Polska medalistka olimpijska straciła wzrok. "Dożywotnia pomoc"
Agata Wróbel, najwybitniejsza polska sztangistka, straciła wzrok. Dwukrotna medalistka olimpijska i mistrzyni świata, której sukcesy przyniosły Polsce dumę, znalazła się w trudnej sytuacji zdrowotnej i materialnej - teraz los się do niej uśmiechnął.
Koszmar po zakończeniu kariery Agaty Wróbel
Agata Wróbel od lat zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Już w wieku 25 lat musiała zakończyć karierę sportową, gdy zdiagnozowano u niej zakażenie wirusem zapalenia wątroby typu C. Mimo podjętych prób, nie udało jej się wrócić do rywalizacji. Wyjechała do Wielkiej Brytanii, gdzie pracowała w sortowni śmieci, co odbiło się na jej zdrowiu psychicznym. Kolejnymi ciosami była utrata matki i narastające problemy zdrowotne, w tym cukrzyca i głęboka depresja.
W 2019 roku Wróbel zdecydowała się publicznie prosić o pomoc finansową. Wsparcie miało jej umożliwić walkę z chorobami oraz stabilizację życia. Cztery lata później, w grudniu 2024 roku, sytuacja stała się jeszcze bardziej dramatyczna, gdy ogłosiła, że straciła wzrok. Rozpoczęła sprzedaż kubków z własną podobizną, aby zebrać fundusze na codzienne życie, leczenie oraz opiekę nad swoimi zwierzętami, które nazywa "futrzanymi dziećmi".
Ja dla siebie już nic nie chcę, naprawdę nic. Odkąd straciłam wzrok, w zasadzie czuję się wykluczona ze społeczeństwa - pisała na Facebooku.
Wpis poruszył internautów i świat sportu, przypominając o trudnej sytuacji jednej z najwybitniejszych sportsmenek w historii Polski.
Julia Szeremeta ogłosiła wszystkim ważną decyzję. To koniec, klamka zapadłaWsparcie społeczności i polskiego rządu
Mimo że Agata Wróbel przez długi czas odrzucała pomoc oferowaną przez Polski Związek Podnoszenia Ciężarów (PZPC), sytuacja uległa zmianie. Federacja w specjalnym komunikacie poinformowała, że zawodniczka zgodziła się przyjąć wsparcie. Już w styczniu 2025 roku trafi do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, gdzie znajdzie się pod opieką najlepszych specjalistów. Jak zaznaczył rzecznik PZPC Marek Kaczmarczyk, następnym krokiem ma być poprawa sytuacji materialno-bytowej Wróbel polskiej medalistki.
Za kilkadziesiąt godzin pani Agata Wróbel będzie pacjentką jednego z najlepszych szpitali w Krakowie, placówki ze znakomitymi oddziałami klinicznymi, pod opieką najlepszych specjalistów - przekazał Kaczmarczyk.
Swoje zaangażowanie w pomoc wyraził również rząd. Premier Donald Tusk przyznał Agacie Wróbel dożywotnią rentę specjalną w wysokości 5 tysięcy złotych miesięcznie. Minister sportu Sławomir Nitras podkreślił, że wsparcie finansowe to krok w kierunku stabilizacji życia legendarnej sztangistki.
Niezłomny duch mistrzyni
Agata Wróbel pozostaje symbolem siły i determinacji, mimo że jej historia jest pełna dramatów. Kibice pamiętają jej sukcesy: srebrny medal na igrzyskach w Sydney w 2000 roku, brązowy medal w Atenach cztery lata później, tytuł mistrzyni świata oraz trzykrotnej mistrzyni Europy. Chociaż życie rzuciło jej wiele przeszkód, wciąż walczy o swoje miejsce w społeczeństwie.
Choć sytuacja Agaty Wróbel jest wyjątkowo przykra, pocieszające jest to, jak wiele osób jest skłonnych dorzucić swoją cegiełkę do pomocy byłej sportsmence w uznaniu za jej ogromny dorobek na korzyść Polskiego sportu.
