Nie żyje polski multimedalista mistrzostw świata Jarosław Dobosz. Miał tylko 34 lata
Nie żyje Jarosław Dobosz, bokser tajski, który zdobywał medale na mistrzostwach świata i Europy. Był wielką gwiazdą muaythai nie tylko w Polsce, ale również poza jej granicami. Informację o jego śmierci podał związek sportowy.
Nie podano dokładnej przyczyny śmierci, ale z informacji podanej przez kolegów klubowych wynika, że Dobosz przeszedł nierówną walkę z chorobą i - niestety - przegrał. Poinformowano również o dacie i miejscu pogrzebu.
Nie żyje Jarosław Dobosz, zawodnik światowego formatu w muaythai
Jarosław Dobosz był jednym z najbardziej znanych polskich zawodników muaythai. Udało mu się zdobyć m.in. trzecie miejsce na Pucharze Europy K-1 w 2012 roku, zdobył tytuł zawodowego Mistrza Europy Muay Thai w 2007 roku w Wielkiej Brytanii i zajął drugie miejsce na Mistrzostwa Europy w formule K-1 w 2007 roku w Rosji.
- Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jarosława Dobosza, medalisty Mistrzostw Europy i Świata, wielokrotnego zwycięzcy turniejów krajowych oraz międzynarodowych, wychowanka klubu Husarz Białystok. To wielka strata dla nas wszystkich. W naszej pamięci Jarosław pozostaje jako człowiek, który był dobrym przyjacielem oraz z pasją i oddaniem reprezentował biało-czerwonych. W tej smutnej chwili pragniemy złożyć Rodzinie i bliskim wyrazy głębokiego współczucia - informował Polski Związek Muaythai w poście zamieszczonym na Facebooku.
Jarosław Dobosz był wychowankiem Husarza Białystok, w którym przez lata trenował i który pomógł mu w rozwoju oraz walce o medale mistrzostw świata i Europy. Koledzy z klubu również opłakiwali Dobosza, informując jednocześnie o tym, że zmagał się on z chorobą.
- Dzień, moment, chwila, która ściąga cię w bezkresną otchłań. Złość, smutek, brak zrozumienia, walka, zgoda, znów w****ienie? Bo oto nie walczysz już o szczytne marzenia, ale o pięć minut sprzed tego dnia, tej chwili, tego momentu. Dziś zabrzmiał ostatni gong dla Jarka, niestety ta walka "do tyłu". Przeciwnik nierówny, smutek, żal, nie powiesz następnym razem będzie lepiej - informowali na swoim profilu na Facebooku.
Pogrzeb i uroczystości zapowiedziano na wtorek, 8 lutego. O godzinie 17:00 rozpocznie się nabożeństwo żałobne w cerkwi Zmartwychwstania Pańskiego przy ul. Sikorskiego w Białymstoku. Dobosz zostanie pochowany na cmentarzu w Płoskach w środę.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Dawid Kubacki odbierze brązowy medal. O której i gdzie oglądać transmisję?
Pekin 2022. Kamil Stoch skomentował dzisiejszy konkurs. "Przespaliśmy okres"
Pekin 2022. Kubacki mógł zostać zdyskwalifikowany. Niebywały powód
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Goniec.pl