Prime MMA. "Kamerzysta" znokautował "Lorda Kruszwila"
Główną walką wieczoru podczas gali Prime Show MMA był długo wyczekiwany pojedynek "Lord Kruszwil" vs "Kamerzysta". Od początku wiadomo było, że ze względu na konflikt zawodników starcie może być zacięte, ale rzeczywistość szybko zweryfikowała oczekiwania.
"Lord Kruszwil" i "Kamerzysta", którzy do niedawna byli jeszcze dobrymi kolegami, dziś pozostają w otwartym, poważnym konflicie. "Kruszwil" zarzucał "Kamerzyście" oszustwa finansowe i podrywanie jego dziewczyny. Wydaje się więc, że oktagon to doskonałe miejsce do wyrównania rachunków.
Szybki nokaut w oktagonie
"Lord Kruszwil" wie już, na czym polega wyjście do klatki, ale dla "Kamerzysty" sobotnia walka jest debiutem. Mimo tego to ten drugi wydaje się być silniejszy fizycznie i przez wielu typowany był jako faworyt starcia.
Sam Łukasz Wawrzyniak "Kamerzysta" mówił przed walką, że przeciwnik nie jest dla niego żadną przeszkodą i że nie musi nawet trenować do planowanego pojedynku.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
"Kamerzysta" od początku ruszył do walki i po zaledwie jedenastu sekundach prawym sierpowym powalił swojego rywala. Sędzia ruszył do znokautowanego "Kruszwila", a na ring wkroczyła obsługa. Pojedynek zakończył się bezapelacyjnym zwycięstwem "Kamerzysty". Po pojedynku "Kruszwil" przekonywał, że dał z siebie wszystko. Okazało się także, że panowie widzą szansę na pojednanie się. Z kolei "Kamerzysta" przyznał, że chętnie zmierzyłby się z Ziemowitem Kossakowskim, gdyby nie fakt, że zabrała go karetka.
Podsumowując, wyzwał więc na pojedynek Sergiusza "TheNitroZyniaka". Być może zmierzą się w kolejnej edycji gali Prime Show MMA, która zapowiadana jest na lipiec.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Pilny apel Mateusza Morawieckiego. Premier ostrzega, warunki pogodowe pozostają trudne
Awaria numeru alarmowego 112. Problemy z systemami informatycznymi
Eunice zbiera żniwo. Trzecia ofiara śmiertelna wiru niżowego w Polsce
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Goniec.pl