Wspaniały wieczór w Rzymie. Polska z dwoma medalami mistrzostw Europy
Wspaniale ułożył się dla Polaków drugi wieczór lekkoatletycznych Mistrzostw Europy w Rzymie. Pia Skrzyszowska i Michał Haratyk w niesamowitych okolicznościach zostali medalistami ME. Nasza reprezentacja zdobyła tym samym swoje pierwsze medale podczas tegorocznej włoskiej imprezy.
Kapitalna Pia
Pia Skrzyszowska przyjechała do Rzymu jako obrończyni tytułu wywalczonego dwa lata temu w Monachium. Tegoroczna forma Polki jest kapitalna, natomiast konkurencja prezentowała równie wysoką dyspozycję.
W półfinale Skrzyszowska pobiegła bardzo pewnie, zajęła drugie miejsce tuż za fenomenalną Cyreną Samba-Mayelą. Francuska sprinterka “wykręciła” na tym etapie najlepszy tegoroczny czas Europy. Wysoki poziom oglądaliśmy także w kolejnych biegach eliminacyjnych. Ostatecznie Polka weszła do finału z drugim czasem.
W walce o medal 23-latka spisała się wręcz wybornie. W bardzo szybkim biegu warszawianka zajęła trzecie miejsce, tuż za Samba-Mayelą i Szwajcarką - Kambundji. Pia Skrzyszowska zdobyła brązowy medal, poprawiając przy tym swoją życiówkę na 12,42 s.
Kuriozum na mistrzostwach Europy. Hiszpanka już świętowała medal i nagle stało się toNiespodziewany Michał Haratyk
Ogromną sensację w konkursie kulomiotów sprawił Michał Haratyk. 32-latek to wielokrotny medalista międzynarodowych imprez, ale ostatnie lata są dla niego niezwykle trudne. Haratyk ledwo przebrnął przez wczorajsze kwalifikacje, natomiast w finale zdobył… medal!
Polski kulomiot pchnął w pierwszej próbie 20 metrów i 94 centymetry. Jak się później okazało, ten wynik zapewnił mu brązowy medal mistrzostw Europy! 32-latek zadziwił kibiców i całe środowisko lekkoatletyczne. Wynik Haratyka to także najlepszy możliwy powrót byłego mistrza oraz świetny zwiastun formy olimpijskiej.
Dwa medale na start
Za nami drugi dzień Lekkoatletycznych Mistrzostw Europy w Rzymie. Dwa brązowe krążki Skrzyszowskiej i Haratyka to otwarcie “medalowego worka” Polaków. Przed Biało-Czerwonymi jeszcze wiele szans na podium we Włoszech. Już jutro o tytuł mistrzyni Europy powalczy m.in. Ewa Swoboda.