Sport.Goniec.pl > Tenis > Oburzające sceny w meczu Aryny Sabalenki. Rywalka nie podała jej ręki [WIDEO]
Rafał Szpręgiel
Rafał Szpręgiel 30.08.2023 14:07

Oburzające sceny w meczu Aryny Sabalenki. Rywalka nie podała jej ręki [WIDEO]

Aryna Sabalenka Maryna Zanevska
JULIEN DE ROSA/AFP/East News, youtube.com/Eurosport Tennis (zrzut ekranu)

Aryna Sabalenka, obecnie 2. rakieta kobiecego tenisa, właśnie rozpoczęła swoją przygodę w US Open. Pierwszy mecz rozgrywała przeciwko Marynie Zanewskiej. Białorusince udało się go wygrać, niestety musiała ona zmierzyć się z niehonorowym zachowaniem swojej przeciwniczki. Po wszystkim pokonana tenisistka, która urodziła się na terenie Ukrainy, oznajmiła o zakończeniu swojej kariery. Z jej ust padły wymowne słowa.

Aryna Sabalenka bezpośrednią rywalką Igi Świątek w rankingu. Historia Białorusinki na US Open

Aryna Sabalenka w tej chwili zajmuje drugą pozycję w rankingu WTA. Jej występ na US Open to pierwszy występ od turnieju WTA 1000 w Cincinnati, kiedy to w półfinale poległa z Karoliną Muchovą 7:6, 3:6, 2:6

W zeszłorocznej edycji wielkoszlemowego turnieju Białorusinka przegrała również w półfinale. Wówczas na drodze stanęła jej Iga Świątek, która pokonała ją 6:3, 1:6, 4:6. Sabalenka podchodzi do turnieju z wielką nadzieją na poprawienie wyniku i liczy na wyprzedzenie Polki w rankingu.

ME siatkarzy. Polacy rozpoczynają walkę o medale. Kiedy rozegrają pierwszy mecz?

Aryna Sabalenka zwycięska w starciu z Maryną Zanewską. Nie obyło się bez problemów

Aryna Sabalenka swoją przygodę podczas US Open rozpoczęła od starcia z Maryną Zanewską (112. rakieta świata), urodzoną na Ukrainie, a obecnie reprezentującą Belgię tenisistką. Białorusinka była zdecydowaną faworytką tego pojedynku. Mimo wszystko miała jednak ona swoje problemy podczas spotkania. Początkowo popełniała sporo błędów, ciągle tracąc swoje serwisy. Gra była wyrównana. Ostatecznie pierwszy set Sabalenka wygrała 6:3

Druga partia ponownie zaczęła się fatalnie dla tenisistki z Mińska. Na początku drugiego seta przegrywała już 0:2. Po chwili podkręciła jednak tempo i później nie dała żadnych szans Zanewskiej, wygrywając sześć gemów z rzędu. Rezultat spotkania wyniósł 6:3, 6:2 dla Sabalenki.

Maryna Zanewska nie podała ręki Arynie Sabalence. Następnie ogłosiła zakończenie kariery

Po zakończonym meczu pokonana Zanewska nie podała ręki Sabalence. Swoją decyzję wytłumaczyła wymownymi słowami.

- Wiem, że reprezentuję Belgię, ale cała moja rodzina jest w Ukrainie. Szanuję Arynę jako tenisistkę. Jest wspaniałą mistrzynią, ciężko pracuje i to, co robi w tenisie, jest niesamowite. Ale to moja osobista decyzja. Nie podam ręki osobie, która nie potrafiła wystąpić przeciwko wojnie. Nie oceniam jej. Ona chroni swoją rodzinę, ale ja chronię swoją - tłumaczyła, cytowana przez tennis-infinity.com.

- Mam rodzinę walczącą na pierwszej linii frontu. I myślę, że gdybym uścisnęła jej dłoń, byłoby to równoznaczne z napluciem im w twarz. Nie był to najlepszy sposób na opuszczenie kortu, bo ludzie gwizdali, ale byłam na to gotowa. Jednak opuszczam świat tenisa z podniesioną głową i uważam, że zrobiłam coś dobrego - dodała 30-letnia Belgijka urodzona w Ukrainie.

Maryna Zanewska po całej sytuacji postanowiła ogłosić zakończenie sportowej kariery. Jej decyzja spowodowana jest kontuzją pleców, z którą od kilku lat tenisistka się męczy, a której nie da się doleczyć. - Od czterech lat zmagam się z bólem pleców i doszłam do punktu, w którym nie mogę dać tego, czego wymaga rywalizacja na najwyższym poziomie w tym niezwykle trudnym i wymagającym sporcie - oznajmiła, cytowana przez “Tennis Up To Date”.

Źródło: Goniec Sport, youtube.com/Eurosport Tennis, Tennis Up To Date, tennis-infinity.com

Tagi: Tenis ziemny