Kolejne zawody bez Igi Świątek. Organizatorzy przekazali ważne wieści
Iga Świątek cały czas jest liderką rankingu WTA, a w ostatni poniedziałek rozpoczęła swój 122. tydzień panowania w światowej klasyfikacji. To daje naszej tenisistce nieco swobody, z której ostatnio bardzo mocno korzysta. Teraz na jaw wyszła kolejna rezygnacja raszynianki z udziału w kolejnym turnieju, a w tej kwestii kluczowe informacje podali organizatorzy zawodów.
Iga Świątek rezygnuje, sytuacja w rankingu WTA coraz trudniejsza
Ostatni czas jest bardzo trudny dla Igi Świątek. W pierwszym po olimpiadzie turnieju WTA Cincinnati odpadła w półfinale z Aryną Sabalenką, a następnie w wielkoszlemowym US Open musiała uznać wyższość Jessici Peguli, już na etapie ćwierćfinału. Od tamtej pory nie widzieliśmy naszej tenisistki na korcie, gdyż zrezygnowała zarówno z udziału w WTA Seulu, jak i China Open w Pekinie. W wyniku tych decyzji, konsekwentnie po fotel liderki światowego rankingu zmierza Białorusinka. Aktualnie Sabalenka traci do Świątek już tylko 1274 punkty. Zawodniczka z Mińska będzie bronić 215 punktów za ubiegłoroczny ćwierćfinał zawodów w Pekinie. Zatem, każde kolejne zwycięstwo przybliży ją do pozycji liderki rankingu WTA.
Wielki wyczyn Lewandowskiego. Najpierw bramka, a zaraz taka informacja Wtedy Szczęsny będzie miał okazję zadebiutować w Barcelonie. Padły ważne datyOrganizatorzy ogłaszają, a Igi Świątek brak. Kolejna rezygnacja Polki
Już niedługo odbędzie się kolejny turniej spod szyldu WTA. Tym razem rywalizacja przeniesie się do Tokio, a zawody zaplanowane są na dni 21-27 października. Organizatorzy opublikowali dziś rano listę zawodniczek zgłoszonych do udziały w tych zawodach. Brak na niej jednak Igi Świątek, która w zeszłym roku dotarła tutaj do ćwierćfinału. Jednak, nie widać także nazwiska Sabalenki, co z pewnością jest dobrą informacją dla raszynianki. To jednak oznacza, że poza 1000 punktów, które Polka straciła w wyniku rezygnacji z China Open, tenisistka staci jeszcze 100 pkt za ubiegłoroczną ¼ finału zawodów w stolicy Japonii.
W WTA 500 Tokio nie zabraknie jednak uznanych nazwisk. W obliczu absencji Polki i Białorusinki, turniejową jedynką zostanie prawdopodobnie Jessica Pegula (3. WTA). Ponadto, na liście opublikowanej przez organizatorów znalazły się także m. in. Emma Navarro, Danielle Collins czy Naomi Osaka.
ZOBACZ: Trudno uwierzyć, co Hubert Hurkacz zrobi dla powodzian. Ogłosił to tuż przed meczem
Już wkrótce WTA 1000 w Wuhan. Świątek wróci na kort?
Iga Świątek zagrała swój ostatni mecz na kortach tenisowych 5 września, kiedy to w ćwierćfinale US Open przegrała z Jessicą Pegulą. Od tamtej pory rezygnuje z udziału w kolejnych turniejach, co jest jej najdłuższą przerwą od przełomu marca i kwietnia ubiegłego roku. Polka wyraźnie jednak czuje oddech Sabalenki na swoich plecach, zatem możemy się spodziewać, że niebawem raszynianka wróci do rywalizacji. Najlepsza okazja będzie podczas WTA 1000 Wuhanu. Zawody odbędą się w dniach 7-13 października. Być może, świeżo wypoczęta Świątek pokaże tenis w swoim najlepszym wydaniu, na co bardzo liczymy.