Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Najpierw zdobyła medal olimpijski, a teraz to. Kolejny ogromny sukces Polki
Michał Pokorski
Michał Pokorski 14.09.2024 20:16

Najpierw zdobyła medal olimpijski, a teraz to. Kolejny ogromny sukces Polki

Daria Pikulik
fot. screen/ TVP Sport

Daria Pikulik miesiąc temu została wicemistrzynią olimpijską w kolarstwie torowym, a teraz świętuje kolejny sukces. 27-latka zmieniła dyscyplinę i już może cieszyć się z kolejnego medalu. Ogromny sukces Polki podczas zmagań w Belgii.

Daria Pikulik wicemistrzynią olimpijską

Reprezentacja Polski zamknęła swój dorobek medalowy w Paryżu na 10 krążkach. Dwucyfrową liczbę podiów zapewniła nam Daria Pikulik. 27-latka została wicemistrzynią olimpijską w omnium. Nasza kolarka zaskoczyła cały świat i w kapitalnym stylu zwieńczyła zmagania Biało-Czerwonych we Francji.

1280x720 - 2024-08-11T144152.908.png
Daria Pikulik po zdobyciu srebra w Paryżu, fot. screen/ TVP Sport

Teraz 27-latka świętuje kolejny wielki sukces. Polka wywalczyła medal na mistrzostwach Europy!

Powódź uszkodziła dom mistrza olimpijskiego. Żywioł nie oszczędził również jego miasta

Daria Pikulik z kolejnym medalem

Polka wystartowała w mistrzostwach Europy, ale w kolarstwie… szosowym. Zawodniczka przejechała 162 kilometry trasy między Heusden-Zolder i Hasselt i po kapitalnym finiszu, wpadła na metę jako trzecia zawodniczka. Dzięki temu 27-latka zgarnęła brązowy medal ME!

Dla Darii Pikulik jest to kolejne podium mistrzowskiej imprezy, ale pierwsze w kolarstwie szosowym. Oprócz tego sportsmenka może pochwalić się m.in. brązem mistrzostw świata na torze, czy też sześcioma medalami z mistrzostw Europy.

ZOBACZ TEŻ: Powódź uszkodziła dom mistrza olimpijskiego. Żywioł nie oszczędził również jego miasta

Daria Pikulik wstrząsnęła polskim sportem po medalu olimpijskim

Po zdobyciu srebra igrzysk olimpijskich, Daria Pikulik ostro skrytykowała Polski Związek Kolarski. Ówczesne słowa zawodniczki wstrząsnęły krajowym sportem i były kolejnym ciosem w związki sportowe w Polsce. Jak powiedziała 27-latka w Paryżu:

Ja nie mam sobie nic do zarzucenia w przygotowaniach, mimo tego, jak wygląda nasza sytuacja. W lutym sama musiałam sobie zapłacić za zgrupowanie, do kwietnia nie mieliśmy nawet informacji na temat finansowania, nie mieliśmy rowerów, nie mieliśmy nic. Kombinezony dostaliśmy dzień przed startem. Myślę, że to nie jest nasza wina. Mamy naprawdę utalentowanych zawodników, tylko co możesz zrobić sam, bez wsparcia? To podcina skrzydła. Na samym starcie czujesz się gorszy. Czujesz, że w ciebie nie wierzą. Nie masz tego, na co zasługujesz - grzmiała Daria Pikulik 9 sierpnia.