Julia Szeremeta nic już nie ukrywa. Wypaliła o pieniądzach, zaskakujące słowa
Julia Szeremeta to jedna z najgłośniejszych sportsmenek ostatniego miesiąca w naszym kraju. Pięściarka wywalczyła w Paryżu srebrny medal igrzysk olimpijskich i została bohaterką w Polsce. Z sukcesem sportowym wiąże się również aspekt finansowy. Bokserka zdradziła, w co zainwestuje zdobyte pieniądze. Zaskoczeni?
Julia Szeremeta wicemistrzynią olimpijską
Julia Szeremeta na XXXIII Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu wywalczyła srebrny medal. Polka po fenomenalnym występie w boksie olimpijskim została w kraju bohaterką. Kapitalna postawa 20-latki zapewniła jej chwałę i… sporo nagród.
20-latka jak każda medalistka reprezentacji Polski zostanie obficie nagrodzone za wybitne osiągnięcia. PKOl ustalił, że za mistrzostwo olimpijskie otrzymuje się dwupokojowe mieszkanie, nagrodę finansową w wysokości 250 tys. zł, diament, obraz i voucher na wakacje. W przypadku drugiego miejsca medalista dostaje nagrodę pieniężną pomniejszoną o 50 tysięcy złotych. Jak zapowiedział prezes firmy, która buduje mieszkania dla olimpijczyków, również pięściarka dostanie lokum za zasługi.
Oprócz tego Szeremeta może liczyć na nagrody z Polskiego Związku Bokserskiego (100 tysięcy złotych), miasta Lublina (25 tysięcy złotych) i ministerstwa sportu (70 tysięcy złotych). W ostatnim wywiadzie pięściarka zdradziła, jak zainwestuje zarobione pieniądze. Ciekawe rozwiązanie?
Cały świat mówi o tym, co zrobił Lewandowski tuż po meczu. Wystarczył jeden gestTak zainwestuje Julia Szeremeta
Jak wyliczyli dziennikarze, po sukcesie olimpijskim konto Julii Szeremety wzrosło o około… pół miliona złotych. Składa się na to odpowiednio: 200 tysięcy od PKOl, 70 tysięcy od Ministerstwa Sportu, 100 tysięcy od Polskiego Związku Bokserskiego oraz 25 tysięcy od miasta Lublina i pieniądze od pozostałych sponsorów. Taki nagły przyrost funduszy otwiera drzwi do ciekawych inwestycji, tak aby dobrze ulokować pieniądze. W rozmowie z Super Expressem, pięściarka przyznała, że ma pewne plany:
Na pewno zainwestuję pieniądze. Najlepiej pewnie będzie w nieruchomości. W momencie, gdy zainwestuję, powiedzmy w te nieruchomości, to już będę miała jakąś przyszłość i nie będę musiała się bać, co będzie za ileś tam lat - powiedziała Julia Szeremeta.
Trzeba przyznać, że to zaskakujące słowa w kontekście tego, że Julia ma dopiero 20 lat. Wielu sportowców w jej wieku bardziej lekkomyślnie podchodzi do kwestii pieniędzy. Podobnie wypowiedział się trener bokserki - Tomasz Dylak:
Ja dopiero niedawno sprawdziłem, jakie pieniądze były ustalone za medal, bo ja tego nie robię dla pieniędzy, to moja misja, marzenia. Zresztą po trzech miesiącach pracy w związku dopiero sprawdziłem, jaką mam pensję. Jeśli chodzi o nagrodę finansową za Paryż, to jest jakiś skok, ale nie taki, żeby sobie życie ułożyć - powiedział trener Julii Szeremety w rozmowie z Super Expressem.
ZOBACZ TEŻ: Trener Szeremety nie weźmie od niej nawet złotówki za medal. Po igrzyskach wyjawił powód
Julia Szeremeta bohaterką w Polsce
Pięściarka po igrzyskach olimpijskich “odpoczywa” od zawodowego sportu. W trakcie wolnego czasu medalistka udziela licznych wywiadów i rozmów dla polskich mediów. Julia Szeremeta jest bardzo rozchwytywana, co wcale nie dziwi. Jej podium olimpijskie to największy sukces krajowego boksu od kilku dekad. Ogromnego sukcesu pogratulowały jej czołowe postacie polskiego sportu. Podium skomentował m.in. Andrzej Gołota:
Tak, już wiem, że mamy medal. No popatrz się, to kobiety nas biją (śmiech). Przekaż Julii podziękowania od starego dziadka, pogratuluj i zaproś gdzieś na kawę - przekazała legenda polskiego boksu na łamach Interia Sport.