Od początku trwającego weekendu Polska, a konkretnie jej południowe regiony zmagają się z ulewami, które doprowadzają do powodzi. Żywioł skutecznie utrudnia funkcjonowanie wszystkim, także polskim skoczkom. Teraz na jaw wyszły informacje z Bystrej, gdzie zniszczeniu uległy dwie skocznie. To znacznie utrudni funkcjonowanie sportowcom.
Dopiero co zakończył się sezon Pucharu Świata, w którym najlepszym z Polaków był Aleksander Zniszczoł. Teraz do publicznej wiadomości dostał się wstępny harmonogram na kolejną kampanię. Można w nim zauważyć brak jednego z polskich miast, w którym regularnie odbywały się zawody w skokach narciarskich.
Daniel Andre Tande jest jednym z głównych ambasadorów turnieju Raw Air, który już niebawem się rozpocznie. Skoczek przemówił m.in. do polskich fanów, użył paru zwrotów i nagle padło TO słowo. Zaskoczeni?
Letnie zawody w Wiśle po raz kolejny dały Polakom powody do radości. Kadra pod wodzą Thomasa Thurnbichlera spisuje się rewelacyjnie i po raz kolejny nie daje żadnych szans reszcie stawki.Po tragicznej w wykonaniu Polaków zimie byliśmy pełni obaw co do tego, czy kadra się przebudzi i wróci do dobrego skakania. Na nasze szczęście najwidoczniej nowy trener sumiennie pracuje z naszymi skoczkami, a to przekłada się na rewelacyjne rezultaty, co potwierdza dzisiejszy konkurs w Wiśle.
Polacy rewelacyjnie zaprezentowali się w kwalifikacjach do jutrzejszego konkursu GP w Wiśle. Kompletnie zdeklasowali oni rywali i zrobili sobie mini Mistrzostwa Polski.Ilu może być zawodników z Polski w czołowej dziesiątce? Wszyscy, albo raczej prawie wszyscy. Nasi rodacy skakali jak z nut i zostawili rywali daleko, daleko w tyle. Najlepszy okazał się Piotr Żyła, a tuż za nim był Dawid Kubacki i Aleksander Zniszczoł.
Już dzisiaj rozpoczną się kwalifikacje do sobotniego konkursu skoków narciarskich. Zawody w Wiśle będą pierwszym sprawdzianem polskiej kadry pod przywództwem Thomasa Thurnbichlera. GP w Wiśle będzie pierwszym konkursem skoków narciarskich od zakończenia poprzedniego sezonu. Na liście startowej kwalifikacji znalazło się aż dwunastu Polaków. Tego samego nie można powiedzieć o innych kadrach. Nie wystąpi między innymi Halvor Egner Granerud oraz triumfator Pucharu Świata Ryoyu Kobayashi.
Puchar Świata w skokach narciarskich w tym sezonie zamiast w Sapporo odbędzie się w Titisee-Neustadt. W piątek decyzję w sprawie wydała Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS). Na skoczni Hochfirstschanze odbędą się dwa z trzech zaplanowanych w Japonii konkursów. Tym samym zawody nie przeniosą się do Wisły.Puchar Świata w tym sezonie nie zawita po raz drugi do Wisły. Zawodnicy na skoczni im. Adama Małysza rywalizowali na początku grudnia, ale Polski Związek Narciarski chciał, aby obiekt przejął także konkursy po odwołanych zawodach w japońskim Sapporo.
Puchar Świata w Wiśle padł łupem Jana Hoerla. Austriak tym samym wygrał swój pierwszy konkurs w karierze. Zawody zabili sędziowie, którzy zbyt asekuracyjnie ustawili rozbieg i kibice byli świadkami bardzo bliskich skoków. Polacy nieco lepiej niż w poprzednich konkursach. Najlepszy z naszych, Kamil Stoch zajął 11. miejsce.Puchar Świata w Wiśle był okazją dla polskich skoczków na rehabilitację za nieudany początek sezonu. I w Niżnym Tagile i w Kuusamo w każdym z konkursów do drugiej serii awans wywalczyło zaledwie po dwóch polskich skoczków.
Konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle miał być przełamaniem dla reprezentacji Polski po nieudanym początku sezonu. Jednak rzeczywistość szybko zweryfikowała te plany. Z 11 Polaków w pierwszej serii do drugiej awansowało zaledwie trzech. Prowadzi Jan Hoerl. Konkurs indywidualny Pucharu Świata w Wiśle miał poprawić nastroje polskim kibicom po nieudanych konkursach w Niżnym Tagile i Kuusamo. Tam Polacy całkowicie zawiedli, ale od początku weekendu na skoczni Malince prezentowali się przyzwoicie.
Skoki narciarskie w Wiśle rozpoczęły niedzielne zmagania od serii próbnej. W niej bardzo dobrze zaprezentowali się Polacy, których aż 11. stanęło na starcie. W serii próbnej Polacy nie poradzili sobie najlepiej. Aż siedmiu z nich znalazło się poza pierwszą trzydziestką. Wygrał Halvor Egner Granerud.Skoki narciarskie w Wiśle niedzielne emocje rozpoczęły od serii próbnej przed konkursem indywidualnym. W niedzielę w odróżnieniu od soboty warunki na skoczni im. Adama Małysza były jednakowe dla wszystkich i konkurs nawet przez moment nie był zagrożony.
Skoki narciarskie 05.12 będą świadkami piątego w tym sezonie konkursu indywidualnego. Tym razem skoczkowie rywalizują na skoczni Malinka w Wiśle. W sobotę Biało-Czerwoni mieli przebłyski dobrej formy w konkursie drużynowym, w którym zajęli czwarte miejsce. W niedzielę na starcie stanie aż 11 polskich skoczków. Gdzie oglądać Puchar Świata w Wiśle? Transmisja TV na żywo, stream online.Skoki narciarskie 05.12 swoją stolicę będą miały w Wiśle. Na skoczni im. Adama Małysza odbędzie się piąty w tym sezonie konkurs indywidualny. Po czterech pierwszych Polacy nie mają zbyt wielu powodów do zadowolenia.
Konkurs drużynowy w Wiśle dla Austriaków. Polacy nie wykorzystali szansy na zwycięstwo. Zaraz na początku drugiej serii Biało-Czerwoni mieli 12 punktów przewagi nad drugim zespołem. Ogromnego pecha do warunków miał Dawid Kubacki, który skoczył zaledwie 97 metrów. Wygrali Austriacy, przed Niemcami i Słowenią. Polacy na czwartym miejscu. Konkurs drużynowy w Wiśle przebudzeniem Polskich skoczków. Po słabszych wynikach w Niżnym Tagile i Ruce Biało-Czerwoni na skoczni Malince walczyli o poprawę nastrojów. A powody do optymizmu dały już piątkowe treningi i kwalifikacje.
Puchar Świata w skokach narciarskich w Wiśle rozpoczął pierwszy w tym sezonie konkurs drużynowy. W trudnych warunkach bardzo dobrze poradzili sobie Polacy, którzy zajmują drugie miejsce. Kapitalny skok oddał Andrzej Stękała, który poleciał 129,5 metra. Prowadzą Austriacy.Puchar Świata w skokach narciarskich w Wiśle rozegrał pierwszy konkurs drużynowy. Jeszcze na kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem pierwszej serii nie było wiadomo, czy uda się rozpocząć rywalizację. Z powodu silnego wiatru odwołano serię próbną.
Polscy skoczkowie w sobotę w Wiśle będą walczyć w pierwszym w tym sezonie konkursie drużynowym. Już seria próbna pokazała, że wiatr będzie rozdawał arty w rywalizacji. Po zaledwie dwóch skoczkach jury ogłosiło przerwę, aż w końcu trener Michal Doleżal wycofał Polaków, a po chwili sędziowie zdecydowali się odwołać serię próbną.Polscy skoczkowie w sobotę będą walczyć w Wiśle w pierwszym w tym sezonie konkursie drużynowym o poprawę nastrojów po nieudanych zawodach w Niżnym Tagile i Ruce. Tuż przed zawodami skoczkowie rozegrali serię próbną.
