Adam Małysz w końcu ujawnił prawdę o Kamilu Stochu. Wiemy, co się z nim dzieje
Obecny sezon jest niezwykle trudny dla Kamila Stocha. Nasz wielki mistrz zgromadził raptem ponad 50 punktów w Pucharze Świata i po raz pierwszy od lat nie wystąpił w Turnieju Czterech Skoczni. Kibice są bardzo zaniepokojeni stanem zdrowia 37-latka, a teraz najnowsze informacje w jego sprawie przekazał Adam Małysz.
Kamil Stoch to ikona polskich skoków narciarskich
Kamil Stoch to jeden z największych bohaterów polskiego sportu, którego osiągnięcia na stałe zapisały się w historii. Jego imponująca kariera pełna jest sukcesów, które trudno zliczyć. Szczególne miejsce w sercach kibiców zajmują jego trzy złote medale olimpijskie – dwa zdobyte w Soczi w 2014 roku oraz jeden w Pjongczangu w 2018 roku. Łącznie Stoch wywalczył cztery medale zimowych igrzysk olimpijskich, co czyni go najbardziej utytułowanym polskim sportowcem w historii ZIO.
Z siedmiu złotych medali, jakie Polska zdobyła w całej historii zimowych igrzysk, aż trzy są zasługą Stocha. Patrząc szerzej, na wszystkie igrzyska – zarówno letnie, jak i zimowe – plasuje się na trzecim miejscu wśród polskich sportowców, ustępując jedynie Robertowi Korzeniowskiemu i Irenie Szewińskiej.
Po zakończeniu ery Adama Małysza, który zainspirował miliony Polaków, nadeszła era Kamila Stocha. Jego sukcesy rozpaliły nową falę emocji, nazywaną „stochomanią”. Triumfy m.in. w Turnieju Czterech Skoczni, Pucharze Świata oraz mistrzostwach świata uczyniły z niego legendę polskiego sportu i wzór dla przyszłych pokoleń.
Niestety, czas nie stoi w miejscu. Kamil Stoch, mający obecnie prawie 38 lat, zmierza nieuchronnie ku końcowi swojej wyjątkowej kariery. W wywiadzie dla portalu skijumping.pl, skoczek przyznał, że zbliża się do momentu, w którym pożegna się z zawodowym sportem:
Spójrzmy prawdzie w oczy, to będzie ostatni etap mojej kariery (…) - mówił latem w rozmowie z portalem skijumping.pl.
Niestety obecny sezon jest dla naszego skoczka bardzo trudny, a same starty nie napawają optymizmem.
Od klęski Świątek minęły godziny, a tu takie fatalne wieści. WTA w środku nocy ogłosiło ws. PolkiTrudny sezon Kamila Stocha
Tegoroczny sezon zimowy Pucharu Świata w skokach narciarskich nie układa się po myśli Kamila Stocha. Polski mistrz, który przez lata dostarczał kibicom niezapomnianych emocji i sukcesów, zgromadził dotychczas jedynie 57 punktów. Co więcej, po raz pierwszy od wielu lat nie wystartował w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni. Ta decyzja wywołała spore zaskoczenie, a także zaniepokojenie wśród jego fanów, którzy przywykli do regularnych występów Stocha w najważniejszych zawodach sezonu.
Sytuacja stała się jeszcze bardziej niepokojąca po ujawnieniu szczegółów dotyczących jego stanu zdrowia. Trener reprezentacji Polski, Thomas Thurnbichler, w rozmowie z TVP Sport przyznał, że Stoch zmaga się z problemami żołądkowymi, które mogą negatywnie wpływać na jego formę i przygotowanie do startów:
(…) Później niestety miał problemy z brzuchem, z żołądkiem, więc nie wiem, na ile – i czy w ogóle – był gotów skakać. Na pewno po powrocie znów skontaktujemy się z Michalem, żeby mieć aktualną wiedzę – wyjaśnił w TVP Sport trener polskich skoczków.
Kibice są bardzo zaniepokojeni obecną formą i stanem zdrowia Kamila Stocha. Wielu zastanawia się, czy nasz wielki mistrz będzie w stanie wystąpić podczas Pucharu Świata w Zakopanem, który rozpocznie się już za tydzień, 17 stycznia. Teraz wieści ws. 37-latka przekazał prezes PZN - Adam Małysz.
ZOBACZ TEŻ: Julia Szeremeta trenuje na rurze. Zdjęcie hitem, fanów zamurowało z wrażenia
Adam Małysz szczerze o Stochu
W wywiadzie dla stacji Eurosport Adam Małysz odniósł się do obecnej sytuacji Kamila Stocha. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego przyznał, że nasz utytułowany skoczek trenuje obecnie wyłącznie pod okiem Michała Doleżala i nie zamierza wprowadzać w tym zakresie zmian. Co jednak napawa optymizmem, to słowa Małysza, który podkreślił, że forma Stocha stopniowo się poprawia. Jego skoki stają się coraz bardziej stabilne i obiecujące, choć Małysz zaznaczył, że ostateczna ocena będzie możliwa dopiero po ich porównaniu z próbami innych członków kadry.
Pytaliście, czy myśleliśmy o tym, żeby zmienić trenera. Kamil trenuje sam z "Dodem" (Michalem Doleżalem - red.) i też póki co nie mógł sobie poradzić. Pojechał do Zakopanego, wiem że skacze zdecydowanie lepiej, więc zobaczymy, jak to wygląda w stosunku do innych zawodników. (…) - powiedział Adam Małysz przed kamerą Eurosportu.
Obecnie Kamil Stoch walczy o miejsce w składzie reprezentacji Polski na nadchodzące zawody Pucharu Świata w Zakopanem. To wyjątkowa lokalizacja dla naszego mistrza, który triumfował tam aż pięciokrotnie. Mimo to, jego najbliższy występ na Wielkiej Krokwi stoi pod znakiem zapytania, co budzi ogromne emocje wśród kibiców.