Sport.Goniec.pl > Tenis > Iga Świątek miała problemy w 1. secie, ale zwyciężyła w I rundzie French Open. Wielkie emocje od początku
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 30.05.2023 19:33

Iga Świątek miała problemy w 1. secie, ale zwyciężyła w I rundzie French Open. Wielkie emocje od początku

Iga Świątek
ANNE-CHRISTINE POUJOULAT/AFP/East News

Iga Świątek wygrała w I rundzie Roland Garros z Hiszpanką Cristiną Bucsą. Pierwszy set wyglądał bardzo niepokojąco i wydawało się, że Polka ledwie obudziła się z zimowego snu. Im dłużej grały obie panie, tym lepiej prezentowała się liderka rankingu WTA. Dobry prognostyk?

Iga Świątek miała spore problemy

Iga Świątek długo musiała czekać na swoją kolej na grę. Mecz Daniła Miedwiediewa i Thiago Seybotha Wilda mocno się przedłużał i spotkanie Polki przesunięto o parę godzin. Nic dziwnego, że na kort wychodziła jakby dopiero obudziła się z zimowego snu. 

W pierwszym secie wielu polskich kibiców było zaniepokojonych grą Świątek. Polka popełniała mnóstwo niewymuszonych błędów i miała problem z grą Hiszpanki. Ostatecznie pod koniec seta przebudziła się i wygrała go 6:4

Justyna Kowalczyk zabrała głos na pogrzebie Kacpra Tekielego. Trudno powstrzymać łzy

Iga Świątek odrodzona w 2. secie

W 2. secie widać było zarówno przebudzenie Igi Świątek, jak i zmęczenie Cristiny Bucsy. Polka zaczęła wchodzić na najwyższe obroty swojej gry i wygrywała gem za gemem bez większych problemów. Hiszpanka jej na to pozwalała, popełniając o wiele więcej niewymuszonych błędów. 

Bucsa ledwo ciułała punkty w czasie całego meczu i ostatecznie nie była w stanie pokonać Igi Świątek. Ostateczny wynik meczu to 6:4, 6:0. Można mieć tylko nadzieję, że następny mecz Polka zagra o wiele lepiej od pierwszego seta.

Iga Świątek - z kim zagra w II rundzie?

W II rundzie Iga Świątek zagra z tenisistką z pary Ylena In-Albon (149. WTA) - Claire Liu (102. WTA). Panie muszą jeszcze się zmierzyć na korcie i wtedy wygrana rozegra mecz II rundy French Open przeciwko Polce. 

Jak na razie Roland Garros pełen jest zaskoczeń. Odpadło sporo faworytek, m.in. Maria Sakkari czy Petra Kvitova. Po pięciosetowym, 4-godzinnym boju, z turniejem pożegnał się również Danił Miedwiediew. Jakie jeszcze niespodzianki czekają nas w French Open?