Jest oficjalna decyzja ws. meczu Świątek z Rybakiną. Klamka zapadła
Reprezentacja Polski zapewniła sobie wczoraj awans do półfinału United Cup po tym, jak Świątek i spółka rozprawili się w Wielką Brytanią. Wówczas stało się jasne, że w walce o finał Biało-Czerwoni zmierzą się z wymagającym Kazachstanem. A to oznacza bezpośrednią rywalizację Jeleny Rybakiny z Igą Świątek. W sprawie tego, a także pozostałych meczów Polaków zapadła ostateczna decyzja ze strony organizatorów.
Polska powalczy o kolejny finał United Cup. Niepokonana Iga Świątek
Od 27 grudnia w Australii toczą się rozgrywki pod szyldem United Cup. To turniej reprezentacyjny, który ma przygotować tenisistów do oficjalnego rozpoczęcia nowego sezonu. A ten zainauguruje wielkoszlemowy Australian Open, który wystartuje 12 stycznia.
W United Cup biorą udział także reprezentanci Polski w składzie: Iga Świątek, Hubert Hurkacz, Jan Zieliński, Kamil Majchrzak, Maja Chwalińska i Alicja Rosolska. Szczególnie dobrze przygotować się do sezonu chce raszynianka, która wraz z trenerem Wimem Fissettem chciałaby osiągnąć to, czego jej się jeszcze nie udało. Jednym z nich jest triumf w Australian Open, w którym dochodziła dotychczas maksymalnie do półfinału. Nigdy jednak nie było jej dane wygrać tego turnieju.
Biało-Czerwoni rywalizują aktualnie w United Cup i, póki co, idą jak burza. Wielka w tym zasługa Igi Świątek, która po prostu gra swoje. Najpierw rozprawiła się z Norweżką Malene Helgo, tracąc tylko jednego gema. Po porażce Huberta Hurkacza z Casperem Ruudem wiceliderka rankingu WTA, do spółki z Janem Zielińskim pokonała w mikście parę Ulrikke Eikeri/Casper Ruud. Dwa dni później 23-latka wygrała z Karoliną Muchovą, jednak znów porażkę poniósł wrocławski tenisista. Zatem, ponownie w mikście musiała wystąpić Świątek, której towarzyszył właśnie Hurkacz. Udało im się pokonać parę Muchova/Machac i awansować do ćwierćfinału. Tam czekali na naszych kadrowiczów Brytyjczycy.
I tutaj spotkania zarówno 16. zawodnika rankingu ATP, jak i wiceliderki zestawienia WTA były zacięte. Skończyły się one jednak dla naszych tenisistów bardzo dobrze, ponieważ najpierw swoje pierwsze zwycięstwo w singlu w tegorocznym United Cup odniósł Hubert Hurkacz. Pokonał on Billy'ego Harrisa 7:6(7:3); 7:5. Następnie, w zaciętym starciu z Katie Boulter Świątek pokonała rywalkę po trzysetowym boju. Dominację Biało-Czerwonych nad Wielką Brytanią potwierdziło zwycięstwo Mai Chwalińskiej i Jana Zielińskiego w mikście.
ZOBACZ: Cały świat widział, co Świątek zrobiła tuż po wygranej. “Kim jest ta szczęściara?”
Godziny przed meczem Świątek WTA przekazało szokujące informacje. Za chwilę padło poważne oskarżenie Szczęsny wstawił zdjęcie z treningu Barcelony i się zaczęło. "Może następnym razem"Znamy półfinałowe pary United Cup. Hit z udziałem Świątek
Dzięki wygranej Polaków nad Wielką Brytanią stało się jasne, z kim zmierzymy się w półfinale. To Kazachstan, który okazał się najpierw lepszy od Grecji i Hiszpanii w grupie, a następnie od Niemiec. Pierwsze skrzypce odegrała rzecz jasna Jelena Rybakina, która wygrała we wszystkich dotychczasowych meczach w singlu. Przy tym, jak dotąd nie straciła jeszcze ani jednego seta. W tym miejscu warto zaznaczyć, że to ona zmierzy się z Igą Świątek, a więc kibice mogą ostrzyć sobie zęby na hitowy pojedynek.
Przypomnijmy, że Kazaszka to jedna z nielicznych zawodniczek, która poszczycić się może dodatnim bilansem w bezpośrednich pojedynkach z Polką. Do tej pory, w 9 meczach Rybakina wygrywała 5 razy, a Świątek tylko 4. Ostatnio zawodniczki miały okazję zmierzyć się w towarzyskim turnieju World Tennis League, grając na specjalnych zasadach. Po jednym secie górą była raszynianka, więc trudno brać to starcie na poważnie. Miejmy jednak nadzieję, że tym razem 23-latka okaże się lepsza od Rybakiny na pełnym, regulaminowym dystansie.
W skład drugiej pary półfinałowej wejdzie reprezentacja Stanów Zjednoczonych, w składzie m. in. z Coco Gauff, która od triumfu w WTA Finals cały czas pokazuje wysoką formę. Wygrała wszystkie swoje starcia w singlu, a także w mikście, w którym dwukrotnie wystąpiła u boku Taylora Fritza. USA zmierzy się z Czechami, którzy są dobrze znani Biało-Czerwonym.
Niedawno organizatorzy United Cup ogłosili decyzję co do kolejności rozegrania tych meczów. Wiadomo również, kiedy odbędzie się spotkanie Świątek z Rybakiną.
ZOBACZ: Nie żyje Jan Zachara. Był najdłużej żyjącym mistrzem olimpijskim w kraju
Wtedy Świątek zagra z Rybakiną. Organizatorzy potwierdzili
Na oficjalnej stronie United Cup pojawiła się informacja dotycząca czasu i kolejności rozgrywania meczów Polaków z Kazachami. To również informacja na temat tego, kiedy Iga Świątek stanie w szranki z Jeleną Rybakiną. Z kolei Hubert Hurkacz stoczy pojedynek z Aleksandrem Szewczenko.
Wszystkie mecze odbędą się w sobotę 4 stycznia. Biało-Czerwoni rozpoczną zmagania najprawdopodobniej o 00:30 czasu polskiego (o 10:30 czasu australijskiego). Najpierw na kort wejdzie wrocławski tenisista. Tuż po nim zamelduje się Iga Świątek, która stawi czoła Rybakinie. Zatem, start tego meczu uzależniony będzie od męskiego pojedynku. W zależności od rezultatu obu starć rozegrany, bądź nie, zostanie mikst.
Z kolei 4 stycznia nad ranem czasu polskiego (ok. 7:30) rozpocznie się rywalizacja Stanów Zjednoczonych z Czechami. Zatem, jeszcze przed południem powinniśmy poznać ostateczne zestawienie finalistów United Cup.
