Michał Probierz podjął decyzję. To oni nie wystąpią z Walią
Selekcjoner reprezentacji Polski dokonał wyboru. Michał Probierz zgłosił listę z oficjalnym składem biało-czerwonych na finał barażów z Walią. Trzech graczy zostało skreślonych, a wybór Probierza wywołał niemałą sensację w mediach społecznościowych.
Michał Probierz podjął decyzję. Trzech pechowców
Żeby tradycji stało się zadość, komunikat dotyczący zawodników zgłoszonych do meczu pojawił się w późnych godzinach wieczornych. Michał Probierz mógł skorzystać z 23 piłkarzy, przez co dla niektórych graczy zabrakło miejsca w szerokim składzie.
Tym razem, zabrakło miejsca m.in. dla Pawła Bochniewicza i Pawła Wszołka. O ile odsunięcie Bochniewicza może być zrozumiałe (wymiana 1:1 z Sebastianem Walukiewiczem), to zrezygnowanie z Pawła Wszołka może budzić pewne wątpliwości. Zawodnik Legii został dowołany awaryjnie, w celu załatania dziury po Cashu i niepewnym Frankowskim. Niewykluczone, że decyzja o niewpisaniu Wszołka na listę, może być powiązana ze zdrowiem Przemysława Frankowskiego. Wszystko wskazuje na to, że zawodnik RC Lens będzie w stanie zagrać w finale barażów.
Zaskoczeniem dla opinii publicznej było ostatnie nazwisko skreślone przez Michała Probierza. Na liście nie znalazł się bowiem Jakub Moder, który wrócił do reprezentacji po dwóch latach.
Wydawało się, żę pomocnik Brighton będzie idealnym kandydatem do gry z Walią, biorąc pod uwagę jego doświadczenie w Premier League. Selekcjoner zadecydował inaczej i wychowanek Lecha Poznań będzie zmuszony do obejrzenia spotkania z perspektywy trybun.
Nagła decyzja Probierza. Powołał dodatkowego zawodnikaKomentarze internautów
Decyzja o pominięciu Jakuba Modera wywołała niemałą sensację, której żniwa są widoczne w mediach społecznościowych. Pod postem dotyczącym listy graczy zgłoszonych do gry z Walią, można przeczytać wiele komentarzy dotyczących pomocnika Brighton.
Jest Romanczuk a bez Modera jakiś żart
Moder z topowego klubu premier league nie znalazł się w kadrze całe szczęście że mamy Romańczuka z ekstraklasy on nas uratuje w razie czego
Ktoś umie racjonalnie wytłumaczyć czemu Moder (jeden z pierwszych do wejścia z ławki) przegrywa z Romanczukiem (który nawet nie wstanie z miejsca)
Szukając argumentów, które mogą tłumaczyć decyzje selekcjonera, jako główny wysuwa się mecz z Estonią. Jakub Moder pojawił się na boisku w 73 minucie, jednak nie prezentował się na miarę swoich możliwości. Dostrzegli to także kibice reprezentacji Polski, którzy domyślają się, że to właśnie przez formę z półfinału nie zobaczymy Modera w starciu z Walią.
Ludzie którzy się dziwią czemu nie ma Modera nie oglądali meczu z Estonią
Jakub Moder zaskoczenie, być może że nie przekonał z Estonią i zawalił jak wszedł i Paweł Bochniewicz największy przegrany zgrupowania chyba 2 raz na trybunach. Z Estonią też chyba był
ZOBACZ TAKŻE: Problemy reprezentacji Polski. Niepewny występ podstawowego gracza
Pokonać Walijczyków
We wtorkowy wieczór oczy wszystkich kibiców reprezentacji Polski będą skierowane na obiekt w Cardiff, gdzie biało-czerwoni zmierzą się z Walią. Po zakończeniu spotkania poznamy odpowiedź na pytanie, kto pojedzie na Euro 2024.
Na korzyść reprezentacji Polski przemawia bilans ostatnich starć z Walią. Polacy mierzyli się z Walijczykami w Lidze Narodów, gdzie dwukrotnie odnieśli zwycięstwo (2:1 i 0:1). Biorąc pod uwagę ostatnie 5 meczów między tymi drużynami, biało-czerwoni zwyciężyli we wszystkich spotkaniach. Finał barażów będzie idealną okazją na to, aby ten rekord poprawić i zakończyć eliminacje w dobrych humorach.