Puchar Świata w skokach narciarskich w końcu zawitał do Polski. W sobotę skoczkowi będą walczyć w konkursie drużynowym, a Polacy dodatkowo o zatarcie złego wrażenia z początku sezonu. Tym razem transmisję z zawodów przeprowadzi TVP, a nie TVN. Gdzie oglądać konkurs drużynowy? Transmisja TV na żywo, stream online.Puchar Świata w skokach narciarskich wraca do Polski. W ostatnich latach skoczkowie inaugurowali sezon zimowy na skoczni w Wiśle, ale tym razem FIS zdecydował, że rywalizacja zacznie się w Niżnym Tagle, następnie zawodnicy udadzą się do fińskiej Ruki i dopiero wtedy przylecą na zmagania do Polski.
Konkurs drużynowy w Wiśle ma być okazją do przełamania się Polaków po słabym początku sezonu. Jednak ze skoczni napływają niepokojące informacje. Zgodnie z prognozami od rana w Wiśle mocno wieje, a przewidywania nie napawają optymizmem. Wiatr w porywach ma osiągać nawet 25 m/s.Konkurs drużynowy w Wiśle ma otwierać zmagania Pucharu Świata na skoczni im. Adama Małysza w tym sezonie. To także doskonała okazja dla Polaków na przełamanie po słabszych występach w Niżnym Tagile i Ruce.
Kwalifikacje w Wiśle okazały się bardzo udane w wykonaniu Polaków. Z trzynastu Bialo-Czerwonych do niedzielnego konkursu awansowało aż jedenastu! Najlepiej spisał się Kamil Stoch, który zamknął pierwszą dziesiątkę. Wygrał Karl Geiger.Kwalifikacje w Wiśle miały być okazją do rehabilitacji Polaków po słabszych występach w Niżnym Tagile oraz Ruce. Biało-Czerwoni na dwóch sesjach treningowych przed kwalifikacjami pokazali się z dobrej strony. W pierwszej wygrał Stoch, a Żyła był czwarty, a w drugiej obaj znaleźli się w czołowej dziesiątce.
Puchar Świata w skokach narciarskich w Wiśle nadzieją Polaków na pierwszy bardzo dobry występ w tym sezonie. Po pierwszym bardzo udanym treningu, w drugim nie było już tak dobrze. Najwyżej sklasyfikowany został Piotr Żyła, który skoczył 125 metrów. W czołówce znalazł się jeszcze Kamil Stoch.Puchar Świata w skokach narciarskich w Wiśle rozpoczął się od piątkowych sesji kwalifikacyjnych. Po pierwszej Biało-Czerwoni mieli bardzo duże powody do zadowolenia. Błysk formy pokazał Kamil Stoch, który był najlepszy w stawce, a czwarte miejsce zajął Piotr Żyła.
Puchar Świata w skokach w Wiśle rozpoczął się w piątek od treningu przed kwalifikacjami. Polacy nie zachwycili, ale liderzy pokazali błysk formy. Z bardzo dobrej strony pokazał się Kamil Stoch, który okazał się najlepszy, a Piotr Żyła zajął czwarte miejsce.Puchar Świata w skokach w Wiśle rozpoczął się od piątkowej serii treningowej. Na starcie dzięki tzw. grupie krajowej stanęło aż trzynastu reprezentantów Polski i wszyscy mieli nadzieję, że pokażą błysk, którego zabrakło podczas dwóch pierwszych pucharowych weekendów.
Wisła przez najbliższy weekend będzie gościła skoki narciarskie na najwyższym poziomie. Na skoczni Malince odbędą się kolejne zawody Pucharu Świata. Pierwsze skoki zawodnicy oddadzą już w piątek podczas treningów i kwalifikacji. Gdzie oglądać? Transmisja TV na żywo, stream online.Wisła w tym sezonie Pucharu Świata musiała nieco dłużej poczekać na swoją kolej. W ostatnich latach to właśnie na skoczni Malince odbywały się inauguracyjne konkursy, ale w tym roku skoczkowie rywalizację rozpoczęli w rosyjskim Niżnym Tagile, a w ubiegłym tygodniu walczyli w fińskiej Ruce.