Mundial 2022. Polska - Chile. Afera wokół cen biletów. Część z nich nagle podrożała nawet dwukrotnie
Munidal 2022. Polska - Chile to długo oczekiwany ostatni sparing przed wylotem reprezentacji na mistrzostwa świata do Kataru. Wielu Polaków chciałoby na żywo zobaczyć, jak sprawuje się polska kadra oraz pożegnać piłkarzy przed wyruszeniem na turniej. Na Twitterze pojawiły się informacje, że PZPN wystartował ze sprzedażą biletów na mecz Polska - Chile wcześniej, niż było to zapowiadane, przez co bilety kupiła zewnętrzna firma.
Mundial 2022. Polska - Chile. Prywatna firma wykupiła część biletów na mecz. Odsprzedaje je dwukrotnie drożej
W czym tkwi problem? Otóż firma ta postanowiła wykupić bilety na spotkanie sparingowe Polaków, a następnie odsprzedać je po znacznie wyższej cenie. Według informacji opublikowanych przez portal Sport.pl PZPN wkrótce ma odnieść się do tej sprawy.
Przypomnijmy, że spotkanie początkowo miało odbyć się na Stadionie Narodowym, ale ze względu na uszkodzoną konstrukcję dachu mecz został przeniesiony na stadion Legii Warszawa.
Sprzedaż biletów na ostatnie spotkanie polskiej kadry przed wielkim turniejem miała ruszyć we wtorek 15 listopada, ale ostatecznie już w poniedziałek wieczorem można było składać zamówienia, o czym poinformował na Twitterze użytkownik o nicku "PrinceRollo". W sytuacji dość szybko zorientowała się firma, która zajmuje się sprzedażą biletów i kupiła pewną liczbę wejściówek, aby odsprzedać je później po zawyżonej cenie. Jak się okazało, niektórzy kibice, kupując bilety przez jej portal, musieli zapłacić nawet dwa razy więcej, niż normalnie.
`Sprzedaż biletów na mecz Polska - Chile miała ruszyć we wtorek (15.11.2022 r.) rano. Jednak sprzedaż ruszyła wczoraj, od 23:30. Firma zajmująca się sprzedażą biletów jak widać wykupiła dużą część biletów i sprzedaje je po zawyżonej cenie. Brawo Panie Rzeczniku @KwiatkowskiKuba pic.twitter.com/jvtH1Xu1Ym
— PrinceRollo (@PrinceRollo1) November 15, 2022
Z informacji opublikowanych przez portal sport.pl wynika, że PZPN wie o sprawie i w najbliższym czasie wyda komunikat. Niestety raczej niewiele to pomoże, gdyż masowe wykupywanie biletów nie jest niczym nowym. Już wcześniej instytucja wielokrotnie zgłaszała do prokuratury proceder z odprzedawaniem biletów przez pośredników po znacznie wyższych cenach, ale za każdym razem sprawa była umarzana.
- Na końcu to zawsze najbardziej pokrzywdzony jest kibic, który kupi bilet w ten sposób i wcale nie ma pewności, że wejdzie na mecz. Dlatego nam zawsze zależy, by sprzedawać bilety drukowane, bo wtedy trudniej jest później odsprzedać. Teraz nie było jednak takiej możliwości, bo po prostu jest za mało czasu na ich dystrybucję - przekazał PZPN. Wygląda więc na to, że do całego zamieszania dość mocno przyczyniła się zmiana lokalizacji meczu reprezentacji Polski z kadrą Chile.
Mundial 2022. Polska - Chile. Ostatni sprawdzian reprezentacji przed mistrzostwami
Oczywiście wciąż można jeszcze kupić bilety po normalnych cenach. Jak sprawdził portal sport.pl, we wtorek o godz. 9 na stronie bilety.laczynaspilka.pl wciąż dostępnych było ponad tysiąc biletów we wszystkich kategoriach. Po normalnych cenach, czyli 120 (trzecia kategoria), 180 (druga) i 240 zł (pierwsza). Problem pojawi się, gdy te wejściówki się pokończą i chętni na kibicowanie na stadionie Legii będą musieli odkupić bilety od pośrednika po znacznie wyższych cenach.
Mecz Polska - Chile odbędzie się w środę o godzinie 18., a po meczu reprezentacja Polski wyleci do Kataru na mistrzostwa świata. Pierwszy mecz na turnieju rozegra już 22 listopada z Meksykiem.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
