Problemy zdrowotne Igi Świątek w meczu z Bencić. Kibice zamarli, przerwa medyczna Polki
Iga Świątek rywalizuje z Belindą Bencić w czwartej rundzie Wimbledonu. Przy stanie 2:1 doszło do niepokojącej sytuacji. Polka poprosiła o przerwę medyczną, a polscy kibice zamarli. Na szczęście obyło się bez poważnej kontuzji i 22-latka wróciła do gry.
Iga Świątek w walce o ćwierćfinał Wimbledonu
Iga Świątek stoi przed szansą osiągnięcia historycznego wyniku w karierze. W dotychczasowych występach na kortach Wimbledonu Polka awansowała maksymalnie do czwartej rundy. O ćwierćfinał prestiżowego turnieju 22-latka walczy z Belindą Bencić.
Spotkanie od samego początku było niezwykle wyrównane. Przy stanie 2:1 miała miejsce niepokojąca polskich fanów sytuacja. Polka niespodziewanie poprosiła o przerwę medyczną.
Niemowlę spędziło 9 godzin w nagrzanym aucie, nie żyje. Rodzice zapomnieli o dzieckuKłopoty ze zdrowiem Igi Świątek. Przerwa medyczna Polki
Jak się okazało, raszynianka miała problemy ze stopą, a najprawdopodobniej z odciskiem na pięcie. Komentatorzy stacji Polsat Sport przypomnieli wówczas, że polska tenisistka wraz ze współpracownikami tworzy specjalny model obuwia sportowego, który ma zapobiec tego typu urazom.
Po udzieleniu pomocy medycznej Polka wróciła do gry. Polscy kibice odetchnęli z ulgą. Niestety pierwszy set spotkania padł łupem Szwajcarki, która zwyciężyła po tie-breaku.
Ekspert o szansach Igi Świątek na triumf w Wimbledonie. "Iga może zajść bardzo daleko"
Apetyty polskich kibiców rosną z każdym kolejnym meczem. Iga Świątek stoi przed szansą na historyczny rezultat na Wimbledonie. O szansach Polki na triumf w angielskim turnieju wypowiedział się Adam Romer, redaktor naczelny magazynu "Tenisklub". Ekspert przyznał, że spotkanie ze Szwajcarką będzie niezwykle istotne.
- Iga zaczęła świetnie turniej, ale jeszcze trudno wyrokować. Większość najgroźniejszych rywalek znalazła się po drugiej stronie drabinki, w połówce Aryny Sabalenki, dzięki czemu Iga może zajść bardzo daleko. Wydaje mi się, że tak się stanie, ale nie wyrokuję, bo na to za wcześnie. Istnieje duża szansa, że jeśli Iga awansuje do czwartej rundy, to zagra w niej z Belindą Bencić, która będzie bardzo groźna. Taki pojedynek powie nam wiele więcej - tłumaczył w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl.
Źródło: polsatsport.pl
