Jan Żurawski nie żyje. Córka przekazała tragiczne wiadomości
Nie żyje Jan Żurawski. Córka wielkiego polskiego sportowca przekazała wiadomość o jego śmierci. Najstarszy polski olimpijczyk miał 91 lat. W czasie kariery nazywany był “szefem”, gdyż jako zapaśnik nie miał sobie równych i aż 10 razy stawał na najwyższym podium mistrzostw Polski.
Jan Żurawski nie żyje, olimpijczyk miał 91 lat
Jan Żurawski nie żyje. Małgorzata Białek w rozmowie z Polską Agencją Prasową potwierdziła, że jej ojciec zmarł w wieku 91 lat. Zapaśnik zapisał się na kratach polskiego sportu złotymi literami.
Jan Żurawski urodził się w 1960 r. i zupełnie zmienił to, jak wyglądały zapasy. Zmarły sportowiec był najstarszym polskim olimpijczykiem w zapasach. Uczestniczył również w Igrzyskach Olimpijskich w Rzymie.
- Jeszcze w sobotę oglądaliśmy z nim w Warszawie zmagania zapaśników, uczestników Memoriału Bolesława Dubickiego, jego kolegi, dwukrotnego olimpijczyka z Rzymu i Tokio walczącego w stylu klasycznym. Wielkim zaszczytem dla naszego środowiska była obecność Jana Żurawskiego na Gali 100-lecia polskich zapasów - powiedział PAP pogrążony w smutku Andrzej Surpon, prezes zapaśniczej centrali.
Grzegorz Kajdanowicz czekał do ostatniej chwili. Zaskakujące zakończenie "Faktów" TVNŚmierć Jana Żurawskiego to koniec pewnej epoki
Jan Żurawski to prawdziwa legenda polskich zapasów. Kiedy konkurował z innymi zapaśnikami nazywany był “szefem”, gdyż trudno było znaleźć mu godnego przeciwnika.
Był dziesięciokrotnym mistrzem Polski w wadze lekkiej i piórkowej. Na koncie Jana Żurawskiego znajdują się także: 6. miejsce na MŚ w Teheranie (1959 r.), 5. miejsce w Manchesterze (1965 r.), czy 6. miejsce w Karlsruhe na ME w 1966 r.
Świat sportu nie może pogodzić się z odejściem tak wielkiego zawodnika, wybitnego trenera i przede wszystkim dobrego człowieka. Polski Związek Zapaśniczy opublikował wpis żegnający Jana Żurawskiego. - Niech spoczywa w spokoju - czytamy w ponurym komunikacie opatrzonym biało-czarnym zdjęciem legendy.
Jan Żurawski był prawdziwą legendą
Śmierć Jana Żurawskiego to koniec pewnej epoki w polskim sporcie. Mowa nie tylko o zapasach. Olimpijczyk przez lata wkładał wiele trudu w kształtowanie młodego pokolenia sportowców. Świadczy o tym, chociażby fakt, że jego wychowankami są Andrzej i Tadeusz Kudelscy (medaliści mistrzostw Europy) oraz Jerzy Kachaniarz.
To dzięki Janowi Żurawskiemu cyklicznie spotykają się zapaśnicy z całego świata. Sportowiec był także autorem książek na temat historii zapasów w Polsce.
Zasługi Jana Żurawskiego zostały docenione. Zmarły w wieku 91 lat zapaśnik był odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem OFicerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, czy Złotą i Srebrną Gwiazdą FILA.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.
