Robert Lewandowski znowu to zrobił. Polak na ustach całego świata, kibice są zachwyceni
FC Barcelona mierzy się z czwartoligowym Barbastro w ramach Pucharu Króla. Spotkanie jest debiutem Wojciecha Szczęsnego, ale zdecydowanie głośniej zrobiło się o Robercie Lewandowskim. Polak znów zachwycił.
FC Barcelona mierzy się z Barbastro w Pucharze Króla
FC Barcelona zmaga się obecnie z poważnym kryzysem formy, który wstrząsnął drużyną, mimo obiecującego początku sezonu. Po świetnym starcie, który dawał nadzieje na walkę o najwyższe cele, końcówka 2024 roku okazała się dla Katalończyków katastrofalna.
W ostatnich sześciu meczach zespół Hansiego Flicka odnotował tylko dwa zwycięstwa, przy trzech porażkach. Ten wyraźny spadek formy odbił się nie tylko na wynikach, ale także na jakości gry, która w ostatnich tygodniach pozostawia wiele do życzenia. Wysokie oczekiwania względem drużyny zderzyły się z rzeczywistością, w której piłkarze Barcelony nie potrafili utrzymać koncentracji ani skuteczności.
Rok 2024 Katalończycy zakończyli w dramatyczny sposób. Podczas meczu z Atlético Madryt na własnym terenie, Barcelona straciła decydującą bramkę w ostatnich sekundach spotkania. To nie tylko pozbawiło ich zwycięstwa, ale także odebrało pozycję lidera w LaLiga. Wydaje się, że drużyna musi teraz przejść gruntowną analizę, aby odzyskać równowagę i wrócić na właściwe tory.
Najlepszą okazją, aby wrócić na zwycięską ścieżkę wydaje się dzisiejszy mecz z Barbastro. Czwartoligowy zespół powinien być dla Katalończyków jedynie formalnością.
Bunt polskich skoczków? Adam Małysz nie wytrzymał, od razu ruszył do akcjiRobert Lewandowski z kolejnym golem
FC Barcelona od początku dominowała w spotkaniu, ale długo nie potrafiła przełamać szczelnej obrony Barbastro. Bramkarz rywali popisywał się znakomitymi interwencjami, a ofensywa Blaugrany miała trudności z wykreowaniem klarownych sytuacji bramkowych. Wszystko zmieniło się w 21. minucie, kiedy Eric García skutecznie wykorzystał błąd defensywy rywali, otwierając wynik meczu i dając Barcelonie prowadzenie 1:0.
Druga bramka dla FC Barcelony padła zaledwie 10 minut później. Tym razem w roli głównej wystąpił Robert Lewandowski. Polak świetnie odnalazł się w polu karnym, przepchnął obrońcę i precyzyjnym strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Było to już jego 24. trafienie w tym sezonie, co tylko potwierdza jego nieocenioną wartość dla drużyny.
ZOBACZ TEŻ: Tragedia w rodzinie reprezentanta Polski. Nie żyje brat piłkarza, miał zaledwie 33 lata
Przed FC Barceloną intensywny okres
Po zakończeniu meczu z Barbastro, Barcelonę czeka kolejne wielkie wyzwanie – starcie o Superpuchar Hiszpanii z Athletic Bilbao. Ten mecz odbędzie się już za cztery dni.
Następnie, po dziesięciodniowej przerwie, Katalończycy wrócą do rozgrywek La Liga, gdzie w ramach 20. kolejki zmierzą się z Getafe. Już trzy dni później czeka ich niezwykle ważny mecz w Lidze Mistrzów, w którym powalczą z Benfiką Lizbona. Po tej rywalizacji Barcelona powróci do Hiszpanii, by stanąć naprzeciw silnej Valencii. Styczeń zakończą kolejnym wyzwaniem w Lidze Mistrzów, gdzie w fazie grupowej spotkają się z Atalantą Bergamo. To intensywny okres, który będzie kluczowy dla dalszych aspiracji drużyny w krajowych i międzynarodowych rozgrywkach.