Konflikt Skorupskiego i Lewandowskiego zażegnany? Te obrazki mówią wiele
Łukasz Skorupski w ostatnim meczu Euro 2024 zatrzymał wicemistrzów świata i został bohaterem Polaków. Ponad pół roku temu 33-letni bramkarz rozpętał w kadrze burzę i został z niej niemal wykluczony. Krytykował go nawet Robert Lewandowski, a pogłoski o ich konflikcie rozniosły się w mediach.
Afera premiowa w reprezentacji Polski
Po mundialu w Katarze w reprezentacji Polski wybuchła tzw. afera premiowa. Dodatkowe pieniądze za awans do fazy pucharowej mistrzostw świata miał obiecać ówczesny premier RP - Mateusz Morawiecki. W naszej kadrze rozpoczęły się dyskusje o podziale kwoty między piłkarzy, co zrujnowało atmosferę w szatni i wizerunek Biało-Czerwonych. Jednym z “zapalników” tamtej afery w mediach był Łukasz Skorupski. Rezerwowy bramkarz udzielił wywiadu, w którym powiedział:
Była druga minuta, gdy Gruzini zachwycili świat. Portugalczycy nie mogli nic zrobićWychodzimy z grupy i zamiast się cieszyć, nagle zaczęliśmy kłócić się o tę premię. Ci mają mieć tyle, inni tyle. Ale to tak się kłóciliśmy, że nie gadaliśmy z pewnymi zawodnikami - relacjonował Skorupski.
Skorupski wykluczony z reprezentacji Polski
Po kontrowersyjnej wypowiedzi Łukasz Skorupski został niemal wykluczony z reprezentacji Polski. 33-latek nie został nawet powołany na wrześniowe spotkania eliminacyjne do mistrzostw Europy. Oficjalnym powodem była kontuzja, choć eksperci nie wierzyli tej wersji. Słowa rezerwowego były szokiem w szatni Biało-Czerwonych, o czym mówił sam Robert Lewandowski:
Łukasz Skorupski skłamał w tym wywiadzie. Byliśmy bardzo zszokowani, o czym on powiedział, po co to zrobił i dlaczego. Od razu po tej rozmowie cała drużyna spotkała się z Łukaszem. - skomentował we wrześniu kapitan kadry.
Po odpowiedzi Lewandowskiego w mediach zrobiło się głośno o konflikcie obu panów. Teorie jeszcze przed Euro 2024 rozwiał Michał Probierz, który stwierdził, że sprzeczka jest już dawno wyjaśniona. Potwierdził to sam Łukasz Skorupski, który w wywiadzie dla WP Sportowe Fakty wyznał:
Pogadałem z "Lewym" w cztery oczy, jak prawdziwi faceci, po męsku. I jest OK. Niech tak zostanie. Sprawa jest odkręcona, dogadaliśmy się. Wyjaśniliśmy sobie pewne kwestie, załatwiliśmy sprawę. Tak jak ci mówiłem: do tego tematu nie chcę wracać. Trzeba było się dogadać przede wszystkim dla dobra drużyny - powiedział przed Euro 2024 rezerwowy bramkarz.
ZOBACZ TEŻ: Gruzini zachwycili świat
Łukasz Skorupski pogodzony z Robertem Lewandowskim
Wypowiedzi obu panów zdają się mieć potwierdzenie w czynach. Podczas hymnu przed meczem z Francją, piłkarze stali obok siebie w zespołowym uścisku i wspólnie śpiewali “Mazurka Dąbrowskiego”. Reprezentanci Polski byli w świetnych nastrojach, a po dawnych zaszłościach nie było śladu.
W starciu z wicemistrzami świata bohaterem został Łukasz Skorupski, który wielokrotnie zatrzymywał strzały Francuzów. Bramkę na wagę remisu dla Polski zdobył z kolei Robert Lewandowski.