Iga Świątek i inne polskie tenisistki poznały rywalki w II rundzie US Open. Wiemy kiedy zagrają
Iga Świątek, Magdalena Fręch i Magda Linette - oto trzy polskie tenisistki, które będą walczyły o awans do III rundy US Open, ostatniego wielkoszlemowego turnieju w tym sezonie. Znany jest rozkład godzin i wiemy już, kiedy swoje spotkania rozpoczną zawodniczki reprezentujące nasz kraj. Kibice na pewno nie będą mieli problemów ze śledzeniem pojedynków pierwszej i drugiej tenisistki. Gorzej sprawa wygląda ze spotkaniem trzeciej ze wspomnianych Polek.
Iga Świątek będzie broniła swojego tytułu i pozycji w rankingu. 22-latka faworytką spotkania
Iga Świątek będzie na tegorocznym US Open bronić nie tylko tytułu zdobytego rok temu po finałowej wygranej z Ons Jabeur (6:2, 7:6), lecz również swojej pozycji w rankingu WTA. Jest szansa, że Polka zostanie wyprzedzona przez Arynę Sabalenkę, która depcze jej po piętach. Jeśli raszynianka nie przejdzie w turnieju dalej od Białorusinki - straci pozycję lidera.
W walce o awans do III rundy US Open Iga Świątek zmierzy się z Darią Saville. 22-latka nie powinna mieć większych problemów z uporaniem się ze znacznie niżej notowaną rywalką. Mimo wszystko musi uważać, bo urodzona w Moskwie, a obecnie reprezentująca Australię tenisistka może zaskoczyć. Ich spotkanie zacznie się około godziny 18.30, lecz niewykluczone, że z uwagi na poprzedni mecz, początek może się wydłużyć.
Oburzające sceny w meczu Aryny Sabalenki. Rywalka nie podała jej ręki [WIDEO]Magdalena Fręch i jej historyczny wyczyn. Na drodze Polce stanie finalistka Roland Garros
Magdalena Fręch dokonała w obecnej edycji US Open niebywałej rzeczy. Pierwszy raz udało się jej awansować do II rundy amerykańskich zawodów. Podczas poprzednich edycji Polka ani razu nie była w stanie przebrnąć przez pierwszą rundę. Tym razem jednak udało się jej przełamać złą passę.
Naprzeciwko Fręch w drodze do dalszych faz prestiżowej imprezy stanie Karolina Muchova, czyli jedna z najwyżej notowanych tenisistek świata, finalistka tegorocznego Roland Garros. Ich spotkanie rozpocznie się około godziny 19-20. Wszystko zależy od długości poprzedniego pojedynku rozgrywanego na tym samym korcie.
Magda Linette będzie grała najpóźniej ze wszystkich Polek. Przeciwniczka będzie wyzwaniem dla 31-latki
Najmniej szczęścia mają fani Magdy Linette. Poprzednie spotkania polskiej tenisistki rozpoczynały się o odpowiednich dla polskich kibiców porach. Teraz 31-latka będzie musiała bardzo długo czekać na swój mecz. Starcie Polki najprawdopodobniej rozpocznie się w okolicach północy czasu polskiego, zważywszy na fakt, że mecz tenisistek będzie ostatnim na ich korcie.
W drugiej rundzie Magda Linette rozegra pojedynek z Jennifer Brady. Amerykanka jeszcze 2,5 roku temu była na 13. pozycji w rankingu WTA, a sama jest półfinalistką US Open 2020. Niestety wszystko pokrzyżowała kontuzja, wyłączająca ją z gry na dwa lata. Powrót Brady zaliczyła miesiąc temu, na turnieju ITF w Granby.
Źródło: Goniec Sport, x.com/z_kortu