Zaskakujące informacje o Idze Świątek. Wszystko tuż przed igrzyskami

Iga Świątek na igrzyskach olimpijskich

Polka po porażce z Julią Putincewą, odpadła z Wimbledonu już w trzeciej rundzie zmagań. Raszynianka zyskała tym samym więcej czasu na odpoczynek i przygotowania do igrzysk olimpijskich. Iga Świątek pojedzie do Paryża jako jedna z faworytek do medalu. Polska tenisistka kapitalnie czuje się na mączce, a korty Rolanda Garrosa to jej ulubione areny na świecie.

Polscy kibice bardzo liczą na medal 23-latki. Patrząc obiektywnie na szanse Igi Świątek na medal olimpijski, trzeba powiedzieć sobie jasno - lepszej okazji już nie będzie. Igrzyska w stolicy Francji to wręcz wymarzone miejsce dla Polki, aby stanąć na najważniejszym podium świata. Doskonale wie o tym jej sponsor, który obdarował tenisistkę wyjątkowym prezentem.

Nie do wiary, ile Kylian Mbappe zarobi w Realu Madryt. Oszałamiający kontrakt piłkarza Czytaj dalej

Iga Świątek z zaskakującym prezentem

Iga Świątek korzysta z ostatnich chwil przed igrzyskami olimpijskimi i wybrała się na krótki urlop. Tenisistka dodała na Instagrama zdjęcie, na którym pozuje z rakietą. Jak się okazuje, przedmiot wykonany jest z… klocków LEGO! 23-latka z Raszyna napisała w treści posta:

Po połowie sezonu pełnego wyzwań i dobrych chwil miałam dosłownie kilka dni, żeby zwolnić i odpocząć w pewnym pięknym zakątku Polski... Wróciłam już na kort i na trening zabrałam ze sobą klocki LEGO. Zespół LEGO ponownie przesunął granicę między wyobraźnią a rzeczywistością budując tę rakietę specjalnie dla mnie! Oszałamiające, ile rzeczy da się zbudować z klocków. Takie wsparcie to złoto! - pisze na swoim Instagramie Iga Świątek.

Przedmiot został wykonany perfekcyjnie, trudno zauważyć, że jest zrobiony z klocków. Na zdjęciach Iga Świątek pokazuje realne wymiary prezentu i rzeczywiście - jest to konstrukcja odpowiadająca wielkością rakiecie tenisowej.

ZOBACZ TEŻ: Iga Świątek na czele stawki. Co za widok

Fatalny terminarz Igi Świątek

Przed Igą Świątek bardzo intensywne igrzyska olimpijskie. Wszystko związane jest ze startami Polki w Paryżu i fatalnym terminarzem. Raszynianka wystąpi oczywiście w singlowych zmaganiach, ale zaplanowany ma również udział w mikście z Hubertem Hurkaczem. Jeśli wrocławianin zdąży wyleczyć uraz - najprawdopodobniej Iga Świątek będzie zmuszona zagrać dwa spotkania w jeden dzień. Tak może być np. już 29 lipca, kiedy to rozegrane zostaną mecze drugiej rundy singla kobiet oraz początek zmagań miksta.