Do meczu Lewandowskiego zostało kilka godzin, a tu takie słowa z Serbii. Trudno uwierzyć, jak go potraktowali
FC Barcelona już wieczorem zagra z Crveną Zvezda w pierwszej fazie Ligi Mistrzów. Jedną z głównych gwiazd Katalończyków jest oczywiście Robert Lewandowski. Na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem arbitra, z Serbii płyną zaskakujące słowa. Tak postrzegają tam Polaka.
FC Barcelona z Robertem Lewandowskim zmierzy się z Crveną Zvezda
Już o godzinie 21:00 czasu polskiego FC Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Crveną Zvezdą. Serbowie zajmują ostatnie miejsce w tabeli grupowej Ligi Mistrzów, mając zerowy dorobek punktowy. Dotychczas zdołali strzelić zaledwie dwie bramki, tracąc przy tym aż 11 goli.
Sytuacja zespołu prowadzonego przez Hansiego Flicka wygląda zupełnie inaczej. Duma Katalonii zdobyła już 6 punktów i plasuje się na 15. miejscu w tabeli. Dzisiejsze zwycięstwo może dać Barcelonie szansę na awans do czołowej szóstki Ligi Mistrzów. Przed Katalończykami stoi zatem arcyważny pojedynek w europejskich rozgrywkach pucharowych.
Blaugrana jest w wybitnej formie, a jedną z jej największych gwiazd pozostaje Robert Lewandowski. Nasz napastnik także prezentuje kapitalny poziom, a dodatkowo ma na koncie kilka bramek zdobytych przeciwko Crvenie Zvezdzie. Tuż przed pierwszym gwizdkiem jeden z serbskich dziennikarzy zdradził, jak w tamtym kraju traktują Roberta Lewandowskiego. Kibice będą w szoku, co za słowa.
Fatalne doniesienia z reprezentacji Polski. Piłkarz wypada z kadry, nagła zmiana w zespoleTak Serbowie postrzegają Roberta Lewandowskiego
Serbia, kraj położony na Bałkanach, silnie utożsamia się z Europą Wschodnią, a jej mieszkańcy czują głęboką więź z innymi narodami słowiańskimi. To poczucie wspólnoty i sympatii do "słowiańskiego" Wschodu wyraźnie przekłada się również na sport.
Dziennikarze WP Sportowych Faktów przed nadchodzącym meczem FC Barcelony rozmawiali z serbskim dziennikarzem Vladimirem Živanoviciem, redaktorem naczelnym portalu kompas-info.com i cenioną postacią serbskich mediów. W wywiadzie Živanović przyznał, że Robert Lewandowski cieszy się w Serbii szczególnym szacunkiem – nie tylko za osiągnięcia sportowe, ale także z uwagi na swoje słowiańskie korzenie, które zbliżają go do serbskich serc.
Część osób na pewno przyjdzie na stadion w koszulkach Bayernu, ale z jego nazwiskiem. Nie chodzi tylko o jego znakomitą grę, lecz także o to, że pochodzi z innego "wschodniego" kraju, który uważamy za bliski nam. Inaczej patrzymy na niego niż chociażby na Messiego i Ronaldo - przekazał Serb.
Czysto sportowo dziennikarz przyznał, że Serbowie bardzo obawiają się formy Lewandowskiego. Vladimir Živanovic proponuje jednak sposób, jak powstrzymać polskiego napastnika. Jego zdaniem kluczowe będzie unieszkodliwienie środka pola FC Barcelony:
(…) Jeśli piłka dojdzie do niego (Lewandowskiego - red.), to jest już koniec.
Tylko podania muszą do niego trafić. Powinniśmy obstawić bocznych obrońców i pomocników Barcelony w ten sposób, by nie mogli dograć piłki do Polaka - przyznał serbski dziennikarz w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
ZOBACZ TEŻ: Fatalne doniesienia z reprezentacji Polski. Piłkarz wypada z kadry, nagła zmiana w zespole
Przed Robertem Lewandowskim intensywny miesiąc
Po starciu z Crveną Zvezdą w Belgradzie, FC Barcelona, na czele z Robertem Lewandowskim, wraca do Hiszpanii, gdzie już cztery dni później zmierzy się z Realem Sociedad. To spotkanie w lidze hiszpańskiej będzie kolejnym sprawdzianem dla drużyny Flicka przed przerwą na mecze reprezentacyjne, w których Lewandowski również ma odegrać kluczową rolę. Kapitan polskiej kadry ma zaplanowane dwa ważne mecze w ramach eliminacji – najpierw Polacy udadzą się na wyjazdowe starcie z Portugalią, a następnie zagrają na PGE Narodowym, przeciwko Szkocji.
Po powrocie ze zgrupowania reprezentacji, listopadowa seria intensywnych spotkań dla Lewandowskiego i Barcelony będzie trwała dalej. Katalończyków czeka kolejny mecz w lidze hiszpańskiej przeciwko Celcie Vigo, co będzie ważnym etapem w walce o utrzymanie pozycji w czołówce La Liga. Dodatkowo, miesiąc zakończy ważne spotkanie w Lidze Mistrzów z francuskim Brestem, które może zadecydować o sytuacji Barcelony w europejskich pucharach w tym roku. Listopad zapowiada się więc bardzo wymagająco zarówno dla klubu, jak i dla samego Lewandowskiego, który będzie musiał wykazać się formą i wytrzymałością, by sprostać napiętemu kalendarzowi.