Mariusz Pudzianowski miał być jedną z gwiazd gali XTB KSW 100, która odbędzie się już 16 listopada w Gliwicach. Widowisko zapowiadało się spektakularnie, bo chociaż rywal nie był jeszcze ogłoszony, to federacja prowadziła rozmowy m.in. z Olim Thompsonem czy Łukaszem Parobcem. Niestety, na trzy tygodnie przed galą Pudzian ogłosił przykre wieści. Teraz znane są już możliwe powody jego decyzji.
Mariusz Pudzianowski zaskoczył wszystkich i właśnie zmierza na mecz reprezentacji Polski. 47-latek pojechał do Berlina pociągiem i już zapowiada świetną zabawę w drodze. Polacy mogą liczyć w stolicy Niemiec na wyjątkowy doping.
Reprezentacja Polski rozpoczęła zmagania na EURO 2024 od przegranej z Holandią 1:2. Mimo niekorzystnego wyniku, piłkarzy nie piętnuje się za ten mecz, ponieważ zdaniem wielu kadrowicze Michała Probierza zaprezentowali się w naprawdę dobrym stylu. Bardzo przekonująco o grze Polaków wypowiedział się Mariusz Pudzianowski.
Mariusz Pudzianowski zaprezentował w mediach społecznościowych wyjątkową grafikę z okazji Dnia Matki. Polski strongman i legenda KSW zaapelował również do każdego fana, który zobaczył publikację. Przepiękne słowa byłego mistrza świata.
Mariusz Pudzianowski regularnie publikuje w mediach społecznościowych nagrania i zdjęcia, które wywołują emocje u jego fanów. Najczęściej są to wideo, w których motywuje ludzi do pracy nad sobą, jednak zdarzają mu się odstępstwa od normy. Jakiś czas temu wstawił zdjęcie ze swojego dzieciństwa. Poznalibyście słynnego “Pudziana”?
Nie wszyscy pamiętają, że Mariusz Pudzianowski kilkanaście lat temu spróbował swoich sił w “Tańcu z gwiazdami”. Utytułowany strongman i zawodnik MMA udostępnił na Instagramie nagranie z jednego z odcinków, w zabawny sposób komentując swój ubiór. Fani nie mogli powstrzymać śmiechu.
Mariusz Pudzianowski aktywnie udziela się w mediach społecznościowych i wchodzi w interakcje ze swoim gronem obserwujących. Tym razem 47-latek postanowił podzielić się z fanami humorystycznym nagraniem, na którym rozmawia ze swoimi pracownikiem.
Mariusz Pudzianowski to postać, której praktycznie nie trzeba przedstawiać. Mimo wykreowanego obrazu “Pudziana”, mało kto pamięta o wydarzeniach z przeszłości, które nie są godne opowiadania. Mowa tu o rzekomym przyłapaniu Mariusza Pudzianowskiego na dopingu, co miało spowodować przyznanie mu surowej kary dla. Sam zainteresowany postanowił wtedy odpowiedź.
Jakie wykształcenie ma Mariusz Pudzianowski? Biorąc pod uwagę jego aktywność w dziedzinach niezbyt związanych z nauką, można wysnuć krzywdzące wnioski, jednak pozory mogą mocno zaburzyć rzeczywistość. Waleczny "Pudzian" ma bowiem za sobą całkiem bogatą szkolną przeszłość.
Mariusz Pudzianowski za pośrednictwem Instagrama poinformował fanów o ważnej informacji. Były strongman trafił na oddział kardiologii łódzkiego szpitala. Zawodnik KSW wykonał tam okresowe badania "żeby zobaczyć, czy wszystko jest w porządku".
Po porażce Mariusza Pudzianowskiego w starciu z Arturem Szpilką pojawiły się głosy dotyczące rewanżowej walki byłego strongmana z Marcinem Najmanem. Do ciekawego pomysłu internautów “El Testosteron” odniósł się w mediach społecznościowych. Przedstawił sprawę jasno.
Gala XTB KSW Colosseum 2 już za nami, jednak emocje nie stygną. Mariusz Pudzianowski zabrał głos po swojej przegranej walce z Arturem Szpilką. Były strongman nie żałował sobie gorzkich słów i przyznał, że popełnił ogromny błąd.
