Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Koniec "wojny" o Stadion Narodowy. Już wiadomo, gdzie zagrają Polacy, PZPN potwierdził
Michał Pokorski
Michał Pokorski 06.02.2025 17:20

Koniec "wojny" o Stadion Narodowy. Już wiadomo, gdzie zagrają Polacy, PZPN potwierdził

PGE Narodowy
fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Reprezentacja Polski od przeszło dekady rozgrywa swoje spotkania na PGE Narodowym, który swego czasu był "twierdzą" piłkarzy. W styczniu bieżącego roku pojawiły się natomiast informacje, że kadra przenosi się do Chorzowa, przez brak porozumienia z obiektem w Warszawie. Teraz PZPN podjął ostateczną decyzję i zaskoczył kibiców.

PGE Narodowy to świątynia polskiej reprezentacji

Reprezentacja Polski w piłce nożnej od ponad dekady regularnie gra swoje mecze na Stadionie Narodowym w Warszawie. Od lipca 2015 roku obiekt nosi nazwę sponsorską PGE Narodowy, a w październiku 2021 roku nadano mu również imię Kazimierza Górskiego – legendarnego trenera, który poprowadził Polaków do największych sukcesów w historii. Stadion, który może pomieścić ponad 58 tysięcy widzów, uchodzi za jeden z najnowocześniejszych obiektów sportowych w Europie, a także jest wizytówką polskiego sportu na arenie międzynarodowej.

ZOBACZ: Atakował Igę Świątek, teraz znów grzmi ws. dopingu. Te słowa wywołały burzę


Przez długi czas PGE Narodowy był prawdziwą twierdzą reprezentacji Polski. Biało-czerwoni rozegrali na nim 21 kolejnych meczów bez porażki, co było imponującą serią trwającą blisko siedem lat – od 2014 do 2021 roku. To właśnie na tym stadionie miały miejsce pamiętne zwycięstwa, jak choćby wygrana 2:0 z Niemcami w eliminacjach do Euro 2016, które było jednym z najbardziej historycznych wyników kadry Adama Nawałki.

KAPIF_oryginal_K1216028F (4).jpg
reprezentacja Polski na PGE Narodowym w 2024 roku, fot. KAPiF

Obiekt jest także uwielbiany przez kibiców, którzy od lat tworzą na nim niesamowitą atmosferę. Setki tysięcy fanów miały okazję wspólnie przeżywać zarówno sukcesy, jak i trudniejsze momenty, ale bez wątpienia Stadion Narodowy kojarzy się przede wszystkim z emocjami i wielkimi piłkarskimi wydarzeniami. To miejsce, które stało się nie tylko domem polskiej reprezentacji, ale także symbolem jej najlepszych występów w ostatnich latach.

Atakował Igę Świątek, teraz znów grzmi ws. dopingu. Te słowa wywołały burzę

PZPN nie doszedł do porozumienia z PGE Narodowym

Niestety, jak donosił w połowie stycznia Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl, ten rozdział w historii polskiej piłki nożnej mól dobiec końca. Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) nie doszedł ówcześnie do porozumienia z zarządem PGE Narodowego w sprawie stawek za wynajem obiektu. W wyniku braku porozumienia, spekulowano, że reprezentacja Polski prawdopodobnie przestanie rozgrywać swoje domowe mecze na warszawskim stadionie.

Według ówczesnych informacji portalu, PZPN intensywnie rozmawiał ze Stadionem Śląskim w Chorzowie, który miał stać się nowym domem Biało-Czerwonych. Teraz napłynęły jednak nowe informacje w tej sprawie. Kibice będą zaskoczeni, to zupełny zwrot, PZPN potwierdza.

ZOBACZ TEŻ: Wydało się, jak Pena zareagował na triumf Szczęsnego. Świadkowie wszystko ujawnili, rozpacz Hiszpana

PZPN ogłosił decyzję ws. meczów kadry

Dziś, 6 lutego, w godzinach popołudniowych Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie ogłosił jedną z najbardziej wyczekiwanych informacji przez kibiców. Za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowano, gdzie reprezentacja Polski rozegra swoje mecze eliminacyjne do mistrzostw świata 2026. Od dłuższego czasu trwała debata, czy kluczowe spotkania odbędą się w Warszawie, czy może w Chorzowie.

Jak się okazało, podjęto dość nietypową decyzję – spotkania zostaną podzielone między oba stadiony. Zgodnie z harmonogramem przekazanym przez PZPN, Polacy rozpoczną rywalizację 21 marca od meczu eliminacyjnego z Litwą na PGE Narodowym w Warszawie. Trzy dni później, 24 marca, na tym samym obiekcie zagrają z Maltą także oficjalnym spotkaniu eliminacyjnym.

Co jednak może zaskakiwać, kolejne mecze Biało-Czerwoni rozegrają już w Chorzowie. 6 czerwca na Stadionie Śląskim odbędzie się mecz towarzyski, ale rywal Biało-Czerwonych na razie pozostaje nieznany. Natomiast 7 września Polska podejmie tam Finlandię w kolejnym meczu kwalifikacyjnym do mundialu.

Decyzja PZPN o podziale spotkań pomiędzy Warszawę i Chorzów jest dość nietypowa, ponieważ w ostatnich latach PGE Narodowy był główną areną reprezentacji. Taki podział budzi spore emocje wśród kibiców, którzy w komentarzach pod oficjalnym komunikatem Związku intensywnie dyskutują na temat zasadności takiego rozwiązania. Niektórzy cieszą się, że Śląsk znów będzie gościł ważne mecze kadry, inni uważają, że powinny one odbywać się wyłącznie w stolicy. Jedno jest pewne – temat ten jeszcze długo będzie wzbudzał kontrowersje wśród fanów polskiej piłki.