Przykre, jak rywalka Świątek zachowała się na korcie. Kibice nie mieli dla niej litości
Zapewne wiele osób pamięta starcie Igi Świątek z Julią Putincewą w ramach Wimbledonu. Wtedy to Polka nie tylko przegrała z Kazaszką, ale i dał o sobie znać jej porywczy charakter. Teraz w US Open ponownie dał o sobie znać jej nieokiełznany i wybuchowy temperament.
Iga Świątek podpadła Putincewie. Sceny w Wimbledonie
Iga Świątek i Julia Putincewa miały się okazję spotkać ostatnio w ramach Wimbledonu. Tenisistki spotkały się w ramach 1/16 finału. W pierwszym secie triumfowała Polka, jednak w drugiej rozpoczął się prawdziwy kataklizm. Wtedy to Putincewa wygrała 6:1, a w ostatnim, decydującym secie prowadziła już 4:0. W sumie Kazaszka zdobyła aż 9 gemów z rzędu, kompletnie wyłączając raszyniankę z gry. Ostatecznie w trzecim secie skończyło się na wyniku 2:6 i wyeliminowaniu liderki rankingu WTA.
W trakcie jednej z przerw Iga Świątek długo nie wychodziła z szatni. Prawdopodobnie odbywała wtedy przerwę toaletową. Wtedy to Julia Putincewa, wyraźnie zniecierpliwiona, wykonywała energiczne gesty i podskakiwała. Na konferencji pomeczowej Kazaszka została zapytana o przedłużającą się przerwę Polki. Przyznała wprost, że była już znudzona.
Serena Williams nagle podeszła do Świątek przed jej meczem. Zaskakujące, co jej przekazała Wielki sukces Polaków, wywalczyli złoty medal. Co za dominacja w finałowym starciuByłam nieco... nie podirytowana, ale długo nie było jej podczas tej przerwy. Nie znam przepisów i nie wiem, jak długo jej nie było. Szczerze mówiąc, to w pewnym momencie byłam już znudzona. Myślałam, że już wróci, więc zaczęłam się ruszać, a jej dalej nie było. Znowu zaczęłam się ruszać, a jej nadal nie było.
Julia Putincewa antybohaterką. Ostra reakcja trybun na jej zachowanie
Ostatnio Putincewa rozgrywała swój mecz w ramach US Open z Jasmine Paolini. Pojedynek zakończył się zwycięstwem Włoszki z polskimi korzeniami, która rozprawiła się z rywalką w dwóch setach 6:3, 6:4. W pewnym momencie wybuchowy charakter Kazaszki dał się we znaki nie tylko jej. A wszystko dlatego, że starcie nie szło po jej myśli.
Julia Putincewa podeszła po piłki. W tym celu ustawiła się naprzeciw dziewczyny, która miała podać je tenisistce. Jednak wtedy, gdy ta podawała piłki zawodniczce, Putincewa… po prostu zaczęła je ignorować. Stało się tak raz, drugi, aż w końcu za trzecim, z wyraźną łaską chwyciła jedną z nich, rzuconą przez dziewczynkę. W końcu schyliła się i po kolejne i wróciła na kort. Stało się to chwile po tym, gdy cały tłum ludzi obecnych na trybunach wybuczał Kazaszkę za jej lekceważące zachowanie.
ZOBACZ: Hiszpanie ogłaszają to ws. Lewandowskiego, co za słowa o Polaku. Wskazują jedną rzecz
Putincewa za burtą US Open. Iga Świątek poznała rywalkę
Julia Putincewa odpadła z rywalizacji w US Open na etapie 3. rundy. W kolejnej fazie Jasmine Paolini, jej pogromczyni, zagra z Karoliną Muchovą.
Swoją przeciwniczkę poznała również Iga Świątek. Raszynianka zmierzy się z Ludmiłą Samsonową, która pokonała Ashlyn Krueger w dwóch setach. Rosjanka była bezlitosna dla swojej oponentki, z którą rozprawiła się dwa razy po 6:1, a sam mecz potrwał zaledwie godzinę i 2 minuty.