Mariusz Pudzianowski i Artur Szpilka starli się podczas gali KSW. Wydawało się, że szanse są wyrównane - Szpilka trenował nawet z Mamedem Khalidovem, pogromcą “Pudziana”. Jeden cios zdecydował jednak o wszystkim.
W sobotę 3 czerwca wieczorem dojdzie do hitowego starcia Mariusza "Pudziana" Pudzianowskiego z Arturem Szpilką. Zawodnicy zmierzą się podczas gali KSW 83: Colloseum 2. Choć panowie nie czują do siebie wrogości, na ceremonii ważenia nie obyło się bez kontrowersyjnej zaczepki. "Pudzian" obdarował przeciwnika nietypowym "upominkiem". Sytuacja rozbawiła fanów.
Artur Szpilka bardzo poważnie traktuje swoje czerwcowe starcie na PGE Narodowym z Mariuszem Pudzianowskim. Sportowiec stawia w MMA swoje pierwsze kroki, ale nie zamierza poddać się bez walki i ima się różnych sposobów na zdobycie przewagi nad rywalem. Jednym z nich, dość osobliwym, pochwalił się właśnie na Instagramie. Internauci nie kryli zaskoczenia.
Artur Szpilka i Mariusz Pudzianowski niedługo zmierzą się podczas gali XTB KSW Colosseum 2. Okazało się, że Szpilka trenuje w bardzo specyficzny sposób, co może rozzłościć jego przeciwnika. Takiego gościa nikt się nie spodziewał.
Mariusz Pudzianowski ciężko trenuje przed walką z Arturem Szpilką, czym chwali się również w mediach społecznościowych. Ostatnio na jego profilu pojawiło się nagranie z rozciągania po treningu. Wspomniał o swoim kroczu.
Artur Szpilka szykuje się do walki z Mariuszem Pudzianowskim na gali XTB KSW Colosseum 2 na PGE Narodowym. Pojawiły się już jednak głosy zwiastujące porażkę gwiazdora KSW. Czy Szpilka rzeczywiście "lekceważy" Pudziana?
KSW nie mogło dłużej trzymać tego w tajemnicy. Na Stadionie Narodowym już w czerwcu zmierzą się ze sobą w oktagonie Artur Szpilka i Mariusz Pudzianowski. Szykuje się prawdziwy hit wieczoru! Panowie prowokowali się w mediach społecznościowych już od długiego czasu.
Mariusz Pudzianowski 20 lat temu był zupełnie innym człowiekiem. Wtedy, nie znajdował się jeszcze w orbicie zainteresowań rodzimego show-biznesu i mało kto kojarzył jego nazwisko. Strongman pokazał zdjęcie sprzed dwóch dekad. Trudno go rozpoznać?
Mamed Chalidow i Mariusz Pudzianowski zmierzą się w sobotę w walce wieczoru gali XTB KSW 77 w Gliwicach. Spotkanie już teraz budzi gigantyczne emocje. Po ostatniej wygranej Pudziana z Michałem Materli, nikt nie spodziewał się, że Chalidow podejmie wyzwanie.
Mariusz Pudzianowski to jeden z najbardziej lubianych polskich sportowców. Przez lata przyzwyczaił fanów do absolutnej dominacji w zawodach Strong Man (stąd też pseudonim - Dominator). Po zakończeniu kariery wśród siłaczy Pudzian rozpoczął swoją przygodę ze sportami walki.Fani Mariusza Pudzianowskiego doskonale wiedzą, że „Dominator” świetnie radzi sobie nie tylko w sporcie, ale również w mediach społecznościowych. Pudzian słynie z poczucia humoru i dużej aktywności w sieci - jego ostatni wyczyn rozbroił wszystkich. Kto wie, może nawet wyniknie z niego coś więcej?
Mariusz Pudzianowski w rzymskiej klatce Fame MMA? Do takiego pojedynku nawołuje gwiazdor federacji Piotr Szeliga. Panowie mieli propozycję pojedynku już w marcu, kiedy z walki wypadł "Bombardier". - Propozycja Mariusza Pudzianowskiego dalej siedzi z tyłu głowy - przekazał Szeliga w mediach społecznościowych.Mariusz Pudzianowski pod koniec października na gali KSW 64 w Łodzi zmierzył się w długo wyczekiwanym pojedynku z Serigne Ousmane Dią znanym jako "Bombardier". Senegalczyk jednak nie okazał się wielkim zagrożeniem i "Pudzian" do zwycięstwa potrzebował zaledwie 18 sekund.