Sport.Goniec.pl > Tenis > Magda Linette nie dała szans rywalce. Jest awans do kolejnej rundy
Karol Osiński
Karol Osiński 17.04.2024 14:07

Magda Linette nie dała szans rywalce. Jest awans do kolejnej rundy

Magda Linette
Fot. KARIM JAAFAR/AFP/East News

Magda Linette odniosła kolejne zwycięstwo w turnieju WTA 250 we francuskim Rouen. W 1/8 finału nie dała szans Serbce Nataliji Stevanović, wygrywając 6:2, 6:1. To było jednostronne widowisko. Wkrótce pozna kolejną rywalkę.

Magda Linette wraca na dobre tory

Ostatnie miesiące były bardzo trudne dla Magdy Linette. Polka nie zdołała przejść pierwszych rund turniejów w Dubaju, Indian Wells oraz Miami i dopiero w Charleston dotarła do trzeciej, gdzie wyeliminowała ją Jessica Pegula. 

Po powrocie do Europy radzi sobie nieco lepiej. W pięknym stylu rozpoczęła sezon na mączce, pokonując w premierowej grze Esę Jacquemot 7:5, 6:1. W drugiej rundzie czekała na nią gra z niżej notowaną Serbką Nataliją Stevanović i wygrała ją bez większych problemów.

Lewandowski przerwał milczenie po klęsce z PSG. Wystarczyły dwa słowa

Magda Linette pokonała Nataliję Stevanović

Magda Linette była wyraźną faworytką pojedynku i od początku wywiązywała się z tej roli. Już po kilkunastu minutach prowadziła przewagą jednego przełamania i dopiero w czwartym gemie rywalka wygrała swoje podanie. Dwukrotnie Polka nie potrafiła wygrać nawet jednej wymiany przy serwisie Serbki, lecz ostatecznie i tak okazała się lepsza, przełamując ją drugi raz przy wyniku 5:2 i w konsekwencji wygrywając seta.

Nieco bardziej zacięta rywalizacja wywiązała się na początku drugiej odsłony. Rozpoczęła ją poznanianka, lecz przeciwniczka zdołała doprowadzić do break pointa, którego nie wykorzystała. W drugim gemie Polka nie dawała za wygraną i także była bliska przełamania rywalki, ale na taką sposobność musiała poczekać do czwartego gema. Szybko wyszła na trzygemowe prowadzenie, a następnie przełamała ją po raz czwarty. “Kropkę nad i” postawiła wygrywając swoje podanie, set 6:1 oraz cały mecz.

ZOBACZ TEŻ: Burza po meczu Barcelony. Media węszą spisek

Kiedy gra Magda Linette?