Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Fatalny błąd Kamila Grosickiego. Zmarnowana stuprocentowa sytuacja w meczu z Linfield [WIDEO]
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 28.07.2023 13:56

Fatalny błąd Kamila Grosickiego. Zmarnowana stuprocentowa sytuacja w meczu z Linfield [WIDEO]

Błąd Kamila Grosickiego
youtube.com/TVP Sport (zrzut ekranu)

Pogoń Szczecin w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy rywalizowała w Belfaście z drużyną Linfield. Portowcy pewnie zwyciężyli wyjazdowe spotkanie 5:2. Zaliczka przed rewanżem mogła być jeszcze większa, gdyby nie fatalny błąd Kamila Grosickiego, który pomylił się w dogodnej okazji do zdobycia bramki.

Pogoń Szczecin udanie zainaugurowała grę w europejskich pucharach

Rywalem Portowców w II rundzie eliminacji do Ligi Konferencji Europy był pochodzący z Irlandii Północnej zespół Linfield. Spotkanie rozpoczęło się dla Pogoni fenomenalnie. Po faulu na Zahoviciu arbiter odgwizdał rzut karny dla polskiego zespołu. Jedenastkę na bramkę zamienił Kamil Grosicki. 

W 40 minucie skrzydłowy do bramki dorzucił asystę. Jego celne podane skutecznie wykorzystał Gamboa, podwyższając prowadzenie. Rywale do gry nieoczekiwanie powrócili w 56. minucie spotkania za sprawą błędu bramkarza Portowców. Na szczęście już 10 minut później było 4:1 dla Pogonii. Bramki Malca oraz Koulourisa zapewniły Polakom bezpieczne prowadzenie.

W 80 minucie drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Hall. Wynik w doliczonym czasie gry, po kolejnej asyście Grosickiego ustalił wprowadzony z ławki rezerwowych Mariusz Fornalczyk. 

Więźniarki były bezwzględne dla matki skatowanego Fabianka

Zmarnowana stuprocentowa akcji Pogoni. Ależ błąd Kamila Grosickiego

Zwycięstwo Portowców byłoby jeszcze bardziej okazałe, gdyby nie kuriozalna wpadka Kamila Grosickiego w akcji z 83. minuty meczu. Wówczas Pogoń wyszła ze wzorowym kontratakiem. "Grosik" sunął lewym skrzydłem, a dogonić starali się go obrońcy Linfield.

Były reprezentant Polski wypracował sobie jednak pokaźną przewagę nad defensorami. Stanął oko w oko z bramkarzem. Dodatkowo po prawej stronie boiska do podania pokazał się mu Mariusz Fornalczyk. Grosicki nie zamierzał sam skończyć akcji. Chciał wystawić koledze futbolówkę do pustej bramki. Jego podanie okazało się jednak zbyt słabe i obrońca ofiarnym wślizgiem zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Opisywaną sytuację można zobaczyć na poniższym skrócie meczu.

Bezpieczna zaliczka Pogoni Szczecin przed rewanżem

Wygrana 5:2 na wyjeździe zapewniła Portowcom bezpieczną zaliczkę przed rewanżowym starciem z Linfield, które rozegrane zostanie na Stadionie Miejskim w Szczecinie 3 sierpnia o godzinie 18. W przypadku awansu do III rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy Pogoń zmierzy się ze zwycięzcą z pary Gent-MKS Żylina.

Źródło: youtube.com/TVP Sport