Rozbrajające słowa Igi Świątek. Dziennikarze nie kryli zaskoczenia
Iga Świątek już we wtorek rozegra pierwszy mecz w Roland Garros. Polska tenisistka pojawiła się już na konferencji prasowej przed rozpoczęciem rywalizacji. Jedno pytanie dość ją zdziwiło, a jej odpowiedź - zupełnie rozbroiła wszystkich obecnych.
Iga Świątek rozpoczyna rywalizację w Roland Garros
We wtorek, choć nie wiadomo jeszcze, o której godzinie, Iga Świątek rozpocznie rywalizację w turnieju Roland Garros. Przypomnijmy, że Polka już dwukrotnie triumfowała na kortach w Paryżu i chciałaby powtórzyć ten wyczyn.
Nie ona jest jednak główną faworytką do zwycięstwa. Na jej drodze stanąć może Białorusinka Aryna Sabalenka, która, jeśli wygra, będzie nową liderką rankingu WTA, spychając tym samym Polkę na drugie miejsce.
Michał Szpak zaśpiewał utwór Violetty Villas. Tuż po występie odezwał się do niego syn artystkiIga Świątek odpowiedziała na pytania dziennikarzy
Iga Świątek została zapytana o to, czy jest świadoma tego, że jeśli odpadnie w półfinale, straci na pewno pozycję liderki WTA. Polska tenisistka nie kryła zdziwienia. Jej odpowiedź była rozbrajająca.
- Nawet o tym nie wiedziałam - stwierdziła, czym wywołała salwy śmiechu wśród zgromadzonych dziennikarzy. Od razu postanowiła również dodać: - Nic to dla mnie nie zmienia.
Iga Świątek - z kim zmierzy się w pierwszej rundzie?
Iga Świątek swój pierwszy mecz rozegra przeciwko Hiszpance Cristinie Bucsie. Na razie nie ujawniono jeszcze godziny rozpoczęcia spotkania, a wiadomo, że w tenisie jest to kwestia bardzo płynna.
Aryna Sabalenka bez większych problemów dostała się za to do II rundy turnieju. Pokonała Ukrainkę Martę Kostiuk 6:3, 6:2. Choć mecz nie był wolny od kontrowersji, to Białorusinka może już myśleć o następnych rywalkach. Oby i Świątek udała się ta sztuka.
Źródło: sport.se.pl