Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Motor Lublin z awansem do Fortuny 1 Ligi. Zwycięski finał baraży w Olsztynie
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 12.06.2023 13:53

Motor Lublin z awansem do Fortuny 1 Ligi. Zwycięski finał baraży w Olsztynie

Motor Lublin świętuje awans
instagram.com/motorlublin

Kibice Motoru Lublin czekali długo na tę chwilę. Po zwycięskim finale baraży ich zespół awansował do Fortuny 1 Ligi. Podopieczni Goncalo Feio pokonali Stomil Olsztyn w serii rzutów karnych.

Finałowe starcie barażowe w Olsztynie. Motor Lublin na prowadzeniu po pierwszej połowie

Motor Lublin sezon zasadniczy eWinner 2 Ligi zakończył na 6 miejscu, ostatnim gwarantującym grę w barażach. W półfinale zawodnicy Goncalo Feio okazali się lepsi od Kotwicy Kołobrzeg. Zwyciężyli 2:1 po bramkach strzelonych w 94 oraz 116 minucie meczu.

O awans do Fortuny 1 Ligi Motor Lublin zagrał w Olsztynie z miejscowym Stomilem. Portugalski szkoleniowiec postawił w finałowym meczu na defensywę. Grę prowadzili gospodarze, którym brakowało jednak konkretów w akcjach ofensywnych. W 37 minucie meczu na prowadzenie nieoczekiwanie wyszedł zespół Motoru. Z mierzonym uderzeniem Filipa Wójcika nie poradził sobie bramkarz Olsztynian.

Skandal na Festiwalu w Opolu. "Uśmiercono" znaną artystkę

Motor Lublin z awansem do Fortuny 1 Ligi. Zwycięski finał baraży w Olsztynie

W drugiej połowie spotkania goście kontrolowali boiskowe wydarzenia. Wszystko zmieniło się za sprawą fatalnego błędu Przemysława Szarka. Jego niefortunne zagranie skutkowało kontrą dwóch na jednego, zakończoną wyrównującym golem zawodnika Stomilu, Karola Żwira.

Po 90 minutach gry był remis 1:1. Do wyłonienia zespołu, który dołączy do awansujących bezpośrednio Polonii Warszawa oraz Znicza Pruszków potrzebna była dogrywka. Dodatkowe 30 minut również nie przyniosło rozstrzygnięcia. Zadecydowały rzuty karne, które lepiej egzekwowali piłkarze Motoru Lublin. Po zwycięstwie w serii jedenastek 4:1, podopieczni Goncalo Feio awansowali do Fortuny 1 Ligi.

Motor Lublin zagra w 1 lidze. W trakcie sezonu nie brakowało wewnątrzklubowych skandali

O Motorze Lublin głośno było w tym sezonie kilkukrotnie. Niestety najczęściej ze względu na wydarzenia, które miały z boiskiem mało wspólnego. W marcu eskalował konflikt na linii portugalski trener - prezes klubu. Jak informowały lokalne media, między Goncalo Feio, a Pawłem Tomczykiem miało nawet dojść do fizycznej konfrontacji.

Portugalczyk miał w tamtym czasie obrazić również rzeczniczkę klubu, Paulinę Maciążek. “Po zakończeniu konferencji prezes Tomczyk powiedział, że rzeczniczka nie pojawiła się w sali, ponieważ Portugalczyk ją obraził i zwyzywał” - pisały miejscowe media.

Do kolejnego skandalicznego wydarzenia, tym razem z piłkarzami Motoru Lublin w roli głównej doszło w maju. Dwóch z nich miało skopać 36-letniego mężczyznę w klubie, gdzie poszkodowany przebywał ze swoją koleżanką. Napastnikami mieli być Filip Wójcik, zdobywca bramki w finale baraży o 1 Ligę oraz Łukasz Budziłek. Pierwszy z nich miał uderzyć mężczyznę w twarz, a potem obaj mieli obalić go na podłogę. 

Po obaleniu na ziemię 36-letni mężczyzna miał zostać dwukrotnie kopnięty w głowę, co skutkowało złamanym nosem i rozciętą skronią. Atak przerwany został dopiero przez ochronę obiektu. Na miejsce wezwano policję, która zaczęła badać sprawę.

Źródło: sport.goniec.pl