Kamil Stoch od jakiegoś czasu przygotowuje się do nowego sezonu Pucharu Świata we własnym zakresie. To była jego osobista decyzja, podyktowana słabszymi wynikami w poprzedniej kampanii. Inaczej jednak zachowuje się przy okazji wykonywanego zawodu, a inaczej, jeśli chodzi o życie prywatne. Nieco więcej o tej drugiej stronie naszego skoczka powiedziały jego siostry, Natalia i Anna.
Kamil Stoch chciałby zapewne jak najszybciej zapomnieć o minionym sezonie Pucharu Świata. Naszemu mistrzowi olimpijskiemu nie poszło najlepiej, a kilkukrotnie sam wspominał, że trudy kampanii dawały mu się we znaki. Niedawno Stoch ogłosił, że będzie przygotowywał się do następnego sezonu w systemie indywidualnym, o czym opowiedział w rozmowie z WP SportoweFakty. Nagle temat zbiegł jednak na jego żonę, Ewę Bilan-Stoch.
Kamil Stoch na co dzień może liczyć na wsparcie swojej żony, Ewy Bilan-Stoch. Jej rozpoznawalność nie ogranicza się jednak do tego, że jest związana z jednym z najlepszych polskich skoczków w historii. Podejmowana przez nią praca jest nie tyle interesująca, co niezwykle wymagająca.
Kamil Stoch zabrał głos tuż po weekendzie w Zakopanem. Polski skoczek nie był zadowolony ze swojej dyspozycji, podkreślając, że nie odczuł, by na przestrzeni ostatnich dni zrobił znaczący progres. Skoczek z Zębu podziękował swoim kibicom za wsparcie, dodając wyjątkowe zdjęcie z żoną Ogłosił, że jest ona “Szefową Komitetu Wsparcia”. Odpowiedź Ewy Bilan-Stoch zrobiła w sieci wielką furorę.
Kamil Stoch udzielił wywiadu Kanałowi Sportowemu. Pojawiła się w nim m.in. kwestia pierwszej wielkiej miłości polskiego mistrza. Czy Ewa Bilan-Stoch powinna być zazdrosna? Padły znaczące słowa.
Kamil Stoch i Ewa Bilan-Stoch są parą całkowicie zgodną, jak wynika to z ich medialnego wizerunku. Bardzo dobrze o synowej wypowiadają się rodzice skoczka z Zębu, a ona i jej małżonek prowadzą wspólnie sporo biznesów. Czy z ich małżeństwem wszystko w porządku? Kamil Stoch przekazał bardzo interesujące informacje.
Ojciec Kamila Stocha udzielił wywiadu portalowi Sportowe Fakty WP. W pewnym momencie pojawiło się pytanie o Ewę Bilan-Stoch. Jej teść w szczerych słowach opowiedział o wzajemnych stosunkach. “To bardzo ważne”.
Ewa Bilan-Stoch i Kamil Stoch przez jakiś czas nie będą raczyć fanów wspólnymi romantycznymi kadrami na Instagramie. W mediach społecznościowych żony skoczka w zamian pojawią się kadry z niebezpiecznej wyprawy na pochłonięte wojną ziemie ukraińskie, na których niesie pomoc. Co na temat ryzykownej inicjatywy ukochanej sądzi Kamil Stoch?
Małżeństwo Kamila Stocha i jego żony Ewy wydaje się być jednym z bardziej zgodnych w polskim świecie sportu. Utytułowany skoczek na ślubnym kobiercu stanął już 13 lat temu, ale mimo tego nie doczekał się jeszcze swoich pociech, co ostatnio zaczęło podsycać plotki o kryzysie w jego związku. Sportowiec nie mógł przejść obok nich obojętnie i skomentował te doniesienia. Jego deklaracja daje wiele do myślenia.
Kamil Stoch pokazał się z zupełnie innej strony. Strój skoczka zamienił na krótkie spodenki i pokazał fanom kadr z rodzinnego życia. Internauci są zachwyceni widokami, ale i prywatnym obliczem sportowca.
Ewa Bilan-Stoch w ostatnim czasie udzieliła wywiadu dla "Interii". Żona Kamila Stocha opowiedziała o swoim zaangażowaniu w pomoc dla ogarniętej wojną Ukrainy. Przy okazji zdradziła, jakie ma wykształcenie. Ta informacja może zaskoczyć wielu z was.
Ewa Bilan-Stoch mogła zrobić sportową karierę, ale zmuszona była pogrzebać swoje marzenia. Wszystko przez kontuzję, która sprawiła, że żona Kamila Stocha była zmuszona zrezygnować z dalszych treningów. Co zostawiła za sobą?
Ewa Bilan-Stoch, żona Kamila Stocha zadrwiła z polskiej reprezentacji w piłce nożnej. Fotografka w swoim komentarzu odniosła się do afery premiowej, która w ostatnim czasie wstrząsnęła mediami.
Kamil Stoch i reszta polskich skoczków wrócili w środę 16 lutego do kraju z igrzysk olimpijskich w Pekinie. Na lotnisku w Krakowie Stochowi przydarzył się mały wypadek z bagażami. Na ten widok żona skoczka aż złapała się za głowę.Kamil Stoch na tegorocznych igrzyskach olimpijskich nie zdobył żadnego medalu. Jego największy sukces to czwarte miejsce na dużej skoczni w Zhangjiakou. Mimo wszystko skoczek wrócił do Polski w dobrym nastroju, o czym napisał na Instagramie.
Ewa Bilan-Stoch postanowiła odpowiedzieć prezesowi TVP Jackowi Kurskiemu na jego wpis w mediach społecznościowych, w którym ten zasugerował, że medal Dawida Kubackiego jest zasługą Telewizji Polskiej. - Może po prostu cieszmy się bez podtekstów - odpisała menedżerka skoczka. Dzisiejszy dzień w końcu przyniósł Polakom upragniony medal na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Chinach. Trzecie miejsce w konkursie skoków narciarskich zajął nieoczekiwanie Dawid Kubacki, któremu kibicował sam prezydent Andrzej Duda.O ile miłym zaskoczeniem była dla nas postawa skoczka, o tyle z zażenowaniem obserwowaliśmy to, co działo wśród osób związanych z Telewizją Polską.Najpierw o mało śmieszny żart pokusił się Przemysław Babiarz, który zasugerował, że wynik Kubackiego jest zasługą transmisji konkursu w TVP, później wtórował mu jeszcze prezes Jacek Kurski.Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Kamil Stoch ma ostatnio sporo zmartwień, a kolejnym z nich jest uraz kostki, do którego doszło tuż przed konkursami Pucharu Świata w Zakopanem. W trudnych chwilach skoczek może jednak liczyć na swoją żonę, która jest także jego menadżerką. Ewa Bilan-Stoch odkryła niedawno, że wizerunek jej męża został bezprawnie wykorzystany na okładce pewnej książki. Żona Kamila Stocha zaapelowała do internautów o pomoc.Żona Kamila Stocha przekazała kolejną niepokojącą wiadomość o swoim mężu. Wcześniej sam mistrz poinformował o wypadku w trakcie jednego z treningów. W czasie rozgrzewki skoczek nieuważnie postawił nogę i doszło do urazu kostki, który najprawdopodobniej wykluczy go z udziału w PŚ w Zakopanem.- Pęka mi serce. [...] Kostka spuchła i zmieniła kolor. Kilkugodzinne zabiegi, konsultacje, diagnozy. Zerwana torebka stawowa, nie dane mi będzie wystartować w Zakopanem - wyznał załamany skoczek.