Sport.Goniec.pl > Tenis > Świątek zdobyła medal i poruszyła serca Polaków. "Jemu mogłabym zadedykować wszystko"
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 02.08.2024 21:41

Świątek zdobyła medal i poruszyła serca Polaków. "Jemu mogłabym zadedykować wszystko"

Iga Świątek
fot. X/@iga_swiatek

Iga Świątek po zdobyciu brązowego medalu igrzysk olimpijskich podziękowała kibicom. Zaznaczyła, że po wczorajszej porażce w półfinale, otrzymała wiele słów wsparcia, które dodały jej otuchy. Polka zdradziła również, że jest jedna osoba, której szczególnie pragnie zadedykować zdobyty medal. - Szczerze mówiąc jemu mogłabym zadedykować wszystko - przyznała podczas pomeczowej konferencji prasowej.

Iga Świątek zdobyła brązowy medal IO. Posypały się gratulacje

Iga Świątek w dzisiejszym spotkaniu gładko rozprawiła się z rywalką 6:2 i 6:1. 23-letnia tenisistka z Raszyna jest pierwszą Polką w historii, która wywalczyła olimpijski medal w tenisie. Po meczu na twarzy Igi Świątek pojawiły się łzy wzruszenia. Tegoroczny turniej kosztował ją wiele emocji, co mogliśmy obserwować po wczorajszej porażce w fazie półfinałowej z Chinką Zhang.

Dziś Iga Świątek wyszła na kort i pokazała prawdziwą dominację. Nie pozostawiła złudzeń Annie Karolinie Schmiedlovej. Liderka światowego rankingu po zwycięstwie przyznała, że jest "przeszczęśliwa, że ogarnęła się po wczorajszym meczu, bo naprawdę nie było łatwo".

Polka chwilę po godzinie 18.00 zamieściła w mediach społecznościowych kilka słów do kibiców. 

Zostanę z tym, że choć nie spełniłam największego marzenia, to na dziś zrobiłam wszystko co mogłam, żeby zagrać w #Paris2024 jak umiałam najlepiej, na własnych warunkach. Dziękuję Wam za wsparcie i zrozumienie niezależnie od oczekiwań. Wrócę na igrzyska mądrzejsza - zapewniła.

Piękny gest Igi Świątek tuż po meczu. Kibice długo jej tego nie zapomną Świątek zdobyła medal i się zaczęło, Polka nie wytrzymała. Te sceny zachwyciły świat

Iga Świątek z brązowym medalem. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos

Po meczu Iga Świątek otrzymała prawdziwą lawinę gratulacji nie tylko od kibiców, ale również innych sportowców i czołowych polskich polityków. Głos zabrali m.in. premier Donald Tusk czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Kilka słów napisał również prezydent Andrzej Duda.

Kolejny brązowy medal dla Polski w Paryżu! 
Iga Świątek  pierwszą Polką w historii, która wywalczyła olimpijski medal w tenisie! Brawo! Dziękujemy! 
Mecz o 3 miejsce trwał tylko 60 minut, zakończył się wynikiem 6:2, 6:1.
Gratulacje! - napisał prezydent.

ZOBACZ: Świątek walczyła o medal, a na trybunach pojawili się niespodziewani goście. Kibice błyskawicznie ich rozpoznali

Sama Iga Świątek po meczu podziękowała kibicom za wsparcie. Jak przyznała, po wczorajszej porażce dostała więcej wiadomości niż po jakimkolwiek wygranym meczu.

Właściwie nie korzystam z internetu, wczoraj troszeczkę czułam się, jak bym skończyła turniej, więc weszłam na chwilę. To ile dostałam miłych słów i wsparcia, to było dla mnie coś bardzo zaskakującego - powiedziała. - Cieszę się, że mam to wsparcie najbliższych i fanów, mimo że większość oczekiwała czegoś więcej - dodała.

Iga Świątek zdradziła również podczas konferencji prasowej, że jest jedna szczególna osoba, której mogłaby zadedykować zdobyty dziś medal. 

"Szczerze mówiąc jemu mogłabym zadedykować wszystko"

Iga Świątek po meczu pojawiła się w sali konferencyjnej, gdzie odpowiadała przez kilkanaście minut na pytania dziennikarzy. Polska tenisistka powiedziała kilka wzruszających słów w kierunku swojego taty.

Ile znaczy dla mnie ten brązowy medal, łatwiej będzie mi odpowiedzieć za kilka tygodni, bo ciągle emocje są obecne z wczoraj. Gdybym miała go komuś zadedykować, to bez dwóch zdań mojemu tacie. Szczerze mówiąc jemu mogłabym zadedykować wszystko - mówiła Świątek na konferencji prasowej.

Iga Świątek zdradziła, że otrzymała mnóstwo wiadomości ze słowami wsparcia od najbliższych osób.

Takich wiadomości było bardzo dużo, bo z najbliższymi w pewnym sensie zawsze jestem w kontakcie - mówiła na konferencji prasowej.

EN_01532404_0036 (1).jpg
Iga Świątek ze swoim ojcem. (fot. Wojciech Olkusnik/EastNews)