Anna Lewandowska zaliczyła wielką wpadkę. Podczas ostatniego meczu Roberta Lewandowskiego pojawiła się na stadionie Camp Nou i dopingowała męża. Nie zabrakło profesjonalnej sesji zdjęciowej w koszulce FC Barcelony. Uwagę przyciągnęło nazwisko widoczne na plecach. Naprawdę tego nie zauważyła?
Robert Lewandowski nie spisał się najlepiej podczas meczu z Atletico Madryt. Spadła na niego ostra fala krytyki ze strony hiszpańskich mediów. Nie gryziono się w język i wskazano na w teorii egoistyczne zachowania polskiego napastnika. Ile w tym prawdy?
FC Barcelona pokonała Atletico Madryt w hitowym meczu 30 kolejki La Liga. Całe spotkanie w barwach "Blaugrany" rozegrał Robert Lewandowski. Polski napastnik w 76. minucie meczu stanął przed wyśmienitą okazją do zdobycia bramki. Niestety koncertowo ją zmarnował. Nagranie z akcji obiegło sieć. Internauci nie pozostawili na snajperze suchej nitki.
FC Barcelona zmierzyła się z Atletico Madryt w szlagierowym meczu 30 kolejki La Liga. Zespół Roberta Lewandowskiego przystępował do niedzielnego spotkania po dwóch bezbramkowych remisach w starciach z niżej notowanymi rywalami. Po bramce Ferrana Torresa "Duma Katalonii" wygrała hitowy pojedynek na szczycie hiszpańskiej La Ligi. Dzięki zwycięstwu FC Barcelona umocniła się na pozycji lidera tabeli.
W mediach głośno jest o powrocie Leo Messiego do FC Barcelony. Argentyńczyk nie dogaduje się z zarządem PSG, a francuscy kibice nie są zadowoleni z jego postawy na boisku. W ostatnich dniach Xavi miał odbyć rozmowy z poszczególnymi zawodnikami w sprawie potencjalnego transferu. Jednym z nich był Robert Lewandowski. Piłkarze "Blaugrany" wypowiadali się jednogłośnie.
Nie żyje Josep María Fusté. Hiszpańska legenda FC Barcelony zmarła w czwartek (20 kwietnia) w wieku 82 lat. Przez kibiców zostanie zapamiętany jako niezwykle szybki wahadłowy, który w latach 60. przyczyniał się do wielkich sukcesów katalońskiego zespołu. Duma Katalonii oddała hołd swojej legendzie w mediach społecznościowych.
FC Barcelona opublikowała w swoich mediach społecznościowych imponujące zdjęcie Roberta Lewandowskiego oraz film z jego udziałem. Ujęcie umięśnionej sylwetki polskiego napastnika zachwyciło internautów. Nie zabrakło również licznych docinek ze strony zirytowanych formą snajpera kibiców.
Lionel Messi może znowu zadomowić się na Camp Nou. Po głośnym rozstaniu z hiszpańskim klubem powróciłby niczym syn marnotrawny, jednak jego transfer nie jest już jedynie życzliwą plotką. Władze FC Barcelony złożyły ofertę PSG i chcą ściągnąć legendarnego napastnika na swoje boisko. Byłoby to wielkie piłkarskie wydarzenie i fani Dumy Katalonii z pewnością byliby rozradowani, jednak warto przyjrzeć się tej sytuacji z polskiego punktu widzenia. Czy Robert Lewandowski w obliczu takiego obrotu spraw pójdzie w zupełną odstawkę?
Nie da się ukryć, że dla Roberta Lewandowskiego, ostatnie tygodnie pod względem formy strzeleckiej nie są najlepsze. Kapitan polskiej kadry od początku lutego br. strzelił zaledwie 5 goli we wszystkich rozgrywkach dla Barcelony, a jego ostatnie występy często dalekie są od mistrzowskiej formy prezentowanej jeszcze w barwach Bayernu Monachium. W obronie gwiazdora stanął Jerzy Engel, były selekcjoner Biało-Czerwonych.
FC Barcelona zaledwie zremisowała w 29 kolejce hiszpańskiej La Liga w wyjazdowym starciu z Getafe. Był to już trzeci mecz z rzędu bez strzelonego gola przez "Dumę Katalonii". To najgorsza seria "Blaugrany" od wielu lat. Zawiódł również Robert Lewandowski.
Robert Lewandowski w ostatnich tygodniach zmaga się ze znaczną obniżką formy. W mediach pojawiają się spekulacje związane z odejściem Polaka z FC Barcelony. Czy przygoda polskiego napastnika z katalońskim klubem zakończy się zaledwie po roku gry? Znany dziennikarz Tomasz Ćwiąkała ocenił sytuację kapitana reprezentacji Polski. Przekazał niepokojące wieści…
Hiszpańskie media huczą od plotek dotyczących ewentualnego transferu Roberta Lewandowskiego. Według informatorów gazety Todo Fichajes, władze FC Barcelony są na tyle niezadowolone z rezultatów jego gry, że mogą pozytywnie odpowiedzieć na nieoficjalne oferty dwóch klubów. "Robert Lewandowski może pakować walizki" - grzmią katalońscy dziennikarze.
FC Barcelona w 28 kolejce LaLiga bezbramkowo zremisowała na własnym stadionie z Gironą. Po ostatnim gwizdku sędziego Xavi odpowiedział na pytania dziennikarzy. Nie obeszło się także bez tych o znajdującego się w słabej formie Roberta Lewandowskiego. Trener "Blaugrany" jest zmartwiony jednak z innego powodu.
Gra Roberta Lewandowskiego w poniedziałkowym meczu z Gironą pozostawiała wiele do życzenia. FC Barcelona bezbramkowo zremisowała, a polski napastnik zaliczył kolejny, bezbarwny występ. Co więcej, według komentatorów oraz ekspertów Polak borykać może się z problemami zdrowotnymi.
