Piłka była już na linii i wydarzyło się to. Sceny w meczu Niemców z Węgrami
Niemcy zwyciężyli drugie spotkanie w fazie grupowej Euro 2024. Piłkarze Juliana Nagelsmanna pokonali Węgrów 2:0 i są w fantastycznej sytuacji przed trzecią kolejką. Odwrotnie powiedzą ich rywale, którzy muszą walczyć o wysokie zwycięstwo, by mogli myśleć o grze w 1/8 finału niemieckiego turnieju. Te bramki trzeba zobaczyć.
Węgrzy nie zatrzymali nacierających Niemców
Węgrzy byli bliscy sprawienia nie lada niespodzianki. Już w pierwszych minutach wyprowadzili kontrę, po której mogli wyjść na prowadzenie, lecz Neuer stanął na wysokości zadania. Niemcy ruszyli w drugą stronę i długo nie wychodzili z połowy przeciwników. W 12. minucie Havertz oddał bardzo groźny strzał, lecz tym razem to golkiper Węgrów wykazał się czujnością.
Futbolówka wędrowała z połowy na połowę. Piłkarze Marco Rossiego mogli stworzyć zagrożenie, lecz Varga faulował w ataku. Po tej sytuacji Niemcy wykorzystali swoją szansę. Po dobrym wprowadzeniu piłki w pole karne przez Gundogana i jego strzale ta odbiła się od defensorów węgierskich i trafiła pod nogi Musiali. Pomocnik nie dał szans Gulacsiemu i Niemcy prowadzili 1:0.
Arbitrzy musieli skonsultować się z wozem VAR w celu ustalenia prawidłowości zdobytego gola, jednak wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. Zaledwie cztery minuty później Szoboszlai oddał bardzo precyzyjny strzał z rzutu wolnego, lecz Neuer znów wykazał się kunsztem bramkarskim. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, choć w doliczonym czasie gry Sallai skierował piłkę do siatki, jednak znajdował się na spalonym.
Austriacy grzmią przed meczem z Polską. Dostrzegli poważny problemNiemcy z kolejnym zwycięstwem na Euro 2024
W pierwszych dziesięciu minutach drugiej połowy Węgrzy nie mieli żadnych argumentów ofensywnych. Heroicznie odpierali ataki nacierających Niemców, jednak to nie wystarczyło, by ich powstrzymać. W 55. minucie Gundogan był bliski trafienia do siatki, jednak piłkę wybił Gulacsi, a dobitki nie wykorzystał Kroos. Pierwszy z pomocników doczekał się swojego szczęścia 12. minut później. Mittelstädt posłał do niego idealną centrę i dał Niemcom prowadzenie 2:0.
W 74. minucie Kimmich oddał bardzo mocny strzał, z którym duże problemy miał Gulacsi. Po chwili szczęścia zza pola karnego spróbował Sane, jednak jemu również nie udało się strzelić gola. Węgrzy nie umieli utrzymać się przy piłce dłużej niż przez kilka sekund. Wywalczyli rzut rożny, którego nie wykorzystał żaden z piłkarzy w powietrzu. Po chwili Sane znów ruszył na bramkę rywali i oddał strzał obok bramki.
Najgroźniejsza sytuacja dla Węgrów padła w 90. minucie. Wówczas Kimmich wybił piłkę z linii bramkowej, ratując czyste konto Neuera. Po trzech doliczonych minutach arbiter zakończył spotkanie.
ZOBACZ TEŻ: Przyłapali Probierza za kamerami. Internauci nie mogli wytrzymać [WIDEO]
Wspaniała sytuacja Niemców, Węgrzy na przegranej pozycji
Sytuacja w grupie A Euro 2024 zaczyna się robić jasna. Po zwycięstwie nad Węgrami Niemcy mają sześć punktów i są pewni awansu do fazy pucharowej turnieju. Z kolei zawodnicy Marco Rossiego przegrali drugie spotkanie i jedynym ratunkiem dla nich jest zwycięstwo wysokim wynikiem nad Szkocją w trzecim starciu grupowym.