Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Z Ekstraklasy do... Teksasu. Nieoczekiwany transfer młodzieżowego reprezentanta Polski
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 02.08.2023 17:35

Z Ekstraklasy do... Teksasu. Nieoczekiwany transfer młodzieżowego reprezentanta Polski

Reprezentacja Polski
instagram.com/sebakowal

Był jednym z wyróżniających się zawodników Ekstraklasy. Jego doskonała forma owocowała powołaniem do seniorskiej kadry oraz opaską kapitana, którą w młodym wieku miał zaszczyt nosić w swoim klubie. Teraz czeka go kolejny etap w piłkarskiej karierze. Młodzieżowy reprezentant naszego kraju będzie grał w MLS.

Ekstraklasę zamieni na Teksas. Zaskakujący transfer polskiego pomocnika

"Może grać na skrzydle lub w środku pomocy. Pomoże nam w walce o awans do play-offów MLS i rywalizacji w US Open Cup. W tak młodym wieku ma ogromne doświadczenie z jednego z czołowych klubów w Polsce, był też członkiem reprezentacji" - chwalił 24-latka dyrektor generalny Houston Dynamo, Pat Onstad.

Sebastian Kowalczyk, bo o nim mowa przenosi się z Pogoni Szczecin do Teksasu. Polski pomocnik podpisał z amerykańskim klubem roczny kontrakt z opcją przedłużenia do 2025 lub 2026 roku. Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami kwota transferu wyniosła 500 tys. dolarów plus bonusy.

- Wiem, że Houston to miasto, które uwielbia sport. Cieszę się, że tu trafiłem i mam nadzieję, że coraz więcej ludzi pokocha piłkę nożną - zapowiadał młodzieżowy reprezentant naszego kraju w rozmowie z FOX Sports.

Analiza wypadku Patryka Peretti wskazała jasno. Mógł zrobić tylko jedną rzecz

Sebastian Kowalczyk pożegnał się z kibicami "Portowców"

24-latek z Pogonią Szczecin związany był od najmłodszych lat. W końcu nadszedł jednak czas rozstania. Sebastian Kowalczyk pożegnał się ze szczecińskimi kibicami bardzo emocjonalnym wpisem.

- Cześć Portowcy! Mój czas w Pogoni dobiegł końca. Przychodzi taki moment w życiu, że trzeba opuścić dom i wyfrunąć z rodzinnego gniazda. Jako mały chłopiec bardzo marzyłem o tym, aby zagrać na Twardowskiego. Marzyłem też o tym, by strzelić bramkę na stadionie, który mieni się od granatowo-bordowych barw! Jak się później okazało, dostałem więcej, niż sobie wyobrażałem. Opaska kapitańska, dwa brązowe medale, przygoda w europejskich pucharach oraz prawie dwieście występów. (...) To tutaj uczono mnie grać w piłkę, ale również jak być dobrym człowiekiem. POGOŃ to coś więcej niż klub… POGOŃ to mój dom! Wasz Kowal!" - napisał na Instagramie.

Sebastian Kowalczyk dołącza do pozostałej siódemki Polaków z MLS

"Kowal" w barwach "Portowców" wystąpił w 186 meczach, strzelając w nich 19 goli. Przez pewien okres pomimo młodego wieku był nawet kapitanem drużyny. Na swoim koncie ma występy w młodzieżowych reprezentacjach naszego kraju. Na boiskach Ekstraklasy spisywał się na tyle dobrze, że Paulo Sousa powołał go do seniorskiej kadry. Sebastian Kowalczyk znalazł się w kadrze meczowej na spotkanie z Anglią na Wembley (1:2). Nie zdążył jednak zadebiutować w dorosłej reprezentacji.

Po transferze do Houston Dynamo 24-letni pomocnik dołączy do siódemki Polaków, którzy występują na co dzień w MLS. Mateusza Bogusza broniącego barw Los Angeles FC, Kamila Jóźwiaka, Jana Sobocińskiego, Karola Świderskiego występujących w Charlotte FC, Mateusza Klicha grającego dla DC United, Jarosława Niezgody reprezentującego Portland Timbers oraz Kacpra Przybyłki grającego w Chicago Fire.

Źródło: instagram.com/houston dynamo