FC Barcelona bierze pod uwagę rezygnację z usług Roberta Lewandowskiego na rzecz Lionela Messiego. Tak twierdzi Juan Jimenez z madryckiej gazety AS. Polak według niego nie ma aż takiego wpływu na drużynę i wyniki, jakiego oczekiwały władze Dumy Katalonii. Diabeł tkwi jednak w szczegółach, które dziennikarz potraktował wyjątkowo wybiórczo.
Robert Lewandowski został skrytykowany przez swojego byłego trenera, Leszka Ojrzyńskiego. Ceniony szkoleniowiec wyjaśnił dokładnie, co dzieje się z polskim napastnikiem w Barcelonie. Mówił o tym, że może to kwestia tego, że ten za bardzo stara się dopasować do nowej drużyny. Kibice są kompletnie zaskoczeni.
Federico Valverde to jedna z gwiazd Realu Madryt, a jego drużyna w sobotę przegrała z Villarrealem u siebie i Królewscy tym samym stracili właściwie szansę na nawiązanie walki z Barceloną. Doszło do skandalu z udziałem Valverde - uderzył on po meczu jednego ze swoich przeciwników.
Robert Lewandowski ma spory problem. W ostatnim czasie spadła na niego fala krytyki za formę, jaką przejawia w tym sezonie. Niektórzy dziennikarze wydali na niego już wyrok i pokazali, że nie można go porównać z młodszymi Haalandem i Mbappe. Gorzkie słowa.
FC Barcelona po fatalnej drugiej połowie przegrała aż 0:4 z Realem Madryt w rewanżowym starciu półfinału Pucharu Króla. Była to najwyższa porażka "Blaugrany" w ostatnich miesiącach. Zawiódł cały zespół, a w szczególności Robert Lewandowski, na którym hiszpańscy dziennikarze nie zostawili suchej nitki.
Pomimo środka tygodnia, futbol na najwyższym poziomie nie zatrzymuje się. W ramach rewanżowego spotkania hiszpańskiego Pucharu Króla zmierzyli się dwaj giganci, czyli FC Barcelona oraz Real Madryt. Odwieczni rywale rozegrali decydujące starcie półfinałowe. Pomimo korzystnego wyniku z pierwszego meczu i przewagi własnego stadionu, Robert Lewandowski i koledzy dostali srogą lekcję futbolu od Królewskich ze stolicy.
Robert Lewandowski zamknął usta krytykom i udowodnił, że FC Barcelona może liczyć na jego strzelecki zmysł. Złośliwi powiedzieliby, że znów strzela gole wszędzie, tylko nie w reprezentacji Polski. Na szczęście najzagorzalsi kibice piłkarza są dalecy od takich stwierdzeń i cieszą się z jego goli przeciwko drużynie Elche CF. To pierwsze "siatki" Roberta Lewandowskiego od 19 lutego.
Robert Lewandowski popisał się doskonałym zagraniem piętą, które dało szansę na gola jego koledze, Franckowi Kessiemu. Niedzielne El Clasico nie zakończyło się jednak zupełnie bez kontuzji i problemów. Lewandowski pokazał swoją stopę po meczu. Boli od samego patrzenia.
Robert Lewandowski skomentował wygraną nad Realem Madryt. Piłkarz FC Barcelony ma powody do dumy, chociaż to nie on bezpośrednio strzelił zwycięskiego gola. Kilkadziesiąt minut po tym, jak sędzia zagwizdał po raz ostatni, na profilu Polaka w mediach społecznościowych pojawił się wymowny wpis. Wystarczyło sześć słów, aby przekazać, co czuje napastnik “Dumy Katalonii”.
Robert Lewandowski pozostaje w centrum zainteresowania nie tylko polskich kibiców. Fani piłki nożnej na całym świecie śledzą poczynania zawodnika FC Barcelony. Trener Xavi nieustannie otrzymuje pytania o dyspozycję Polaka. W ostatnich w trzech meczach nie padł gol strzelony przez Roberta Lewandowskiego. Trener “Blaugrany” jednoznacznie odpowiedział na sugestie wskazujące na słabszą formę napastnika.
Spotkanie pomiędzy FC Barceloną, a Realem Madryt przyniosło wiele emocji. Kibice zostali zaskoczeni na sam koniec spotkania, gdy wydawało się, że losy wyniku są już przesądzone. El Clasico było dla Roberta Lewandowskiego prawdziwym pokazem umiejętności. W 91. minucie wystarczyło jedno dotknięcie, aby zmienić oblicze meczu.
To było sportowe święto! Starcia piłkarskie pomiędzy Realem Madryt, a FC Barceloną zawsze stoją na niezwykle wysokim poziomie. Nie zawiodło ostatnie spotkanie obu drużyn, które odbyło się 19 marca br. W meczu, który obserwował cały świat, jednym z głównych aktorów był kapitan Polski, Robert Lewandowski.
Piękny obrazek pojawił się na ekranach widzów telewizji ESPN. Na Camp Nou doszło do ważnego wydarzenia, a jego bohaterowie - fani Barcelony - zachwycili cały świat. Kobieta miała na sobie koszulkę z nazwiskiem Roberta Lewandowskiego. Trudno się nie zachwycić.
Trwa jedno z największych widowisk w sportowym świecie. Odwieczna rywalizacja dwóch piłkarskich potęg - FC Barcelony oraz Realu Madryt rozgrzewa fanów na całym świecie. Do przerwy Barcelona z kapitanem reprezentacji Polski na własnym stadionie remisuje z odwiecznym rywalem 1:1. Na razie polski gwiazdor bez błysku.