrywką, ponownie dobrze funkcjonował polski blok. Warta odnotowania jest zmiana Bednorza, który skutecznie kończył ataki z trudnych pozycji. Polacy zwyciężyli trzeciego seta 25:20.

Początek czwartego seta był niezwykle wyrównany. Mocne zagrywki Bednorza sprawiały ogromne problemy Słoweńcom. Polacy uzyskali trzypunktową przewagę, która zostało szybko odrobiona przez rywali. W końcowych akcjach czwartej partii chłodną głowę zachowali jednak polscy siatkarze, którzy ponownie wygrali 25:20. Po raz piąty w tej edycji Ligi Narodów "Biało-Czerwonym" przyszło zmierzyć się w tie-breaku.

Wielkie emocje w tie-breaku. Kolejny triumf Polaków w Lidze Narodów

Tie-break rozpoczął się od nieudanych zagrywek z dwóch stron. Polacy wyszli na dwupunktowe prowadzenie po sytuacyjnym ataku Aleksandra Śliwki. Kolejny punkt dołożył Bartosz Kurek i przewaga "Biało-Czerwonych" wzrosła do trzech oczek. W kolejnych akcjach Słoweńcy dwukrotnie zablokowali naszego atakującego i był już remis.

Następnie gra toczyła się punkt za punkt. Kluczowe akcje spotkania należały jednak do Polaków. Po ataku z krótkiej Kuby Kochanowskiego polscy siatkarze mieli dwie piłki meczowe. Mecz kapitalnym atakiem z drugiej linii zakończył Bartosz Bednorz. Polacy odnieśli kolejne, cenne zwycięstwo 3:2. Następny mecz podopieczni Nikoli Grbicia rozegrają już w piątek. Ich rywalem będzie Brazylia.

Źródło: Goniec Sport